Inne
: Żona - że zgodziła się, zebym sobie go kupił :) a nie męczył się np. w Octavii 1,6.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu
: Dwa razy mi się zablokował drążek, ani w lewo a nie wprawo, trzeba było szarpac by się przesunął. Lekka kicha, ale mam za tydzień przegląd roczny niech zobaczą tę usterkę
5,0
Całokształt
To co chciałem to mam. Po pierwsze dalej podoba mi sie najbardziej na drodze - przynajmniej w klasie cenowej ponizej 200 tys. (powyzej tej ceny mam jeszcze ze dwóch faworytów). Poza tym dynamiczny, cichy, póki co niezawodny. Może rzezcywiście niezbyt oszczędny ale wiedziałem na co się decyduje. Bgażnik oczywiście mały - ale to się świadomy wybór - jak ktoś chce duży niech kupi Superba.A najlepiej peugeota partnera - pytanie kto z własicieli Accorda zamieni się na Partnera czy Berlingo?
Generalnie cieszyłem sie jak dziecko odbierając go z salonu i po roku radość nie ustepuje.
Wrażenia
5,0
Silnik
Do tego auta zupełnie wystarczający silnik - można jeździć naprawde bardzo dynamicznie. Chyba, że ktoś chce ekstremalnych przeżyć - ale to nie za takie pieniądze i nie taki samochód. Oczywiście wolalbym ten 2,4l ale z drugiej strony te 20 tysięcy różnicy zadecydowało, że pozostałem przy wyborze 2.0l i nie żałuję.
3,0
Skrzynia biegów
Tu zdarzyło mi się coś dziwnego, czego nie miałem niegdy ani w polonezie ani w dużym fiacie, nie mówiąc o innych samochodach. Dwa razy mi się zablokował drążek, ani w lewo a nie w prawo, trzeba było szarpac by się przesunął. Trochę się zdziwiłem i zaniepokoiłem taką sytuacją, ale mam za tydzień przegląd roczny niech zobaczą tę usterkę
5,0
Układ jezdny
W gronie samochodów za 100 tysięcy chyba trudno lepiej trafić. Drogi trzyma się perfekcynie, za kierownicą naprawdę czuję się pewnie czy jadę 200 na autostradzie czy dwa razy wolniej w górach czy Mazurach.
Komfort
5,0
Widoczność
Nie wiem czy super czy po prostu dobrze. Przyznam się, że nie mam żadnych problemów z widocznością. Mam wrażnie, że w większości samochodów to kwestia porzyzywczajenia, ustawienia fotela i lusterk, zeby się czuć pod tym względem komfortowo.
5,0
Ergonomia
Jak dla mnie wszystko gra i porównywalnie miałem tylko kiedyś w amerykańskim samochodzie, gdzie każdy element był dopieszczony i przeznaczony dla wybrednego użytkownika.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Żadnych problemów. Nie śmierdzi. Grzeje szybko (szyby, fotele, wnętrze)- choć wydaje mi się, ze w moim starym Volvo jeszcze tym szwedzkim ogrzewanie było mocniejsze.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Ja mam 174 cm żona o 10 cm niższa, a tójka dzieci z tyłu póki co też nie za duza. Mieścimy się bez problemów, ale nie wiem co z tymi wyższymi.
5,0
Wyciszenie
ja słucham głośno muzyki, więc mi nic nie przeszakadza, ale nawet bez muzyki tez niespecjalnie mnie coś z zewnatrz niepokoi.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Ekonomiczny ten samochód naprawde nie jest. 11,5 do 12l w mieście (Warszawa) bez żadnych szaleństw na drodze. Przegląd pierwszy \"B\" przede mną. Za mną tzw. \"A\". Trochę to za czesto. Zwłaszcza, ze to pierwszy mój nowy samochód, zawsze kupowałem 3-4 letnie i jeździłem do warsztatu raz do roku.
4,0
Stosunek jakość/cena
Tani nie jest. Ja nie żałuję tych pieniędzy - miałem - wydałem. Ale tak naprawde w tej konfiguracji samochody tzw. klasy średniej innych marek nie odbiegają cenowo jakoś tak specjalnie od Accorda.
Dla wszystkich kupujących mam rade - kupujcie to na co Was stać - wtedy mnie żałuje się ewentualnych nietrafionych decyzji o zakupie.
Oceniając ten samochód porównuje go do podobnych w cenowym przedziale powiedzmy 80-130 tys. Bo trudno go porównac np do Merdesa S-klasy z ponad 300 KM, którym miałem okazję ostatnio się przejechac - pod każdym względem był on od Accorda lepszy tylko kosztuje coś około 500 tys.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Tylko ten \"drobiazg\" ze skrzynia bniegów. Dalej po roku nic a nic się nie dzieje - działa kazda lampka kontrolka, etc.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 VTEC 156KM 115kW
[l/100km]