Ocena kierowcy - Honda Accord VII Sedan

Autko bardzo dobre, po 5 latach użytkowania nadal odczuwam radość z jazdy tak jakby było to moje nowe auto, szykowny sedan średniej klasy, niedawno nawet szwagrowi przysłużył się na ślubie - ładnie się prezentował jak go wypucowali i przyozdobili :-) Ogólnie bardzo poręczne auto, szybko się wsiada i odjeżdża, nie wymaga specjalnej obsługi. Autko dla zabieganych managerów. Niezawodne, oszczędne jak na 2 litry w Automacie, dynamiczne i z klasą cały czas niezmiennie od 5 lat mi się podoba i oby tak się cały czas sprawował.

Bardzo dobra kultura pracy, fajny dźwięk na wyższych obrotach, aż się chce kręcić :-) Na niskich obrotach cichutko. Dynamika jak na 2 litry znakomita.

AUTOMAT z trybem sekwencyjnym, miałem obawy przy zakupie, ale z perspektywy czasu był to bardzo dobry wybór. Biegi zmienia intuicyjnie - jak by się domyślał jakim tempem chcemy jechać. Przy spokojnej jeździe szybko zmienia biegi na wyższy, często w mieście 5 bieg i 1200 obrotów, przy dynamicznej jeździe w trasie trzyma obroty. W mieście lepiej użyć trybu sekwencyjnego i można fajnie śmigać między autkami - tu wymagana jest większa precyzja - zwłaszcza jak chce się szybko zmienić pas ruchu. Poza tym w trybie sekwencyjnym po osiągnięciu maksymalnych obrotów sam nie zmieni biegu tylko odcina paliwo - można się pobawić :-)

Bardzo dobrze trzyma się drogi, jest sztywne, ale nie pozbawione komfortu. Mój model nie posiada VSA ( hondowskie ESP), ale jakoś nigdy mi nie było potrzebne - no może raz jak miałem za dużą prędkość na łuku na wjeździe na autostradę, ale lekka kontra i bez kłopotów. Bardzo przewidywalna granica przyczepności - słychać po oponach.

Do przodu bardzo dobrze, na boki również, dobrze zaprojektowane lusterka, do tyłu już gorzej, jak to z sedanie, koniecznie czujniki cofania.

Wszystkie przełączniki tam gdzie trzeba, zaraz po wyjeździe z salonu czuje się jakby nim jeździło się już jakiś czas. Nie trzeba szukać przycisków, albo też się zastanawiać do czego to jest. Podoba się przycisk do otwierania bagażnika na kluczyku - bardzo praktyczne. Elektrycznie sterowany fotel kierowcy i pasażera. Rozkładana tylna kanapa, można ją złożyć nawet od strony bagażnika pociągając odpowiednie paski.

Klima 2-strefowa, bardzo dobrze grzeje - zimą szybko się nagrzewa, latem także szybko chłodzi. W zasadzie na klimatyzacji jeżdżę cały rok, ustawione na tryb AUTO - w zasadzie pokrętła niepotrzebne.

Z przodu miejsca sporo, mam 177cm wzrostu i odczuwam komfort przestrzenny, nic nie przytłacza i nie zakłóca poczucia komfortu. Z tyłu mogło by być ciut więcej miejsca, moja żona po środku i 2 foteliki z dziećmi po bokach nie czuje się zbyt komfortowo ;-)

Przy spokojnej jeździe silnika prawie nie słychać, przy wyższych prędkościach w zasadzie także - bardziej słychać szum powietrza, ale nawet przy 200km/h można spokojnie rozmawiać - jeśli się jedzie na niemieckiej autostradzie, bo w PL nie wolno. Przy dynamicznej jeździe słychać silnik jak trzeba, aż chce się kręcić wyżej i wyżej. Szkoda, że to nie Honda S2000 ;-)

Spodziewałem się większego spalania. W tabelce wg. danych producenta spalanie w mieście 12,3 l/100km, najwyższe spalanie jakie odnotowałem to 11 l/100km w największe mrozy. W trasie natomiast mógłby mniej palić, najniższe odnotowane spalanie to 8,2 przy jeździe emeryckiej - 1 raz mi się zdarzyło ;-) Standardowo na trasie, sporo wyprzedania jak to w PL na drogach krajowych 9l/100km. Średnio 10 l/100km

W segmencie auto do 100 tys zł, nie było lepszego auta. Brałem pod uwagę Passata, Avensis, Mazdę 6 - każdemu coś brakowało, w każdym mi coś nie pasowało. Po 5 latach użytkowania nic nie trzeszczy nie stuka nie puka, nawet nic się nie porysowało w środku.

Dosłownie żadnej, nawet najmniejszej usterki od nowości, tylko przeglądy raz w roku.

Jak wyżej i oby tak dalej