Ocena kierowcy - FSO Polonez Caro

Mirek, 14 lat temu

Silnik 1.6 87KM 64kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 110 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

FSO Polonez Caro 1.6 87KM 64kW 1993-1997 - Oceń swoje auto

3,46

15% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Wytrzymał bardzo dużo mimo, że zawsze wyglądał jak ruina. Znajomi sie dziwią, że jeździ, jak na niego patrzą. Nie kupie drugiego, bo z rdzą nie wygram, ale grybym dostał w swoje rece nierdzewnego polda... Teraz ostrzę sobie zęby na kilkunastoletnie auto zachodnie z 3-krotnie większym przebiegiem, ale cichsze i ze zdrową blachą.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : drzwi padaja pierwsze. Reszta jakoś się trzyma

Układ elektryczny : jak akumulator zacznie sie szybko rozładowywać, to radzę sprawdzić stan kostek w swiatłach drogowych. Plastik kruszeje i są przebicia.

3,0

Całokształt

Wiele poldów ma zainstalowane urządzenie o nazwie Rust-Evander, co podobno nieco chroni budę przed rdzą (jak widać zawiasy muszą słabo przewodzić prąd, skoro drzwi zjadła rdza).

Wrażenia

3,0

Silnik

1: 0-10 2: 10-30 3: 30-60 4: 60-80...140-150 5: 80-140 wyprzedzanie: 3: 40-100 4: 100-...

3,0

Skrzynia biegów

długie przełozenia, ale daje miłe miekkie oleiste chrupnięcie przy zmianie biegu. Kiedy obok pana kierowcy siedzi pani pasazerka, to już przy \"trójce\" możemy sie poocierać o kolanko, a przy \"piątce\" już na pewno nie zdąży schować nogi :)))

3,0

Układ jezdny

mozna powiedzieć lekko terenowawy. Do przepisowej jazdy jest OK. Podwyższony prześwit sprawia, że samochód przechyla się na zakrętach.

Komfort

5,0

Widoczność

prawie jak w szklarni. Słupki są wąskie, a linia boczna jest dosyć niska. Obecne samochody, w porównaniu z poldem, maja proporcje czołgów.

4,0

Ergonomia

bardzo czytelne zegary

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

krateczki nawiewów trochę słabe (plastiki gdzieś w środku sie wykruszają). Tylnia szyba jest ogrzewana, ale z uwagi na prądożerność starajmy się unikać tego luksusu.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

5 dorosłych, wysokich osób wsiada bez wiekszej męki.

2,0

Wyciszenie

do 80 km/h jest znośnie. Silnik ma ładny dźwięk. Hałas powstaje głównie przez kanciaste kształty i dziury w drzwiach.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

delikatnie trzeba traktować gaz i na jednym baku (40 l) można przejechać ponad 400 km (mój rekord to 540).

5,0

Stosunek jakość/cena

Biorąc pod uwagę fakt, że można obecnie kupić nie zajechanego poldka za 500 zł, w kategorii jakość za/cena, jest trudny do pobicia.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

w kilkunastoletnich poldach codziennie coś sie dzieje, ale są to drobiazgi, które raczej psują prestiż. Jak jakiś plastik nawala, to go odłamujemy, wyrzucamy i cześć. Na każdym złomie są zamienniki za grosze.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Duże rodzinne auto. Bagażnik może płytki jak na taką dużą furę, ale mozna go załadować podach, jak się wywali deski osłaniajace. Wziłem nim łóżka, szafki, wózki, 1 tonę materiałów budowlanych (siadł na glebie jak bolid). Samochód jest zaskakująco niezawodny, pomijając drobiazgi typu awaria klamki, cięgła ciepłego powietrza, sprężyny gazowe klapy bagażnika itp. Rdza szamie głównie drzwi. Awarie wynikają głównie z żywotności podzespołów, jak w innych samochodach. Może nawalić rozrusznik po 10-u latach eksploatacji (naprawa 200 zł), swożnie po 30 zł/szt czasem padną, jak się nie omija dziur.