Ocena kierowcy - Honda Accord V Sedan

Szymon, 7 lat temu

Silnik 2.0 i S 131KM 96kW

Rok produkcji 1993

Przebieg: 237 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Honda Accord V Sedan 2.0 i S 131KM 96kW 1993-1996 - Oceń swoje auto

4,31

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Biorąc pod uwagę całokształt samochodu w stosunku do ceny bez wahań 5 gwaizdek.

Wrażenia

5,0

Silnik

23 latni silnik. Przebieg rzekome 237 tyś., ale ile w rzeczywistości to tego nikt nie wie. Zawsze odpala, ładnie pracuje, nie kopci, nie bierze oleju miedzy wymianami, na odpalonym można postawić 2 zł na rancie i nie spada przez kilka sekund.

4,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodzą dobrze, lekko i nie wypadają, aczkolwiek przy bardzo dynamicznym przyspieszaniu potrafi bieg nie wskoczyć, choć to prawdopodobnie kwestia zużycia elementów.

5,0

Układ jezdny

Samochód dobrze reaguje na ruchy kierownicą, nie przechyla się na zakrętach. Prowadzi się pewniej niż znaczna ilość nowych samochodów.

Komfort

3,0

Widoczność

Jak to w sedanie. Wjeżdżanie na wstecznym w ciasne miejsca parkingowe nie należy do najłatwiejszych, nie ułatwia tego brak czujników parkowania.

4,0

Ergonomia

W stosunku do gabarytów powinno być trochę więcej miejsca z tyłu, poza tym bez zastrzeżeń.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wersja bez klimy - jak latem popada i jedzie się w 3 osoby lub więcej to nie ma takiej siły, która odparowałaby szyby.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla kierowcy i pasażera z przodu duża ilość miejsca. Przy wzroście 185 cm mogę odsunąć fotel tak daleko, że ledwo sięgam do pedałów. Z tyłu nieco gorzej, zwłaszcza w 5 osób, aczkolwiek robiłem trasy ponad 400 km w składzie 4 dorosłych chłopów i też specjalnie nie narzekali :)

3,0

Wyciszenie

Honda sama z siebie jest głośna, a w moim egzemplarzu dochodzą jeszcze porwane uszczelki, które są nie do dostania. Ogólnie bez szału (mimo walk z silikonem, matami bitumicznymi itp.).

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jedyne co pochłania koszty oprócz moich widzimisię typu montaż lepszego nagłośnienia to koszty typowo eksploatacyjne, nic poza tym.

5,0

Stosunek jakość/cena

Do 4 tyś. zł na pewno nie kupiłbym lepszego samochodu.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Z drobnych usterek przez cały okres użytkowania utleniły mi się jedynie luty na sterowniku pompy paliwa. Objawiało się to problemami z odpaleniem na ciepłym silniku. Pół godziny czasu zajęło znalezienie tego cuda, wygrzebanie go z samochodu, przelutowanie lutów i ponowny montaż. Od tamtej pory jak ręką odjął.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie zdarzyła się żadna