Ocena kierowcy - FSO Polonez Caro

Autko super, bardzo je lubie, bardzo mi sie nim wygodnie jeździ, przy mojej eksploatacji praktycznie niezawodne, osiągi też mi w zupełnosci wystarczają,(moja pasją są motocykle a do aut nie przywiązuje specjalnej wagi, ma jeździc i sie nie psuć i takie właśnie jest) niektórzy uważaja że za dużo pali. Ja uważam że to nie wina auta że benzyna jest po 4,50...

Silnik to jest jedna z najlepszych rzeczy w tym samochodzie. Zrywny dynamiczny, do 120km/h kręci sie bardzo dobrze(rekord to 170km/h z trzema osobami). Dynamika zadowalająca jak na 1.4. wielopunkt i 16V robi swoje:D

Skrzynia bardzo dobra do spokojnej jazdy,wygodna, biegi zmienia sie płynne i eleganco bez żadnych niepotrzebnych zgrzytów. Na normalną jazdę jest dobra lecz jak chcemy już ostrzej poszaleć to niestety ale nie na tej skrzyni. Mówią że lubiły sie sypać bo \"moc za duza\" ale jest to nieprawda jak sie dba to sie ma.Ja ze swoja nie miałem i nie mam zadnych problemów.

Moim Poldonem jeżdzi sie super, zawieszenie nie dobija dobrze wybiera nierówności, choc na ostrzejszych winklach lubi sie buda zakołysać. Ja mam zrobione w polonezie wspomaganie kierownicy więc prowadzi sie i manewruje nim super:D Niestety hamulce pozostawiaja wiele do życzenia:(

Widiczność dobra. Nie ma żadnych problemów manewrami,lusterka tez dobrze spełniają swoja funkcję.

Tutaj nic specjalnego,w sumie wszystko bardzo proste i czytelne, szybko można sie przyzwyczaić, ale ogółem bez fajerwerków.

Jeśli chodzi o mroźne zimowe dni to super!!! Grzeje moment po włączeniu i bardzo szybko w aucie robi sie ciepło. Gorzej w upalne letnie dni. Tutaj jesteśmy zdani albo na chłodzący pęd wiatru wpadający przez otwarte okno (lub szyberdach jak kto woli) albo na zakupiony na allego wiatraczek przyklejany na deske rozdzielczą. Lub jedno i drugie:D

Z miejscem jest super.Z przodu mozna sie rozwalić jak sie chce a na tył bez problemu wchodzą trzy normalne osoby. Autko jak na taką cene bardzo wygodne i komfortowe.

W aucie jest cicho do 80km/h bo wtedy włącza sie piszczący dyfer:/ a wyłącza sie przy 120km/h. ale ogólnie powyżej \"setki\" pasuje pogłośnić troszkę radio:)

Tutaj zależy od cięzaru i siły nacisku stopy kierowcy i od drogi. Jeśli jeździmy spokojnie to na trasie 6,5-7,5L, w mieście ok 8,5-10L(duży wpływ na spalnie ma przebieg silnika,opony, zmiana biegów itd) mi raz max spalił 13 L ale to była jazda na max mozliwosci tego samochodu:D Normalnie pali mi koło 8,5 litra na 100km w cyklu mieszanym z przewagą cyklu pozamiejskiego.ceny części do poloneza to grosze do silnika troszke gorzej bo częsci są w cenie (naszczęście ja nie musiałem jak narazie nic naprawiać) ale jak sie dba o auto, serwisuje sie je u mechaników z prawdziwego zdarzenia a nie u jurka ze wsi i kupuje sie oryginalne części to autko bedzie chodzic jak w zegarku. Ja osobiście z silnikiem nie miałem dotąd żadnych problemów.

Tutaj wysmienicie. Autko kupiłem po okazji bo znajomy chciał szybko sprzedać bo na coś kase potrzebował.Powiem tyle: takie auto za takie pieniądze -marzenie!!!

Nie jest źle, w aucie jedyny drobiazg jaki sie spiep***ł to automatyczne wyłączanie migacza po wyprostowaniu kierownicy, a takto to normalka raz na czas jakaś żaróweczka sie spali itd...

Też w porządku. tylko dyfer troche gwizda (ale nie wiem czy to usterka, na forum poloneza pisali że prawie każdy tak ma, u mnie nie gwizdało aż do wymiany oleju bo stary olej to juz nie był olej a raczej kisiel a po wlaniu nowego zaczeło gwizdac...)