Ocena kierowcy - Honda Civic IX Hatchback 5d Facelifting
Mrgii,
4 lata temu
Silnik 1.8 i-VTEC 142KM 104kW
Rok produkcji 2015
Przebieg:
71 tys. km
Okres użytkowania:
4 lata
4,64
13% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Przeniesienie napędu
: Tak jak wspominałem - precyzja i miękkość działania całego zespołu. Na drugim miejscu po napędzie jest praktyczne wnętrze.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: Delikatny lakier - ale to już naprawdę dlatego to piszę, bo nie mam się do czego przyczepić.
5,0
Całokształt
Wysoka jakość techniczna. Po kilku autach francuskich, koreańskich i jednym niemieckim wybór padł na prawie nową Hondę. Potrzebowałem samochodu, który mnie nie zawiedzie i nie będzie nękał usterkami. Wymogiem było też wygodnie zmieścić małą rodzinę z nie małymi bagażami. Samochód ma kilka wad, chyba jak każdy, ale ma też kilka ponadprzeciętnych zalet, które te niedoskonałości łagodzą. Znakomite pewne prowadzenie - w mieście jeździ bardzo zwinnie, na autostradzie pewnie trzyma wyznaczony kierunek jazdy, jakby było to większy samochód. Silnik 1.8 jest dla mnie wystarczająco dynamiczny i jeśli jest potrzeba potrafi pojechać bardzo szybko. Najbardziej pozytywnie zaskoczyła mnie ergonomia wnętrza i praktyczne rozplanowanie przestrzeni. Nigdy nie myślałem o Hondzie w kategoriach samochodu praktycznego, a obecnie jest to mój numer jeden. Ma fantastycznie wytłumiony napęd - drgania prawie nie występują, charakterystyczne szarpnięcia przy dodawaniu i odejmowaniu gazu przy powolnej jeździe w korkach również są ograniczone do minimum. Przy odrobinie wprawy można jeździć tak by nie odczuć momentu zmiany biegów. Daje to poczucie dużego komfortu i mega wysokiej jakości technicznej samochodu.
Wrażenia
5,0
Silnik
Kultura pracy jest bardzo wysoka. Niezależnie mróz czy upał, silnik odpala miękko z miłym pomrukiem po czym już go nie słychać, i żadne drgania nie są przenoszone do wnętrza. Informację o pracy na biegu jałowym tylko kierowca otrzyma z obrotomierza i delikatnych drgań kierownicy. Wzorowy interfejs człowiek - maszyna. Sam silnik jak dotąd jest bezawaryjny i pracuje jak nowy. Znakomicie radzi sobie przy spokojnej jeździe w mieście gdy można toczyć się ekonomicznie na wysokich biegach. Do dynamicznego przyspieszania trzeba redukować biegi, to oczywiste, choć dla wychowanych na turboD może być początkowo dziwne. Mógłby tylko nieco mniej palić w mieście. Ja systemu start stop nie znoszę i już odruchowo wyłączam. Im mniej stania w korkach, tym niższe spalanie.
5,0
Skrzynia biegów
Odpowiednio zestopniowana do tego silnika i masy samochodu. Biegi można zmieniać nisko i szybko dojść do 6 przy 50km/h lub kręcić bardzo wysoko. Dzięki temu chyba każdy bez problemu znajdzie swój optymalny moment na zmianę biegu. Sam sposób działania lewarka jest przyjemny, a biegi wchodzą tak precyzyjnie, pewnie i jednocześnie miękko, bez szarpnięć, że jazda tym samochodem z manualem jest czystą przyjemnością. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało.
4,0
Układ jezdny
Prowadzi się jak po sznurku, pewnie, przewidywalnie, jedynie wspomaganie mogłoby być nieco słabsze przy prędkościach powyżej 90. Zawieszenie okazało się bardziej komfortowe niż się tego spodziewałem.
