Ocena kierowcy - Honda Accord IV Sedan

Niezawodny, dynamiczny, piękny, mało popularny - w zasadzie idealny samochód.

Silnik jest doskonały. Cichy przy spokojnej jeździe, bardzo elastyczny jak na tą pojemność. Co prawda przy niskich obrotach 2000-3500 nie ma dużych przyspieszeń, ale z powodzeniem wystarcza do codziennej jazdy. Powyżej 4000obr rewelacja. Odcięcie 7200-7300, prędkość max. ok.230km/h, odpowiednio wkręcony, umiejętnie prowadzony accord 2.2 z powodzeniem daje radę z wieloma samochodami do 3.0 włącznie w automacie. Przy większym przebiegu (> 180-200k km) na zimnym silniku lekko klekocze, w miarę rozgrzania klekotanie zanika. Podobno tak ma być. Przy wyższych obrotach silnik jest dosyć głośny, ale jest to zdecydowanie bardzo przyjemny dźwięk, wręcz nie wyobrażam sobie, żeby było cicho. Motor całkowicie bezawaryjny, przy przebiegu >250 000km nie bierze oleju, trzyma moc na hamowni, kręci tak samo wysoko jak 15 lat temu i nie zamula, rewelacja. Mogliby wypuścić jeszcze jakieś \"małe\" wysokoobrotwe V6 do tego modelu typu 2.4-2.5, z drugiej strony wiadomo, że Honda mistrzostwo osiągnęła w silnikach 4-cylindrowych.

No oleju MTF praca skrzyni znakomita, precyzyjna, dość krótki skok, komfort, aczkolwiek skrzynia w civicu z podobnych lat zdecydowanie bardziej nadaje się do dynamicznej jazdy i szybkiej zmiany biegów. W accordzie jest pewnien kompromis i w sumie dobrze, jak na limuzynę więcej niż dobrze.

Zawieszenie średnio-twarde, wielowahaczowe, porównując do samochodów z tamtych lat-rewelacja. Nie ma dużych przechyłów na zakrętach, trzyma się, aczkolwiek opony nieco za wąskie jak na możliwości silnika, przy większych prędkościach powyżej 180km/h nie czuję sie zbyt pewnie, nie jest bardzo stabilny, chociaż daje radę. Hamulce co najwyżej przeciętne, do możliwości samochodu nie do końca dobrze spasowane. Średnica zawracania prawie 12m ( w wersji 2WS) sporo za duża - ten samochód nie jest aż tak wielki.

Znakomita widoczność, zresztą to cechowało wiele samochodów z tamtych lat, aktualnie rzecz praktycznie niespotykana. Duże przeszklenia i dodatkowo można wpuścić trochę słońca przez szyber dach nie otwierając go, a jedynie odsuwając zasłonę. Bez zastrzeżeń.

Brak zastrzeżeń, wszystko \"pod reką\", choć trzeba pamietać, że ówczesne samochody nie miały tylu przycisków co teraz.

Zimą grzeje bardzo szybko i bardzo skutecznie, podczas deszczu potrafią parować tylne szyby przy włączonym słabym nawiewie. Mam wersję bez A/C - latem czarna tapicerka+czarna deska rozdzielcza = gorąco, elektryczny szyberdach nie za bardzo daje tutaj radę.

Jak na te gabaryty i klasę samochodu jest ok, jestem bardzo wysoki, miejsce na głowę na styk, na boki w porządku, z tyłu podobno nieźle.

Cicho nie jest. Nie słychać silnika, za to mocno słychać szum powietrza. Przy szybkiej jeździe znaczny hałas. Mogłoby być trochę lepiej.

Miasto 10-11l/100km, trasa 8-9l/100km. Jak na możliwości i wysokoobrotową charakterystykę silnika oraz stosunkowo krótkie biegi naprawdę nie jest źle. Czegoś takiego jak LPG nie uznaję.

Doskonały.

Nie psuje się nic. Niektóre żarówki podświetlenia wnętrza padły, nic dziwnego po takim przebiegu.

Nic się nie psuje. Ogromny atut tego samochodu.