Ocena kierowcy - FSO Polonez Caro

zielak70, 15 lat temu

Silnik 1.6 87KM 64kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 270 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

FSO Polonez Caro 1.6 87KM 64kW 1993-1997 - Oceń swoje auto

2,62

36% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : szkoła przetrwania

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ hamulcowy : co pół roku blokowanie hamulców

Układ elektryczny : bendiks, szczotki w alternatorze, czy ktoś słyszał żeby w normalnym samochodzie coś takiego się zepsuło?

Karoseria : rdzewiał jak najęty

2,0

Całokształt

Mój pierwszy samochód, przypuszcalny przebieg 270 000km (pole numerowe 5 cyfrowe) na moje szczęście w nieszczęściu, psuł mi się regularnie, prawie co miesiąc. Kochałem go nieodwzajemnioną miłością i dlatego skończył na szrocie po przejechaniu 40 000km. Już nikt więcej się z nim nie będzie musiał użerać. Oprócz skrzyni biegów, sprzęgła i zawieszenia zepsuło się wszystko, łącznie z urwanymi zawiasami tylnej klapy bagażnika. Dbałem o niego, jak umiałem, dlatego nigdy nie stanął w trasie. Nawet zalany Motor Lifem, kumple się ze mnie śmiali.

Wrażenia

3,0

Silnik

bez rewelacji, na taką pojemność silnika to słaby i mało elastyczny, po prostu przestarzały.

3,0

Skrzynia biegów

Jedyny element tego samochodu który działał bezawaryjnie, ale bez fajerwerków.

2,0

Układ jezdny

przy silnym wietrze nosi go, po drodze, trzeba być czujnym, poza tym zero przyjemności z jazdy.

Komfort

4,0

Widoczność

widoczność dobra

3,0

Ergonomia

można się przyzwyczaić, poza światłami nie było czym sterować

1,0

Wentylacja i ogrzewanie

starożytne przełączniki nadmuchu, dmuchawa i tak słabo działała mimo naprawy zaworu regulującego, tragedia.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

przestrzeni dość zarówno dla kierowcy, pasażerów z przodu jak i z tyłu.

2,0

Wyciszenie

głośny, po osiagnieciu 100 km/h porozumiewanie poprzez wrzaski.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

ja miałem w gazie zawsze 13 l, czy to na trasie czy w mieście, słyszałem od znajomych, że można było osiągnąć nawet 8 l w gazie ale wtedy nieprawdopodobny muł.

3,0

Stosunek jakość/cena

Niby cena niewielka z tym, że za rocznik 1995 w 2004 tuż przed wejściem Polski do UE dałem 7 000zł, po czym nastąpił ciąg awrii który, spowodowł podwojenie kosztów.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

chłodnica, dach zaczął rdzewieć, przy przedniej szybie, urwane zawisy tylnej klapy, co pół roku blokowanie się hamulców, rozgrzane felgi, przez co zgubiłem jeden kołpak.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Moduł zaplonowy, tylni most, generalny remont silnika ( po nim bezawaryjnie), pompa paliwa, sonda lambda, silniczek krokowy, szczotki alternatora, bendiks, stacyjka.