4,0
Karoseria
Nie będę oryginalny - to znak czasów - lakier, który łatwo porysować. Trzeba o niego dbać, aby zachował swój blask. Wiadomo co się mówi o blachach Hondy, ale to chyba jeszcze za wcześnie na rudą. U mnie jej brak, co mnie bardzo cieszy.
Komfort
4,0
Widoczność
Znów chyba nic nowego - kolejny samochód z szerokimi tylnymi słupkami i wznoszącą się linią boczną okien. Na duży plus oceniam jednak belkę dzielącą tylną szybę - znakomicie wycina z mojego pola widzenia światła jadących za mną samochodów, przez co jazda nocą jest dużo bardziej komfortowa.
Szyba szybko się odmraża, a duża wycieraczka zmywa prawie cały jej obszar.
5,0
Ergonomia
Tu największy plus - zaraz po napędzie. Wszystko co potrzebne jest w zasięgu ręki, dobra czytelność wskaźników i wyświetlacza pod szybą, wzorowe dla mnie umieszczenie przełączników w panelu na drzwiach kierowcy. Pojemne kieszenie, schowki, złącza do ładowania telefonu. Początkowo musiałem się przyzwyczaić do dźwigni hamulca ręcznego umieszczonej bliżej pasażera. Bardzo wygodna, gruba i miła w dotyku kierownica. Regulacja foteli skokowa, ale da się dobrze wszystko ustawić. Siły potrzebne do wciskania pedałów, manipulowania lewarkiem, wciskania przycisków itd. są dobrane tak, że dają poczucie solidności, a jednocześnie nie męczą w długiej podróży. Jedynie precyzja działania przełączników szyb mogłaby być nieco lepsza.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest dobrze, klimatyzacja działa szybko i sprawnie. Zimą w trybie auto trochę za mocno grzeje w nogi, trzeba korygować temperaturę. Ogrzewane siedzenia - bajka, zwłaszcza podgrzewana duża część pleców.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest w sam raz. Pozytywne zaskoczenie ilością miejsca z tyłu.
4,0
Wyciszenie
Wydaje się, że Japończycy robią to celowo, wszyscy - chcesz jechać szybko narażając siebie i innych - no to się nasłuchasz. Przy umiarkowanie dynamicznej jeździe z normalnymi prędkościami jest ok. Przy wyższych prędkościach rozmowy może utrudniać szum wiatru z okolicy lusterek. Dużo zależy od doboru opon - im cichsze tym lepsze. Myślę, że odczucia będą różne w zależności od tego z jakiego samochodu się przesiądziesz.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W samochodzie brak przypadkowych usterek. Standardowy serwis w aso. Olej, filtry, płyny, ostatnio, klocki hamulcowe. Koszt serwisu na przyzwoitym poziomie. Łatwo planować wydatki:)
5,0
Stosunek jakość/cena
Znów zależy z jakiego samochodu się przesiadamy. Jeżdżę sporadycznie różnymi nowymi samochodami rożnych klas, i czasami z przyjemnością wracam do Hondy. Czasami ulegam czarowi nowego samochodu, ale zwykle nie na długo, bo po zachwycie kolorami, teksturami, zapachem, miękkością mechanizmów, pojawia się pewien niedosyt. Jakby producent chciał ukryć jakiś brak. Wracam do Hondy i wiem. To ta odczuwalna z każdym kilometrem kultura techniczna o której już wspominałem. Oczywiście wszystko w ramach segmentu samochodów kompaktowych. Z lexusem czy nowym BMW to zupełnie inna historia.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Tylko serwis wg zaleceń książki lub komputera. Drobiazgi - czasem coś skrzypnie, czasem coś zaterkoce przy wyższej prędkości (jakiś plastik). Plastikowe listwy na nadkolach mogłyby lepiej trzymać kształt, ale czytałem, że to cecha, a nie wada;) Lakier o który trzeba dbać, jeśli lubisz gdy auto lśni.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic, nawet przebitej opony. Odpukać.
Ale to jeszcze młode auto.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 i-VTEC 142KM 104kW
[l/100km]