Ocena kierowcy - Honda Accord VI Sedan

krys70, 14 lat temu

Silnik 2.0 16V 147KM 108kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 220 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Honda Accord VI Sedan 2.0 16V 147KM 108kW 1998-2002 - Oceń swoje auto

4,46

6% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : dla mnie super przewidywalne zawieszenie pozwalajace na dynamiczna jazde z zachowaniem komfortu i BEZPIECZENSTWA

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ hamulcowy : bijace tarcze kol przednich

4,0

Całokształt

lepiej niz dobrze,dobry samochod za rozsadna kase niezawodny,dajacy frajde z jazdy.z czystym sumieniem mozna go polecac

Wrażenia

4,0

Silnik

silnik b.dobry,ale moc osiagana przy wyzszych obtotach(v-tec)co wiaze sie ze zuzyciem oleju nawet do okolo 1litra na 2tys km

5,0

Skrzynia biegów

skrzynia extra,biegi"zawsze na miejscu" wchodza przy kazdych obrotach.

5,0

Układ jezdny

bardzo wytrzymaly,odpowiednio sztywny i do przewidzenia przy szybkiej jezdzie na kretej drodze.dla mnie to jedeno z lepszych zawieszen jakie spotkalem

Komfort

5,0

Widoczność

nic do zarzucenia,slupki odpowiednio waskie nie ograniczaja widocznosci

4,0

Ergonomia

jest dobrze,ale zawsze moglo byc lepiej :)

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

no tu mam troche zastrzezen,ogrzewanie spoko,ale klima (mam kolor czarny)ma troche problemow (o klime dbam i serwisuje)a brak podgrzewanych lusterek to uwazam za spory minus

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

z przodu jest ok,ale z tylu jest juz gorzej,accord V gen dawal pod tym wzgledem duzo wiecej

5,0

Wyciszenie

jak na ten rok to super nic ujac nic dodac

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

5,0

Stosunek jakość/cena

jest to nie najtanszy wybor,ale warty tej kasy napewno godny rozwazenia

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

nie jest zle ale cigly problem z biciem hamulcow doprowadzal mnie do szalenstwa (wymienialem kilka razy tarcze od bezfirmowych po brembo i 1tys gora 2tys problem powracal)do mementu przetoczenia tarcz na pojezdzie w aso,a i jescze laczniki drazkow reakcyjnych dosc czesto wymienialem

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

nigdy nie wracalem na lince ani lawecie poza nieszczesmymi tarczami ktore troche mnie kosztowaly (ok 2000 za trzy komplety z klockami)nic po okolo 50tys przejechanych nie moge zarzucic