Ocena kierowcy - Honda City V

Jesli ktos poszukuje zwrotnego, acz przestronnego i przy tym w miare oszczednego auta do miasta dla 4-osobowej rodziny z mozliwoscia rodzinnych wyjazdow na wczasy, to Honda City jest akurat. Jezeli dodamy do tego znana z niezawodnosci marke, to wybor bedzie latwiejszy. Jezeli natomiast myslimy o sportowej jezdzie i szybkim pokonywaniu dlugich polskich drog - to kupujac city raczej sie zawiedziemy. Chetnie poczytam opinie innych uzytkownikow Hondy City - piszcie na da172@wp.pl

Silnik elastyczny, cichy i oszczedny przy malych predkosciach ale slaby i glosny przy obrotach pow. 3500. Pewnie znacznie wzrasta tez zuzycie przy szybkiej jezdzie, ale na razie docieram autko spokojnie. Na trasie nie przekraczajac 120 km/h spalil podczas pierwszej jazdy 5l/100km. W aglomeracji miejskiej bylo to juz 7,6. Dziwne jest, ze sprzedaja go jako silnik 1,4 - rzeczywista pojemnosc to tylko 1339 cm3.

Czasami odczuwam opor przy redukcji na 2. Dobre, krotkie przelozenia do miasta, ale na trasie brakuje 6-ki.

Auto bardzo zwrotne i swietnie sie nim manewruje. Nie pochyla sie zbytnio na zakretach, ale podatne na boczne podmuchy wiatru. Zawieszenie nie sprawdza sie na polskich drogach - slychac i czuc wszelkie nierownosci.

Bardzo duza przednia szyba ale szerokie boczne slupki mocno ograniczaja widocznosc, co jest szczegolnie odczuwalne przy skretach i przejsciach dla pieszych. Z pozycji kierowcy nie widac ani przodu, ani tylu auta - trzeba parkowac na wyczucie. Mala widocznosc do tylu.

W zasadzie wszystko na swoim miejscu poza przyciskiem komputera pokladowego - trzeba siegac prawa reka poprzez (wewnatrz ramy) kierownice, by zmienic wyswietlany parametr, co w czasie jazdy moze byc niebezpieczne. Trudno tez znalezc wygodna pozycje za kierownica z uwagi skromne mozliwosci regulacji tej ostatniej oraz polozenie podlokietnika w drzwiach kierowcy. W miescie nie ma to wiekszego znaczenia, ale na trasie wyraznie zmniejsza komfort prowadzenia. Sporo malych schowkow i "magiczna" tylna kanapa oraz duzy kufer to niezaprzeczalne atuty.

Wentylacja dziala sprawnie, ale musi byc wlaczona non stop. Przy wiekszej liczbie osob w srodku (pow. 2) szyby okrutnie paruja i tylko nastawa nadmuchu na przednia szybe oraz wentylatora na 3 lub wyzszy bieg daja sobie z tym rade. Silnik dosyc szybko sie nagrzewa (nie ma jeszcze mrozow) i przyjemnie dogrzewa wnetrze kabiny (jesli chcemy). Klima nie byla porzadnie testowana, z uwagi na jesienne temperatury.

Wewnatrz jest sporo miejsca (jak na te klase auta), zarowno z przodu jak i z tylu i nawet wysokie osoby sa zadowolone, choc musza schylac glowe przy wsiadaniu. Kolega o wzroscie 187 chwalil, ze ma wiecej miejsca na glowe niz w mercedesie.

Auto jest cichutkie do ok. 3000 obrotow, a powyzej wyrazne staje sie mruczenie silnika. Na biegu jalowym silnik ledwo slyszalny - to raczej zaleta silnika, niz wyciszenia.

Auto jest dosyc ekonomiczne przy oszczednej jezdzie- zwlaszcza na trasie. Zuzycie w miescie (Szczecin) troche rozczarowuje - z trudem miesci sie w 8 przy bardzo spokojnej jezdzie. To chyba efekt "czerwonej fali" - trzeba stawac niemal na kazdym skrzyzowaniu.

Auto ciekawe aczkolwiek pelne kontrastow. Nowoczesny i ekologiczny silnik, przestrone wnetrze i bagaznik oraz "magiczna" kanapa z jednej strony, a tanie plastiki, linka otwierajaca bagaznik, jego zawiasy wnikajace do wnetrza oraz ordynarna dykta w podlodze kufra. Male kolka nie dodaja ani komfortu, ani urody. Dosc bogate wyposazenie seryjne, ale z drugiej strony za 50 tys mozna by kupic auto wyzszej klasy. Podobno marka i jakosc kosztuja, tylko z jakoscia w tym modelu to chyba nie do konca jest tak dobrze. Swiadcza o tym niektore z ponizszych komentarzy. Mam nadzieje, ze to nieliczne wyjatki, i ze serwis gwarancyjny bedzie dzialal szybko i sprawnie.

Auto jest nowe, a juz pekaja plastiki oslaniajace mocowania przednich foteli. Kiepsko tez reguluje sie spryskiwacze przedniej szyby i latwo je przy tym uszkodzic. Z trudem dostalem sie do bezpiecznikow prze kierownicy z uwagi na kiepska jakosc plastiku i zbyt ciasne spasowanie pokrywy.

Do tej pory brak powaznych usterek i mam nadzieje, ze tak pozostanie.