Układ elektryczny
: Wszystko działa. Są tylko popalone żarówki deski rozdzielczej. Jeszcze 3 zostały mi do wymiany :], ale może wymienię wszystko na LEDy.
Nie ma na co narzekać poza tym, że trochę przepłaciłem za samochód :]. Byłem przekonany, że warto zapłacić za dobry stan, ale teraz wydaje mi się, że nie był taki ekstra. Hm... no cóż będę go musiał doprowadzić do takiego stanu :].
Wrażenia
4,0
Silnik
Dobrze, diesel to nie jest, ale na 5. biegu można zejść do 40-50km/h i samochód bez problemu się zbiera. Oczywiście główna moc, jak to w Hondzie jest od 4000-4500.
4,0
Skrzynia biegów
Krótkie skoki, precyzja działałaby miodzio, gdyby nie podniszczone synchronizatory 2. i 3. biegu. Niestety samochód, który kupiłem nie miał wcześniej łatwego życia ;-). Tak więc przełączanie z 1. na 2. powyżej 5500 obrotów jest raczej wolne i trudne, a 3. bieg trzeba naprawdę dobrze wysprzęglić - inaczej da się słyszeć zgrzyt. Niedługo wymienię olej w skrzyni z 10W40 na MTF to może będzie lepiej pracować.
4,0
Układ jezdny
Na początku miałem sportowe sprężyny Eibacha. Samochód ładnie wyglądał, mało się wyginał w zakrętach, ale to nie na nasze drogi. Założyłem zwykłe. Komfort jazdy jest teraz o niebo lepszy niż w Mazdzie 3 ojca (a Mazda ma naprawdę dobre zawieszenie).
Wahacze górą!! Nie kupujcie samochodów z belką skrętną!! Unikajcie McPersona z przodu.
Wracając do tematu - po wymianie sprężyn samochód oczywiście bardzie się wygina w zakrętach, ale dobrze się prowadzi. Układ kierowniczy jest precyzyjny i daje wyczucie drogi.
Komfort
4,0
Widoczność
Bardzo dobra. Wręcz jak w akwarium. Nawet na niebo można popatrzeć.
3,0
Ergonomia
+ dużo miejsca w środku, nawet z tyłu
+ mało guzików, wszystkie ładnie podświetlone i dobrze umiejscowione
+ duże i ładne zegary (optitron ;-))
+ dość ekonomiczny silnik, a na pewno trwały
- Bagażnik trochę płytki
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
W lecie przy takim przeszkleniu jest ciężko. Można otworzyć szyberdach (kiepsko wentyluje, za to doskonały do jazdy pod wieczór albo rano) oraz uchylane tylne okna = duży hałas.
Ogrzewanie jest OK. Samochód bardzo szybko uzyskuje właściwą temperaturę pracy. Dobrze działa nadmuch szyba i stopy. Nadmuch jest również na stopy pasażerów z tyłu!!
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Mógłby być ciut szerszy - trącanie się łokciami przy zmianie biegów. Jakbym wcześniej odkrył Hondę Legend i lepiej zgłębił tajniki LPG to wziąłbym większy model, ale i tak nie ma co narzekać ponad 270cm rozstawu osi robi swoje. Mam 185cm wzrostu i za mną może swobodnie siedzieć osoba o takim samym wzroście.
2,0
Wyciszenie
Tragedia. Samochód jest cichy do 80km/h. Potem coraz bardziej rosnący huk, który mniej więcej około 110km/h osiąga apogeum. Grodź silnika nie jest wyciszona - zaglądałem. Pomiędzy silnikiem, a kabiną nie ma żadnego wyciszenia. Pod tapicerką podłogi jest lepiej - leży cieniutki filc - zawsze coś. Nadkola nie są wyciszone.
Dla mnie samochód jest głośny. Przyjaciel się ze mnie cieszy, że jestem nadwrażliwy... 130km/h na III biegu i można rozmawiać bez podnoszenia głosu.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mogłoby być lepiej, ale to dopiero jak sam wyreguluje gaz. Obecnie spalanie gazu (benzyny nie testowałem) to od 9 do 15 litrów. Przeciętnie 10.5, po mieście (mam ciężką nogę i często jeżdżę na 2 i 3 biegu po mieście) to pali 12-13.5, ja trochę spokojniej jeżdżę i korzystam z IV to 11-11.5 LPG.
5,0
Stosunek jakość/cena
Duży wygodny samochód palący na trasie 9-11 litrów LPG. Nie psuje się. Jakby był tylko lepiej wyciszony oraz miał klimatyzację :-/. Nie boję się w moją Hondę i pojechać do Madrytu i z powrotem. Wiem, że nic się nie zepsuje i spokojnie dojadę do celu.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nic się nie popsuło.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Po 268 000km poszły tuleje przednie wahaczy tylnych. Postraszyli mnie w Hondzie, że tylko całe wahacze - 900zł sztuka. Znalazłem tuleje w InterCars :] Niech się ASO pocałuje... zrezygnowałem od tego momentu z ich usług. Wymieniałem jeszcze łączniki stabilizator przód bo guma po 16 latach sparciała. Z poważniejszych rzeczy to wymiana klocków z przodu - blaszka już zawadzała. Wymiana uszczelki pod pokrywą (niedługo wymian uszczelki pod miską - któryś z poprzednich właścicieli ją niedokładnie założył i miska jest cała mokra.
Jedyna zmora to karoseria - idą tylne nadkola!! Jestem w trakcie walki z tym oraz pod listwą boczną - próg od strony pobocza (ale próg to kosmetyczne rzeczy). Na lusterkach zewnętrznych pod uszczelką (też kosmetyka). Poza tym samochód nie ma żadnych oznak korozji, a raczej nie był garażowany. (16 lat !!)
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 i 16V 133KM 98kW
[l/100km]