Inne
: wysoka jakość wykonania, deska rozdzielcza, wygląd
3,0
Całokształt
To moja 3 opinia. Pierwsza po 1000, druga po 15 tys., obecnie po ponad 40 tys. kilometrów. Pierwsza bardzo dobra, druga taka sobie, trzecia jest zdecydowanie pozytywna. Cóż, do tego samochodu trzeba się przyzwyczaić ;-))) Co lubię w tym samochodzie: bardzo wysoką jakość wykonania, doskonałe materiały, bardzo dobrą nawigację z dużym monitorem, świetnie umiejscowionym, dobry system głośnomówiący, system audio i mnóstwo innych rzeczy. Czego nie lubię: małego bagażnika, beznadziejnego systemu zapobiegającemu poślizgowi kół w trakcie ruszania, małej elastyczności silnika (teraz zdecydowanie zakup wersji 2.4), kilku alarmów przypominających, np. o nie wyjętym kluczyku ze stacyjki (celowość wątpliwa), braku systemu doświetlenia zakrętów (to wyraźny minus), może coś jeszcze, ale są to drobiazgi bez znaczenia. Generalnie, samochód używany rok, i po przejechanych ponad czterdziestu tysięcy kilometrów, oraz akceptacji kilku ograniczeń, mocno na TAK. Nie wiem, czy następny samochód, to będzie Accord, ale przez kilka najbliższych lat z pewnością pozostanie ten.
Wrażenia
4,0
Silnik
Po ponad 40 tysiącach przejechanych km polubiłem ten silnik - musiałem ;-))). Kultura pracy OK, elastyczność - NIE - to słabsza strona tego silnika, więc pozostaje zmiana biegów, na szczęście super precyzyjna. Wspomnę tu także - nie wiem jak inni użytkownicy sobie radzą z tym problemem - o niefortunnie dobranym mechanizmie zapobiegającym blokowaniu kół w trakcie ruszania. Problem powrócił w ostatnich dniach (ślisko). Jest tak dobrany, ze przy próbie gwałtowniejszego ruszenia, np. na skrzyżowaniu, w przypadku poślizgu kół, system tak \"dławi\" silnik, że przez kilka sekund nie jesteśmy w stanie ruszyć - można spowodować kraksę. W takie dni jak teraz, najczęściej wyłączam ten system zupełnie.
5,0
Skrzynia biegów
Z każdym przejechanym tysiącem kilometrów jest lepiej i lepiej. Bardzo dobra.
5,0
Układ jezdny
Bardzo dobry, tylko jak wcześniej napisałem, czasami zbyt głośny (przejazd przez np. brukowane ulice). Poza tym pewny i stabilny.
Komfort
4,0
Widoczność
Bez czujników, kamery - średnio. Mając czujniki, kamerę + duże boczne lusterka jest bardzo dobrze.
5,0
Ergonomia
Rzeczywiście bardzo dobra. Przyjemna, futurystyczna ale ergonomiczna deska rozdzielcza.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Skuteczność super. Pozostaje problem, o którym wspominałem i ja, i inni użytkownicy - czasami wdmuchiwane powietrze dziwnie pachnie.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Najsłabsza pozycja w tym samochodzie. O ile z przodu jest nieźle, z tyłu zarówno wsiadanie i wysiadanie, oraz przestrzeń - choć może w mniejszym stopniu - niezbyt dobrze. Bagażnik - to absolutnie najsłabszy element tego samochodu. Oczywiście nie w każdy powszedni dzień, ale wyjazd na weekend lub wakacje może być problemem.
4,0
Wyciszenie
Generalnie dobrze, choć hałas podwozia na nierównych drogach może zbyt natarczywy.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Zużycie benzyny w granicach 7,5-10,5 jest akceptowalne. Co do przeglądów - nadal nie bardzo mogę się przyzwyczaić do przeglądów nominalnie co 20 tys., a w rzeczywistości co 12-13 tys, do tego dochodzą przeglądy inne, niż wymiana oleju (np. typ A1), co powoduje, że wizyty w ASO, według mnie, są zbyt częste. Mam nadzieję, że przełoży się to na wieloletnie użytkowanie ;-))
5,0
Stosunek jakość/cena
W 2008, stosunek jakości, wyposażenia (wersja exec+navi+skórzana tapicerka) do ceny był nie do przebicia. Obecnie nie wiem jak się kształtują ceny i czy nadal zakup takiego modelu, jest tak optymalne jak w 2008 roku.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na początku problemy z oświetleniem (usterka czujnika poziomowania ksenonów), 3-krotne problemy z uruchomieniem - konieczne było kilkukrotne próby uruchomienia (problem powtarzał się po zatankowaniu benzyny 98 oktanowej - pewnie przypadkowa zbieżność). Obecnie, od ponad 30 tysięcy nic złego się nie dzieje.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 VTEC 156KM 115kW
[l/100km]