Układ hamulcowy
: Raz na autostradzie złapałem kapcia przy 230. Zero problemów - auto zachowało się tak jaby nic się nie stało. Opona do wyrzucenia - auto w 100% bez najmniejszych strat.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu
: Piszczące sprzęgło
Karoseria
: ustarka z chowaniem się spryskiwacza reflektora
Inne
: Raz wypadła mi pompka spryskiwacza ze zbiorniczka - sam sobie naprawiłem bez większego problemu.
4,0
Całokształt
Generalnie auto się spisuje. Po przesiadce z Peugeota 307 - z którym notorycznie lądowałem w serwisie - mam mnóstwo czasu który poświęcam na wszystko tylko nie na serwis auta. Koszty utrzymania w porównaniu z moim poprzednim autem - na tym samym poziomie (nie licząc mojego czasu).
Jak bym zmieniał Accorda - to na autko z napędem na obie osie i chyba Meryna E klasa.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jak każda benzynowa honda - lubi wysokie obroty. Na niskich obrotach brakuje momentu, ale zimą i tak VSC rusza do dzieła.
3,0
Skrzynia biegów
Generalnie jestem zdania że lepiej sprawdziłaby się 6-biegowa skrzynia, ale 5-tka też sobie radzi i nie miałem z nią żadnych problemów.
4,0
Układ jezdny
Autko dobrze trzyma się drogi. Dobrze wytrzymuje polskie warunki (nie raz udało mi się zaliczyć dziurę w drodze przy sporej prędkości).
VSC jak dla mnie świetnie sobie radzi i co najważniejsze (w Toyocie utratę przyczepności czuło się już jak kontrola trakcji przestawała sobie radzić) wyraźnie czuje się kiedy elektronika pomaga a nie wyręcza kierowcę.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność jest ok. Nie zgadzam się z opinią jaka padła na tej witrynie, że bez czujników z przodu i z tyłu (te oczywiście są i się przydają ale bez nich też byłoby ok) naprawa blacharska murowana. Problem stanowi konstrukcja obudowy lusterek, która powoduje że szyby przednie szybko się brudzą (każdy kto jeździł hondą w zimie i w deszczu na trasie wie o co chodzi).
4,0
Ergonomia
Jak dla mnie - wszystko jest pod ręką. Problem stanowi jedynie dostęp do przestrzeni bagażnika - każdy kto zechce przewieźć większe pudło natrafi na problem z zapakowaniem tego do auta - ale w końcu to sedan (chociaż konkurencja potrafi dodać parę centymetrów).
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dwustrefowa klima działa super. Oczywiście brakuje odrębnej strefy na tył - ale to nie ta klasa aut.
Ja z klimą jeżdżę cały rok i jestem zadowolony. Dodatkowa funkcja z nadmuchem na przednią szybę sprawdza się rewelacyjnie. Nie zauważyłem też istotnej różnicy w spalaniu z klimą i bez.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeń dla kierowcy i pasażera z przodu - ok. Z tyłu już znacznie gorzej niż np. w Avensisie. W dodatku przy komplecie osób - otwarty podłokietnik pomiędzy przednimi siedzeniami daje się we znaki pasażerom z tyłu.
4,0
Wyciszenie
Mam wrażenie, że z upływam lat i km auto robi się coraz głośniejsze i coraz więcej słychać z zewnątrz i zawieszenia z tyłu (na wybojach). Nie zauważyłem żeby auto \"skrzypiało\" poza jedną wadą którą mam od nowości (żaden z ASO nie potrafił tego usunąć jak należy) - trzeszczenie boczków przednich drzwi (zwłaszcza przy basach dobywających się z audio). Co ciekawe trzeszczenie znika jak uchyli się przednie szyby.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto jak na osiągi sprawdza się rewelacyjnie. Pali w cyklu mieszanym od 5,1 do 15,6 l/100km.
Przy jeździe ekonomicznej i małym natężeniu ruchu kilkukrotnie na odcinkach 100-250 km miałem średnie spalanie nawet 5,1 l/100km (nie przekraczałem 100km/h). Fakt, że przy tym mało nie usnąłem uświadomił mi że ten tryb jazdy nie jest w mojej naturze. Spalanie 15,6 - to średnia prędkość 170-180 km/h (oczywiście na trasach w niemczech :) ). Generalnie przy średnich prędkościach przelotowych (z naciskiem na przelotowe) 90-120 km/h łapię średnie spalanie na poziomie 9,6-11 l/100km. W mieście auto spala mi mniej niż na trasie - ale to taka specyfika jazdy.
4,0
Stosunek jakość/cena
Alternatywą dla Accorda są chyba 2 auta:
* Ford Mondeo (niska cena, stosunkowo dobra jakość - zasłyszane od znajomych, sam nie sprawdzałem)
* Toyota Avensis - tańsza od Hondy, ale od kiedy zaczęli składać ją poza Japonią - mit jakości Toyoty pozostał już chyba tylko mitem. niemniej nadal bije na głowę większość europejczyków.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Auto kupiłem w salonie 3 lata temu i zrobiłem już 160 tyś km. Poza standardowymi przeglądami i związanymi z nimi wymianami płynów oraz klocków i tarcz hamulcowych miałem 3 usterki:
1. Dwie zimy z rzędu pojawił się problem z prawym spryskiwaczem reflektora (nie chował się) - wymieniony w ASO w ramach gwarancji
2. Piszczące sprzęgło przy ruszaniu [po 60tyś km] (co prawda w ASO próbowali mnie przekonać że jeżdżę na półsprzęgle, ale) wymienili na gwarancji. Przy 90 tyś problem (co prawda z mniejszym natężeniem) pojawia się ponownie.
3. Trzeszczące boczki drzwi przednich (od nowości) - o których pisałem przy okazji wyciszenia auta
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poza sprzęgłem (czasem piszczy przy ruszaniu) - jak dla mnie auto bezawaryjne.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 i-VTEC 16V 155KM 114kW
[l/100km]