Silnik
: Mimo że mułowaty z dołu to ładnie nadrabia na wysokich obrotach. Mozna poszaleć. I w stosunku do mocy pali nie za wiele. W sumie nie za darmo dostał nagrode engine of the year 1999
5,0
Całokształt
Super samochód który odwdzięczy sie bezawaryjnościa jak sie będzie o niego dbać. Jedyna głowna wada to hałas we wnątrz i może troche za słaby silnik na wolnych obrotach. Reszta naprawdę ok.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnikowi nic nie można zarzucić oprócz tego że bardzo jest słaby na małych obrotach a gdy dojdzie klima to juz naprawdę słabiutko się robi. Na wysokich obrotach jak zacznie działać v-tec ciagnie jak oszalały i wszystko rekompensuje ale ciagłe jeżdzenie na wysokich przy dłuższych przebiegach robi się męczące. Głowna zaleta to bezawaryjność!!! Przez 30 tyś km nic się nie popsuło. Jedyna rzeczą którą musiałem zrobic po kupnie samochodu to padnięta sonda labda (nie ma zamienników -900zł w 2006r). Mimo że miał 200tys km nie brał ani grama oleju (5w-50 mobila).
5,0
Skrzynia biegów
Zestopniowania wzorowo do możliwości silnika. Brakuje tylko 6 biegu na autostrady (przy 180km/h jest cos ok 5tys obr/min). Biegi wchodzą bardzo płynnie i lekko. Chociaż w mazdzie 6 było to bardziej precyzyjne i jeszcze lżejsze ale to moze dlatego ze miała 1/4 przebiegu hondziawki.
4,0
Układ jezdny
Bardzo dobry lecz brakowało trochę komforu - troszeczki za twardy cos jak mazda 6 lecz o wiele trwarszy od passata b5
Komfort
5,0
Widoczność
Lux. Nie miałem chyba lepszego samochodu. Lusterka DUŻE i takie mają być!!!! W passacie prawe małe lusterko jest totalną pomyłką za którą ktoś powinien stracić stanowisko. Słupki nie zasłaniaja widoczności tak jak w niektórych innych samochodach.
4,0
Ergonomia
Wszystko na swoim miejscu chociaż wyglądem nie szokuje. Trochę za mały zbiornik paliwa albo ustawiony tak wskażnik bo najwiecej ile mi się udało wlac to 52 litry a wskazówka juz normalnie leżała na 0 a zbiornik ma chyba 60l pojemności. Za duża kierownica która jest nieporęczna i zajmuje dużo miejsca.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Brdzo dobra. Klima potrafi zdziałac naprawdę dużo.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W sumie wystarcza ale z zewnatrz wydaję się że jest to większe auto. Na 4 osoby starcza ale 5 ma ciasno.
3,0
Wyciszenie
Naprawdę średnie. Silnika prawie nie słychac ale szum opon i odgłosy toczenia kól są naprawdę męczące szczególnie na długich trasach i uwaga - tylko na miejscu kierowcy ponieważ kilka razy jeżdziłem swoim samochodem na miejscu pasażera i z innego miejsca samochód sprawia wrażenie super wyciszonego. Nie wiem czym było to spowodowane ale tak było i zauważyłem to juz po kilkunastu pierwszych kilometrach. Moze układ kierowniczy w jakis sposób przenosił hałas albo strona kierowcy była jakoś słabiej wygłuszona. I dodam że samochód nigdy nie miał jakiegos poważnego wypadku, nie było to spowodowane oponami bo jeżdziłem na róznych oponach i kołch(zima;lato) oraz były zmienione dwa łożyska w kołach po kupnie(inforamcja od sprzedającego). Wcześniej jeżdziłem civickiem i tam poziom wyciszenia również nie zachwycał. O wiele lepiej jest w grupie vw, mazdach, mercedesach, toyotach a naprawdę lux jest w bmw.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Naprawde duże uznanie dla kontruktorów silniczka. W miescie w zimnie nigdy nie przekaczał mi 11 litrów a na trasie wychodziło ok 7-8litrów na 100. W lato w mieście ok 10. Autostrada cięgle 170-200 wyszło 9litrów chociaz wskażnik malał w oczach:)))) Niew wiem jak ludziom wychodzi po 14 litrów. Jeżdzę po warszawie dosyc dynamicznie i w korkach i naprawde nie było żle. Grunt to trzeba regulowac zawory bo jak jest żle to wtedy dużo zaczyna palić - tak powiedział poprzedni własciciel.
5,0
Stosunek jakość/cena
Bardzo dobrze. W porównani do przereklamowanych samochodów niemieckich to samochód oferuje naprawdę dużo na niewygórowaną cenę.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
przez 3 lata i 30 tyś km nie robiłem prawie nic. Po kupnie było to tylko sonda lambda i dwa łozyska w kołach. Reszta to tylko olej i materiały eksploatacyjne. Jeden z najlepszych samochodów jakimi jeżdziłem. Chociaż chyba żaden samochód nie dorówna mazdzie 626 którą zrobiłem 300 tyś km prze 3 lata i oprócz niektórych elementów zawieszenia nie robiłem NIC. Zezłomowałem ją jak miała 380tys km a silnik chodził jak diesel. Z dodatku nie miała prawie rdzy a miała ok 15 lat w przeciwieństwie do hondy na której ruda już pomału zaczynała wychodzić (głowny powód sprzedarzy)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
NIC
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 16V 147KM 108kW
[l/100km]