Ocena kierowcy - Honda Accord IV Coupe

kozakmaster@o2.pl, 15 lat temu

Silnik 2.0 i 16V 133KM 98kW

Rok produkcji 1992

Przebieg: 244 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Honda Accord IV Coupe 2.0 i 16V 133KM 98kW 1992-1994 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Pięknie mruczy :)

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : gnieniegdzie zaczyna wychodzić ruda - ale auto ma już swoje lata i pod chmurą.

5,0

Całokształt

Za takie pieniądze (ok. 5000) można sprawić sobie niemałą frajdę. Spore auto o sportowym zacięciu i naprawdę pięknej sylwetce.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik pracuje pięknie pomimo niemałego przebiegu. Kiedy trzeba można całkiem zgrabnie przyspieszyć. Jest niezwykle wytrzymały. Wytrzymał jazdę bez płyny chłodniczego (po paru kilometrach zorientowałem się, że chłodnica strzeliła). Jak ktoś lubi ostrą jazdę i potrafi (mi osobiście szkoda katować auto), to dodam, że na 3-ce zapiszczeć potrafi.

4,0

Skrzynia biegów

Zależy kto jakie biegi lubi. Dałem \"dobrze\", bo prowadziłem jakąś nową Octavię i zrobiła na mnie wrażenie właśnie pod względem skrzynki.

3,0

Układ jezdny

To nie auto dla świeżego kierowcy, który po kursie w samojeżdżącym yarisie czy corsie nie musiał tak naprawdę prowadzić. Auto ma dość twarde zawieszenie, przez co trzeba trochę doświadczenia by nim dobrze władać.

Komfort

5,0

Widoczność

Gdzie się nie obrócisz - wszystko widać - to niewątpliwa zaleta, szczególnie że ten samochód to nie jakaś mikra bejca serii 3.

5,0

Ergonomia

Jak już się usiądzie i ustawi siedzisko to wszystko da się idealnie kontrolować, pozycja do jazdy trochę leżąca, ale za to jak wygodna.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Trudno zimą ustawić ogrzewanie tak żeby nie było za gorąco. Latem nawiewy są okej, mi zamiast klimy pozostaje szyberdach ;-)

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Miejsca jest dużo, choć to coupe. Wszystko jest dość dobrze rozplanowane. Denerwuje moich pasażerów z tyłu fakt, że nieszczególnie wygodnie wsiada się i wysiada z auta.

3,0

Wyciszenie

Jak silnik wkręca się na 4000 obrotów, nie można powiedzieć, że jest cicho. Ale chyba nie o to chodzi w tym aucie, żeby było wyjątkowo cicho.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Na dzisiejsze czasy samochód nie jest oszczędny. Potrafi połknąć sporo, szczególnie jeśli ktoś ma ciężką nogę. Mi średnio pali 13 litrów gazu i nie uwierzę, że komuś spali 10, za to jestem skłonny uwierzyć, że komuś spalił 16. W eksploatacji tani, części można już łatwo dostać. Dużo fajnych gadżetów do auta można dostać w USA, niestety w Polsce rynek dodatków do kultowego w Stanach modelu jest ubogi.

5,0

Stosunek jakość/cena

Z cenę tego auta można kupić np. zdezelowanego Golfa III, kilkuletnie Uno i parę innych niedorobionych aut. Tu mamy mocną furkę, ciekawą linię nadwozia i policja się tak nie czepia jak jeżdżących bejcami.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Słyszałem, choć osobiście jeszcze jakoś mocno nie doświadczyłem, że wahacze często lecą na polskich drogach. U mnie były do wymiany jak kupiłem auto. Zrobiłem i jeżdżę - nic nie stuka nie puka, zalewam paliwem, okresowo wymieniam co trzeba i auto nie zawodzi.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie było :) I oby nie było dalej.