Ocena kierowcy - Honda Civic IX Hatchback 5d

Auto posiadam od X/2012 - był to świadomy wybór poprzedzony wielogodzinnym studiowaniem opinii i artykułów w internecie. A zresztą ojciec od dawna jeździ hondami więc wiedziałem mniej więcej czego się spodziewać. Moim zdaniem w tym przedziale cenowym to auto jest po prostu bezkonkurencyjne - bezawaryjne, niezwykle pakowne (duży bagażnik + genialne "magic seats"), świetnie wyposażone (wersja executive, którą posiadam ma dosłownie wszystko co potrzeba - xenony, podgrzewane siedzenia, bluetooth, dwustrefową klimę, wielofunkcyjną kierownicę, tempomat, szklany dach, kamerę cofanie, czujniki parkowania itd.), atrakcyjne wizualnie wewnątrz i z zewnątrz zwłaszcza na ładnych alusach (choć to oczywiście rzecz gustu). Jedynie automatyczna skrzynia biegów (5-biegowa, hydrauliczna) mogłaby być nieco żwawsza (trzeba się posiłkować manetkami). Poza tym jednym mankamentem jest to w mojej opinii auto idealne, które śmiało można polecać członkom rodziny i przyjaciołom. W obliczu tego co dzieje się obecnie z motoryzacją (wymuszony przez UE downsize'ing, elektryki) zamierzam nim jeździć do śmierci ;-)

Wolnossący, niezniszczalny, niezawodny 1.8 vtec, jak dla mnie wystarczająco dynamiczny, ale trzeba go wysoko kręcić jeśli chcemy wydobyć z niego te 142 konie. Po przesiadce z auta z turbiną trzeba się nauczyć innego stylu jazdy i częstszego dolewania oleju.

5-biegowa, hydrauliczna. No cóż, szału nie ma tym bardziej, że miałem okazję jeździć autami VAG z 7-biegową skrzynią DSG i na tym polu nie ma porównania. Na szczęście są manetki do zmiany biegów przy kierownicy, które bardzo się przydają. Plus jest taki, że skrzynie hydrauliczne są generalnie mniej awaryjne i tańsze w naprawie od DSG czy CVT więc jestem w stanie zaakceptować pewne niedogodności :-)

Nie mam zastrzeżeń. Na felgach 17" trochę trzęsie, ale tragedii nie ma. Na stalówkach 16" (zimówki) komfort jazdy wyraźnie lepszy. Trochę duży promień skrętu.

Lakier podatny na zarysowania więc odradzam kolor czarny, ale to teraz ogólna tendencja na tynku (lakiery ekologiczne). Z drugiej strony nie jest tak jak piszą niektórzy (zapewne pedanci), że lakier "rysze się od patrzenia". Nie dajmy się zwariować. Po prostu należy unikać myjni automatycznych i będzie dobrze. Ewentualnie można nałożyć warstwę ceramiczną za 2500 - 3000 PLN jako kogoś stać.

Widoczność do tyłu słaba (szerokie słupki). Kamera cofania i czujniki bardzo ułatwiają manewrowanie.

Deska rozdzielcza przepiękna (wiele osób zwraca na to uwagę), świetnie zaprojektowana, wszystko pod ręką. Materiały wewnątrz w porządku. Trochę obawiałem się tapicerki skórzanej, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Jest dobrej jakości, a utrzymanie siedzeń w czystości jest dużo łatwiejsze niż w wypadku tapicerki materiałowej. Oczywiście zimą lekko ziębi (ale od czego jest podgrzewanie siedzeń), a latem przy 30-stopniowych upałach na początku trochę parzy w tyłek, ale nie stanowi to jakiegoś wielkiego problemu (wystarczy chwilę przewietrzyć auto).

Wszystko OK - auto zimą szybko się nagrzewa, a latem klima jest bardzo wydajna. Jedyny minus jaki dostrzegam jest taki, że nie ma możliwości ustawienia nawiewu wyłącznie na przednią szybę (w hondzie jazz była taka opcja) - można ustawić nawiew na szybę + nogi, tylko na kabinę lub na kabinę + nogi.

To jeden z największych atutów tego auta - gigantyczny bagażnik (bodajże największy w swojej klasie), do tego genialny mechanizm składania siedzeń na płasko lub podnoszenia ich do góry (sławne "magic seats") powoduje, że przestrzeń załadunkowa staje się przeogromna. Nie mogę wybaczyć inżynierom hondy, że zrezygnowali z tego rozwiązania w X generacji civic'a.

Czytałem głosy krytyczne, ale ja ich nie potwierdzam - jak dla mnie auto dobrze wyciszone, na postoju praktycznie niesłyszalne, do 150 - 160 km/h też ok. Pewnie to sprawa indywidualna.

No cóż, trochę pali zwłaszcza jak ktoś lubi dynamiczną jazdę, dużo jeździ po mieście i stoi w korkach. Skrzynia automatyczna dodatkowo powoduje jeszcze z większe spalanie. U mnie latem jest to ok 9-9,5, zimą nawet 10,5 - 11 l (w trasie znacznie mniej, ale nie liczyłem dokładnie ile - na moje oko pewnie coś koło 7l). Na jednym baku przejeżdżam zwykle nieco ponad 400 km więc szału nie ma. Aczkolwiek liczyłem się z tym kupując to auto.

Bezkonkurencyjny. Znajdźcie mi inne tak bezawaryjne i tak świetnie wyposażone auto w tej cenie.

Honda prowadzi we wszystko rankingach niezawodności i ja to potwierdzam. W innych hondach w rodzinie poza standardowymi wymianami eksploatacyjnymi (filtry, klocki, żarówki itd.) też nic się nie dzieje. To był jeden z podstawowych czynników, którym się kierowałem przy zakupie tego auta. Chcesz spać spokojnie, kup hondę.

Honda prowadzi we wszystko rankingach niezawodności i ja to potwierdzam. W innych hondach w rodzinie poza standardowymi wymianami eksploatacyjnymi (filtry, klocki, żarówki itd.) też nic się nie dzieje. To był jeden z podstawowych czynników, którym się kierowałem przy zakupie tego auta. Chcesz spać spokojnie, kup hondę.