Jednym slowem Accordzik 1.8 polecam dla "tatusiow", poniewaz:
Duzy bagaznik - mozna schowac wozek (i ewentualnie tesciowa :))
Ladna sylwetka - Laski na nie leca.
Calkiem niezle przyspieszenie (co prawda to nie Ferrari ale...)
Dlugie trasy dla Hondki to cisza, i mozna powiedziec, wypoczynek....
Po kilku przerobkach silniczek mozna podkrecic bez obawy do 360 HP
no i wtedy mozna sie poscigac ale to juz chyba po rozwodzie.......
Wrażenia
4,0
Silnik
Moze ciut malo elastyczny ale za to jak go wkrecic na obroty to az milo posluchac....a tak wlasciwie to jazda zaczyna sie powyzej 3500-4000 rpm.
5,0
Skrzynia biegów
wszystko tak jak powinno byc. Bez emocji i zbednych ruchow 1 2 3 4 5 i wsteczny.
4,0
Układ jezdny
Ciut za miekka, ale jak chce sie szalec to sie kupuje TYPE-R ´a
Komfort
5,0
Widoczność
Jak w akwarium. Moze tylko troche z tylu slabo ale to i tak niczym nie rzutuje.
5,0
Ergonomia
siedzonka regulowane w dol, gore i na boki. Nawet po haine-medina mozna sobie znalezc wygodna pozycja
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
ogrzewanie OK natomiast w klimie trzeba koniecznie czesto wymieniac filtr. Inaczej nie "wieje " zimnem
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przod bez problemowo, tyl przecietnie. Suma sumarum dobrze.
5,0
Wyciszenie
No tutaj to jest naprawde doskonale. Mialem do porownania Camry I nowego Avensisa. I dopiero w Accordzie jest cicho.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
no i sie zaczyna... ale nie mozna miec wszystkiegi na raz. 136 kucy trzeba nakarmic a zwlaszcza w trybie miejskim. W trasie te koniki wcale nie sa tak zarloczne. 8,6 na 100 to chyba niezly wynik jak na 1.8 co nie?
4,0
Stosunek jakość/cena
Nowe auto to gilotyna dla portfela ale dwulatek hmmmm to poezja
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
nie jest zle, chociaz bardzo trudno dostac czesci poza ASO (a tam kazda piredulka to kilka stow do tylu). Na szczescie awaryjnosc praktycznie zerowa jesli sie na czas powymienia to co producent zaleca......