Ocena kierowcy - Ford Tourneo Courier I Mikrovan

Auto kupiłem między innymi dla celów prowadzonej przeze mnie firmy. Łatwa rekonfiguracja bagażnika pozwala na przewożenie sporych (wysokich, aczkolwiek niezbyt długich) przedmiotów, dzięki czemu jest łatwo zapakować skrzynki z narzędziami, worki itp. Dużą zaletą są odsuwane boczne drzwi, co ułatwia dostęp do wnętrza. Z drugiej strony, łatwo daje się przystosować dla potrzeb rodziny (spory, wysoki bagażnik, mocowania Euro dla fotelików, stoliki na oparciach przednich foteli). Silnik sprawia problemy przez konieczność częstej wymiany oleju, ale jest ekonomiczny, niezawodny i nie hałasuje. Zawieszenie jest jak na tę klasę samochodu bardzo komfortowe. Auto dobrze trzyma się drogi, pewnie pokonuje zakręty, a zawieszenie nie hałasuje.

Silnik pracuje cicho, wibracje nie przenoszą się na karoserię. Jednak od czasu do czas włącza się "coś", co powoduje wzrost obrotów i znaczne obciążenie silnika. Wtedy ten, w czasie jazdy nie wchodzi na obroty i ma bardzo szeroką strefę martwą (od zerowej pozycji pedału gazu do początku "rozkręcania się"). Silnik w zakresie małych obrotów dosłownie hamuje auto, co dotyczy zwłaszcza 1- i 2-go biegu. Później, zapewne siłą bezwładności, jakoś to idzie. Wydaje mi się, że ma to związek albo z włączeniem się wentylatora chłodzącego, albo z dopalaniem filtra DPF. Jest to bardzo uciążliwe zwłaszcza w ruchu miejskim. W trasie jest zupełnie nieodczuwalne.

Pracuje precyzyjnie, bez zgrzytnięć, luzu. Przełożenie są dobrze dobrane do silnika.

Auto pewnie trzyma się drogi, łuki pokonuje bez żadnych problemów. Niestety, przy przejeżdżaniu większych progów w niskiej temperaturze można usłyszeć, że coś tam ociera. Jakby amortyzator "kurczył się" i źle znosił niską temperaturę. Tę samą wadę miała eksploatowana przez nas Fiesta.

Auto jest ładne i dobrze prezentuje się na drodze. Zabieram jedną gwiazdkę z oceny za jakość lakieru. Niestety, położono bardzo cienką jego warstwę, na której znać każde uderzenie kamyka. Bez trudu dociera ono do podkładu, który można dojrzeć w każdej rysce. Te rysy szpecą zwłaszcza zderzak i maskę samochodu. Drzwi otwierają się i zamykają bez trudu. Pomimo dużych wymiarów klapa bagażnika unosi się bez trudu. Nieco gorzej jest przy zamykaniu.

Bez zastrzeżeń. Szyby są duże, słupki nie zasłaniają widoczności. Trochę trudno ocenić odległość przodu od przeszkód, ale to kwestia przyzwyczajenia.

Wnętrze raczej klasy budżetowej. Twarde plastyki, przeciętne fotele. Podparcie lędźwi cofa się się w trakcie jazdy. Podłokietnik przy fotelu kierowcy raczej bezużyteczny. Irytuje regulacja temperatury klimatyzacji po prawej stronie (po lewej - bliżej kierowcy, są obroty wentylatora). Na ekranie konsoli można wyświetlać mapę i aplikacje Android Auto, co poczytuję za duży plus. Irytujący brak miejsca na uchwyt dla telefonu komórkowego.

Dobrze pracujące, niezbyt głośne ogrzewanie i klimatyzacja. 3-stopniowa regulacja grzania foteli. Ogrzewane przednia i tylna szyba. Wszystko pracuje sprawnie i bez zarzutu.

Pomimo stosunkowo niedużych wymiarów auto jest wysokie wewnątrz i ma sporo miejsca tak dla pasażerów, jak i dla kierowcy. Bagażnik jest również bardzo wysoki, co pozwala na przewożenie sporych przedmiotów, np. wózka dla osoby niepełnosprawnej.

Nie jest to auto klasy premium. Niemniej, szum wewnątrz jest akceptowalny i nie męczy nawet w długiej trasie. Klimatyzacja i ogrzewanie nie są bardzo głośne (ale to zależy od różnicy temperatury między wnętrzem a na zewnątrz).

Konieczność wymiany oleju znacznie częściej, niż wynika to z zaleceń producenta niekorzystnie wpływa na koszty eksploatacji. Praktycznie tylko raz udało się dociągnąć do 15 tys. kilometrów zalecanych przez Forda.

Kupiłem auto na wyprzedaży rocznika. Moim zdaniem cena była adekwatna do oczekiwań w stosunku do samochodu.

W czasie ponad 3 lat użytkowania nie było żadnych usterek, nawet drobnych.

W czasie ponad 3 lat użytkowania nie było żadnych poważniejszych awarii.