Ocena kierowcy - FSO Polonez Caro

wagru, 15 lat temu

Silnik 1.6 87KM 64kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 66 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

FSO Polonez Caro 1.6 87KM 64kW 1993-1997 - Oceń swoje auto

3,08

25% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Zawieszenie jest nieźle zestrojone-tak po środku. Nie za miękko nie za twardo.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Coś pobiera za dużo prądu i czasami akumulatory NOWE siadają po miesiącu (chyba alarm)

Karoseria : Purchle na spawie praktycznie od nowości. Teraz zaczyna lecieć próg przy tylnym błotniku.

Przeniesienie napędu

3,0

Całokształt

Samochód jest duży i całkiem wygodny. Można do niego zapakowac całkiem duzo rzeczy,pociągnąc przyczepę itp. Wiadomo,nie jest to Mercedes i z biegiem lat zaczyna cierpiec jednak jeździ się nim bardzo przyjemnie. Nie oszukujmy się-nie jest to rarytas jednak dla kogos poszukującego taniego srodka transportu jest ok. Po drugie w ostatnich latach polonez na ulicy to żadkośc więc tym bardziej przyjemnie się jedzie ;).

Wrażenia

3,0

Silnik

Cudów nie ma,szczególnie po 13 latach eksploatacji. Pomimo małego przebiegu silnik nie jest elastyczny,pracuje głośno i wolno się wkręca. Poloneza jednak nie kupuje się po to,żeby się nim ścigać. Poprzednio jeździł nim mój tata (kupilismy go nowego,z salonu) i pamiętam,że trzeba się było dobrze rozbójać przed wyprzedzaniem,żeby zrobić to bezproblemowo. Nie jest to jednak regułą,poniewaz dziadek równiez posiada Poloneza rok starszego i tamten jest o wiele bardziej dynamiczny,lepiej przyspiesza i pracuje ciszej. Tak się polakom złożyło ;)

3,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodza bardzo ciężko a po tylu latach czasami trzeba się mocno siłowac z lewarkiem (u mnie przy wstecznym),żeby bieg wszedł.

2,0

Układ jezdny

Manewrowanie (wersja bez wspomagania)-katorga. Samochód jest stosunkowo duży a promień skrętu jest bardzo mały co utrudnia na przykład wiechanie w miejsce parkingowe na ciasnym parkingu. Trzeba wiezdżać na kilka razy. Układ kierowniczy zdecydowanie dla kogoś z parą w rękach ;)

Komfort

5,0

Widoczność

Cienkie słupki,duże szyby-nie ma z tym najmniejszego problemu.

4,0

Ergonomia

Jest ok,wszystko na swoim miejscu. Dostępnośc do poszczególnych przycisków jest bezproblemowa. Czasami przy przekręcaniu kluczyka można przez przypadek włączyć tylne światła przeciwmgielne-to taki jeden mankament.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Mogłoby być lepiej,ale nie jest tragicznie

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

O ile dla kierowcy przestrzen jest ok o tyle pasażerowie raczej do 180. Potem brakuje miejsca na nogi.

2,0

Wyciszenie

Nie oszukujmy się. Wyciszenie jest słabe. Po przekroczeniu 80 trzeba mówić podniesionym głosem.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Zależy od nogi oczywiście. Mój w miescie pali 10-11 litrów przy mieszanej jeździe. W trasie 7 przy jeździe na wyższych biegach. Ceny przglądów i napraw to grosze. Częsci jeśli nie oryginalne to zamienniki. Z Reszta nawet oryginały łatwo dostać-np. ostatnio kupiłem oryginalne obejmy podtrzymujace bak i uszczelkę pod głowicę.

3,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Tzn. odkad pamiętam ten egzemplarz nie był udany. Zarówno z blachą (praktycznie rok po kupnie purchle na spawie słupka C z dachem-mankament wielu polonezów) jak i mechanicznie. A to tu się cos przepaliło a to tam. Ostatnio zaczyna mi coś huczec w prawym kole przy skrętach.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Do powaznych usterek mogę zaliczyć awaria ręcznego hamulca,który zacisnął się do połowy i trzeba się było pyrkolić z ostrym piszczeniem przez pół miasta i raz rozkraczył się z powodu awarii wtrysku. Jednak muszę powiedziec,że generalnie jest ok. Samochód był 9 razy nad morzem (500 km w jedną stronę) i nigdy w długiej trasie nas nie zawiódł.