Ocena kierowcy - GAZ Gazela

Uważam iż mimo drobnych mankamentów jest naprawdę dobrze.Mam świadomośc że nabyłem auto Osobowo Dostawcze z ukierunkowaniem na tą drógą opcję.Jak na ustrojstwo zza wschodniej granicy jest naprawdę nieźle.Auto idealne do Budowlanki(przynajmniej ta wersja)

Samochód ciężarowo - osobowy 7 osób (trzy miejsca siedzące w pierwszym rzędzie siedzeń oraz cztery w drugim)+ 1350 kg ładowności (na bliźniakach). Auto posiada najlepszy model silnika dla tej marki - austriacki STEYER 21 CDI o mocy 110 KM.Autko zakupiłem w salonie i powiem szczerze że za tą cene warto.Natomiast nie polecam z silnikiem ANDORI i GAZ. •Silnik jest produkowany na licencji austriackiej firmy STEYR, (wg nomenklatury STEYR ma oznaczenia M14 TCA). •Osprzęt silnika: alternator wraz z pompa podciśnienia, rozrusznik, pompa paliwa są oryginalnymi produktami firmy BOSCH. •Układ wtryskowy – pompowtryskiwacze, elementy sterujące, itp. są produktami wykonanymi na licencji firmy BOSCH. •Układ elektroniczny – moduł sterujący jest oryginalnym produktem firmy VDO. •Silnik ma budowę bezgłowicową, nie występuje w nim klasyczna uszczelka pod głowicę. Wałek rozrządu umieszczony jest w nasadzie zamontowanej na obudowie z zaworami zamontowanej na bloku cylindrów. •Wymiana paska rozrządu przewidziana jest do 120 tys. km. Co 30 tys. następuje regulacja naciągu paska rozrządu i przy okazji sprawdzenie jego stanu. •Silnik pracuje na oleju mineralnym SAE15W-40 klasa API: CE/CF – to obniża koszty eksploatacji, wymiana oleju i filtra co 10 tys. km zapewnia dobrą jakość oleju i dobre smarowanie silnika. •Pompowtryskiwacze kontroluje sie co 40 tys. km – przy tym przebiegu wykonywana jest ich ewentualna regulacja. •Średnie zużycie paliwa (w zależności od modelu) wynosi: - w cyklu miejskim 11 – 12 l - w cyklu pozamiejskim 8 – 9 l i z obserwacji podane zużycie przy modelu M14 TCA wynosi dokładni tyle(cykl poza miejski z pełnym dopuszczalnym obciążeniem+7osób 10l trasa Warszawa-Kraków) co uznaję za dobry wynik.

Sporadycznie(najczęściej na zimnym silniku) jedynka nie zawsze dobrze wchodzi,podejrzewam że to raczej kwestia sprzęgła. Ponadto mankamentem są przełożenia max prędkość 125km/h(auto pojedzie 140km/h i ma jeszcze spory zapas mocy)wyraźnie brak 6 biegu. Ogólnie jednak nie mam zastrzeżeń

Tu jestem naprawdę pod wrażeniem. Auto ma rewelacyjny promień skrętu. Wspomaganie pracuje idealnie(jak będzie w przyszłości to się okaże) Autko na bliźniakach, prowadzi się b.dobrze.

Widoczność doskonała,jak to za zwyczaj w busach,lusterka boczne nawet nie przekłamują regulacja świateł oraz ustawienie intensywności oświetlenia deski rozdzielczej jest już standardem i dobrze że wzięli to pod uwagę przy projektowaniu,bajer w postaci oświetlenia do czytania obok kierowcy się nie sprawdza z powodu zbyt słabej żarówki ale oświetlenie przednie i tylnie kabiny jest na 5.

