Auto jest polskie - ostatnie - więcej już chyba nie będziemy mieli - szkoda, bo w czasach gdy powstawało - wstydu nie było. I to że było tam jakoś modernizowane i dotrwało do dziś... to też jest jakieś osiągnięcie. Jeździ. Jest pojemne. Tanie w eksploatacji. Ciągnie bezproblemowo przyczepę, wiezie bagażnik dachowy z rowerami, albo box i idzie jak czołg. Ale czy na polskie drogi jest potrzebna jakaś finezja?....
Wrażenia
4,0
Silnik
konstrukcja wiekowa, ale osprzęt współczesny, do tego lpg z kompem i można spokojnie podróżować.... żadnych niespodzianek na trasie i chyba o to chodzi....
4,0
Skrzynia biegów
bezproblemowa, a od początku pojazd eksploatowany systematycznie w każde wakacje z przyczepą....
4,0
Układ jezdny
jak to w Polonezie, ale na polskie drogi w zupełności wystarcza...
Komfort
5,0
Widoczność
nic dodać nic ująć
4,0
Ergonomia
w porównaniu do nowych aut - ocena oscylowałaby między 2 a 3 - ale Polonez nie jest nowym autem, więc uwzględniając wiek konstrukcji i porównując go z jego równieśnikami - wychodzi j.w.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
w plusie jest ok
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
za te pieniądze....
3,0
Wyciszenie
gdyby w Polsce było więcej autostrad - Polonezy by wyginęły, ale że na większości dróg prędkość 120 - 140 km/h to wielkie osiągnięcie ... to w sumie może być
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
na gazie jest nie do pobicia, części też bez porównania, dość powiedzieć, że serwisuję go od nowości w ASO i nie narzekam....
5,0
Stosunek jakość/cena
nie ma o czym mówić, trzeba się przekonać na własnej skórze...:))) I tak nikt nie uwierzy....
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
zdarzają się, ale nie na trasie - i to najważniejsze, a po drugie ich koszt - śmieszny....
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
nie miałem, a jeśli już to też nie na trasie... odpukać:))
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 GSi 84KM 62kW
[l/100km]