Ocena kierowcy - Honda Accord V Sedan

Michał G., 20 lat temu

Silnik 1.8 i 16V 116KM 85kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 174 tys. km

Honda Accord V Sedan 1.8 i 16V 116KM 85kW 1996-1998 - Oceń swoje auto

3,92

7% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Ogólnie jestem zadowolony.

Wrażenia

4,0

Silnik

Wysokich wymagań nie mam. Szkoda tylko, że kiedy silnik jest zimny ma dość niską kulturę pracy.

5,0

Skrzynia biegów

Ocena bardzo subiektywna ale przesiadłem się z OPLA. W Hondzie skrzynia pracuje precyzyjnie jak szwajcarski zegarek, bardzo wygodnie, dokładnie i lekko.

4,0

Układ jezdny

Honda rewelacynie pokonuje zakręty. Prawdopodbnie ocena byłaby najwysza gdyby nie mimo wszystko jakieś tam zużycie eksploatacyjne.

Komfort

3,0

Widoczność

Może być. ocena stosunkowo niska ze względu na BARDZO słabą wodocznośc do tyłu. Trzeba się dość długo przyzwyczajać, bo bagażnik jest stosunkowo wysoko, przez co skutecznie zasłania widok.

3,0

Ergonomia

Dla mnie ok. Nic wyjątkowego - wszystko jest tam gdzie się tego spodziewać. Jedyny minus - przyciski sterowania szybami w konsoli środkowej. Ja zdecydowanie wolę w drzwiach.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

100% zadowolenie. Bardzo skuteczne ogrzewanie i bardzo wydajna klimatyzacja.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Accord to duzy samochód także jest wygodny. Miejsce kierowcy zapewnia prowadzenie w wysokim komforcie.

4,0

Wyciszenie

W porównaniu do aut "niemieckich" to przepaść. Ocena wysoka ale nie najwyższa. Po tych paru latach słychać tu i tam jakieś "świsty" itp. ale to prawdopodobnie zasługa zużytych uszczelek drzwi/okien.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Spalanie nie jest niestety małe. Samochód "pali" około 10 litrów gazu (średnio). Dla porównania taki sam apetyt na paliwo miała Vectra 2,5 V6 przy mało ekonomicznej jeździe.

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nic się nie dzieje.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

wymieniełem już przeguby napędowe, łożyska we wszytskich kołach, końcówki drążków kierowniczych itp. Raczej to zasługa naszych "idealnych" dróg ale..