Cóż nie ma co ukrywać cena niska i niska jakość oraz wykonanie. O ile siedzenia są w miarę wygodne(przy trasie Warszawa-Kraków wystarcza jedna przerwa na rozprostowanie kości) o tyle jakość i wykonanie plastików woła o pomstę do nieba. Do tego należy dodać pasy( tylko 4 sztuki są w miarę reszta biodrówki).Ponadto wyciszenie kabiny jest zdecydowanie za słabe. Regulacja fotela kierowcy mogła by być lepsza choć samą wygodę jazdy oceniam na -4,natomiast co do reszty siedzeń regulacji po prostu brak. Miałem również problemy z szyberdachem tu jednak wyszła fuszerka przy montażu.

Ogrzewanie daję radę. Dodatkowa nagrzewnica z tyłu zabiera trochę miejsca pod nogami choć nie jest to może uciążliwe gdyż między przednimi a tylnymi siedzeniami jest około 80cm.Problem stanowi jednak rozprowadzenie nadmuchu z przodu. Nie ocieplone stalowe elementy powodują iż deska rozdzielcza jest dość konkretnie nagrzana,co za tym idzie również radio. To chyba jedyny mankament.

Za te pieniądze jest naprawdę nie źle. O tyle pisałem wyżej. Dodam tylko iż 4 bardzo "tęgie" osoby z tyłu jadą bardzo wygodnie. Można by się przyczepić na siłę do zagłówków ale jak już pisałem za te pieniądze...Jeśli chodzi o przód z miejscem jest podobnie. Wcześniej miałem forda transita i powiem szczerze że tu pasażer siedzący przy kierowcy(od lewarka zmiany biegów) ma więcej miejsca. Natomiast ergonomia foteli....do 300km odległości nie jest źle więc myślę iż nie jest to zły wynik.

O tej kwestii również napomknąłem powyżej .Powiem tak..Do 80km/h jest jeszcze w miarę. Około 100km/h silnik już zaczyna wyć .Przy 125km/h mamy wrażenie że to startujący sojuz a nie auto. Mam znajomego który wykonał zmianę skrzyni(ten sam silnik) skrzynia 6 biegów i u niego przy 170km/h auto idzie jak przy 90 u mnie. Wrażenia nie poprawiają drgania deski rozdzielczej powyżej 100km/h

Spodziewałem się iż będę lał paliwo jak do ruskiegoT34.Nie jest źle. Autko istotnie pali jak w tabelce,w zależności jak się ma ciężką nogę. Natomiast przy pełnym składzie osobowym + paleta kleju=1300km na trasie Warszawa-Kraków spalił 10l ropy co uważam za wynik b.dobry. Tu zaznaczę iż od początku tankuję tylko ultimate BP lecz z jakością paliwa był bym ostrożny gdyż po tankowaniu na stacji w Starej Miłosnej auto wylądowało w serwisie na czyszczeniu filtrów. Co do napraw auto na gwarancji więc nie będę się wypowiadał,poważniejszych usterek nie miałem .Z serwisem trzeba ich pilnować w trakcie usuwania drobnej usterki w Auto Barcelona w Warszawie mechanik urwał sworzeń(przypadkiem/celowo= nie stwierdzono) od przekładni zmiany biegów..Skończyło się na awanturze.

Natomiast wszystkich czytających tą opinię proszę o wzięcie pod uwagę iż jest to auto stosunkowo nowe na rynku, ja również posiadam nowy egzemplarz (rocznik 2005 lecz kupiony w 2006)Tak więc naprawdę rzetelną ocenę auta będzie można wystawić dopiero za kilka lat. Niemniej jednak w naprawy Transitów (a miałem już 5) wpakowałem takie pieniądze iż zakup nowego auta za te pieniądze ok 54000zł jest w pełni wyważony biorąc pod uwagę stosunek jakość/cena.Za sprintra zapłacił bym 3x tyle nie mówiąc już o cenach części (w serwisie).Osobiście jestem zadowolony, przynajmniej jak do tej pory.

Ocena za plastiki,pasy i wszystkie te detale które opisałem powyżej. Mimo niskiej ceny auta trochę denerwuje fuszerka.

Poważnych usterek jak narazie nie było.