Ocena kierowcy - Honda City V

Autko ma swoje wady, ale zdecydowanie ilość zalet przykrywa drobne(wrażliwość na wiatr) i większe minusy(wygląd)

Pod względem przyspieszenia Z polo 1.4 tdi(75 KM) daje radę Z volvo v50 2.0 turbo diesel(140KM) nie ma szans. Na światłach potrafi zaskoczyć, ale powyżej 80 raczej już przyspiesza niż startuje jak odrzutowiec :) Autko miejskie, na pewno nie jest do wyścigów, ani szybkiej jazdy autostradowej(Niemcy). Jeżeli chce się przyspieszać maksymalnie trzeba kręcić pod czerwone pole v-tec.

Nie mam zastrzeżeń - mogła by być automatyczna w końcu to city - mogła by mieć 6 i tak dalej i tak dalej, można kontynuować koncert życzeń, ale wiedziałem co kupuje i jestem zadowolony

Tutaj ogromny ból tego autka, o ile w zakrętach daje radę to jazda tym autkiem w wietrzny dzień na autostradzie to koszmar,trzeba trzymać cały czas mocno kierownicę a i tak lepiej zwolnić do 100-110 km/h wtedy jest względnie bezpiecznie. Powyżej 130-140 km/h przy wietrznej pogodzie, lepiej mieć spisany testament :)

Słupki w przodu przy szybie mogły by być węższe ale nie zauważyłem żeby mi to przeszkadzało w prowadzeniu auta

U mnie zabrakło sterowania radiem w kierownicy, ale z względu na to że i tak radio jest wygodne w obsłudze, to nie mogę narzekać wszystko jest w zasięgu reki, fajnie że w mojej wersji składają się lusterka elektrycznie, mała rzecz a cieszy że nie trzeba tego robić ręcznie(i że inni życzliwi nie pomagają!!!:)

Klima działa przeciętnie(nabita), maksymalnie nagrzany samochód na słońcu potrzebuje około 15 minut żeby w środku było ok. Jednocześnie na trasie do Chorwacji temp. 33-37 stopni w samochodzie było można wytrzymać temp. około 23-27 stopni(zbijała temp. skutecznie o około 10 stopni max). Z drugiej strony w deszczowy dzień wystarczy na kilka sekund włączyć klimę i zapomnieć o zaparowanych szybach. Być może we wszystkich autkach z tak małym silnikiem klima nie działa jak autkach z silnikiem tdi(tam schładzanie samochodu trwa krócej). Ogrzewanie działa ok. Brak szyberdachu nawet w najwyższym standardzie

Samochód jak nazwa wskazuje głownie do krótkich podróży miejskich i wypadów poza miasto. Przejechał \"city\" bez przerwy z żoną 1500 km ale w porównaniu do insigni czy audi s4, komfort za fotelem był bardzo mizerny. Nikomu bym nie życzył pokonywać tym autkiem nawet 300-500 km codziennie(np. wykonując pracę handlowca czy coś w tym stylu), raz na jakieś czas to może nawet sprawić frajdę, ale autko zostało stworzone dla rodzin w mieście które raz na jakiś czas muszą wyskoczyć na wakacje. Pod względem bagażu spokojnie można się spakować nawet na najdłuższy urlop, czy największe zakupy w supermarkecie, miejsca w bagażniku jest pod dostatkiem. Dla dziecka jest isofix do fotelika !!!

Powyżej 120km/h silnik jest już na w miarę wysokich obrotach więc dosyć mocno go słychać,powyżej 140 trzeba już pogłośnić radio :). Do 120 km/h jest na cicho.

Od 4,8(trasa bez klimy) do 8,5 litra(miasto zima). Przegląd w ASO od 800 zł(przegląd podstawowy) do 1300 zł (przegląd rozszerzony). Klocki i tarcze przód plus robocizna w ASO to wydatek około 1100-1200zł. Na wszystkich znanym serwisie aukcyjnym klocki i tarcze np. TRW-Lucas to koszt około 300-350zł plus robocizna około 150 zł. Oryginalne tarcze starczają na dosyć krótko od 25 tys km(kolega) do około 55 tys.(ja) w obu przypadkach głównie jeździmy po Warszawie(skąd tak duża różnica nie wiem).

Idealny - za te pieniądze nic lepszego nie kupisz

Poza naprawioną na gwarancji klimą oraz trzeszczącym fotelem też naprawionym na gwarancji, nie ma żadnych usterek.

NIC!!!!