Układ hamulcowy
: Powyżej 100 km/h tracił swoją skuteczność.
4,0
Całokształt
Samochód całkiem dobry, a najlepszym jego elementem był silnik, który był nie do zajeżdżenia.
Niestety blacha wołała o pomstę.
Samochód eksplartowałem przez 10 lat i przez większość czasu nie było z nim żadnych problemów. Dopiero po 8 latach zaczęły się sypać różne elementy, ale silnik i skrzynia biegów trwały bez uszczerbku.
Bezpieczne i przyjemne podróżowanie do 110 km/h.
Prędkość wystarczająca jak na tamte czasy, kiedy nie było autostrad.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik Citroena pod względem żywotności rewelacja. Mimo 10 lat i 340 000 km działał jak nowy.
Jeżeli chodzi o kulture pracy - wiadomo stary poczciwy diesel. Ale lubiłem ten klekot.
Elastyczność i sprawność zależy od paliwa jakiego się nalało. Czasem potrafił naprawdę przyspieszyć jak by nie ten sam silnik.
Ale jak raz zalałem do niego paliwa z \"renomowanej sieciowej stacji\" to samochód nie potrafił się rozpędzić powyżej 80 km.
Jednak silnik potrafił wytrzymać każde paliwo.
Myślę że silnik przejechał by 1 000 000 km
5,0
Skrzynia biegów
Przez 340 000 nie było z nią problemu i działała poprawnie
3,0
Układ jezdny
Jak to w polonezach. Bez zachwytu.
Do 110 km/h sobie radziło. Potem zaczynały się problemy z prowadzeniem i wchodzeniem w zakręty.
Układ kierowniczy potrafił czasem zdziwić. czasem kierownicą kręciło się jak by było nowoczesne wspomaganie, a czasem jak kieratem (dwoma rękoma i ciężko szło)
Komfort
4,0
Widoczność
OK
4,0
Ergonomia
Jak na tamte czasy nie można narzekać.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Mogło by być lepsze.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przody wystarczająco. Z tyłu już gorzej szczególnie jak ktoś ma 194 cm wzrostu, ale dało radę podróżować.
3,0
Wyciszenie
Diesel więc musiało klekotać. Ale do 80-90 km/h nie było źle potem zaczynało się robić głośno. A przy 130 km/h to do pasażera z boku było trzeba krzyczeć.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Samochód spalał około 6-7 l/100km. Można to uznać za bardzo dobry wynik. Nie ważne w jakich czasch. Dziejsze samochody niekoniecznie spalają mniej, a ma się w nich co psuć.
Koszty zakupu części były niskie. Tylko jak w 10 roku życia zaczęło się wszystko po kolej sypać to było to męczące.
4,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
O karoserii nie ma co pisać wszyscy wiedzą. Po 4 latach dziury na wylot w niektórych elementach (np: przednia listwa).
Przez 8 lat nic się nie wymieniało tylko olej, filtry i klocki i rozrząd.
Po tym czasie zaczęły sypać się inne rzeczy, nagrzewnica, pompa wodna, alternator, pękł amortyzator, krzżaki i wał do wymiany.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie było takich które kosztowały majątek lub zmuszały na pozostawienie na dłuższy czas w warsztacie
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 D 69KM 51kW
[l/100km]