Ocena kierowcy - Ford Scorpio II Sedan

wojtek4ws@interia.pl, 18 lat temu

Silnik 2.9 i 24V 210KM 154kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 191 tys. km

Ford Scorpio II Sedan 2.9 i 24V 210KM 154kW 1994-1998 - Oceń swoje auto

3,38

22% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

w sumie fajnie i niepowtarzalnie wygląda. ale nigdy wiecej takich wynalazków. miałem kilkanaście samochodów z różnych półek, takich za 5 czy 150 tys ale tego scorpiaka za 18 jakos szczególnie miło nie będę miło wspominał.

Wrażenia

3,0

Silnik

hmmm moc ok, moment ok, ale gdyby zrobili go w japonii to bylby chyba bardziej niezawwodny.. no i te koszty części

2,0

Skrzynia biegów

może nowa to śmigała, moja świrowała chociaż była serwisowana

3,0

Układ jezdny

no to chłopakom z fjorda to w tym samochodzie sie udało, trzymał się drogi jak pijawka!!

Komfort

4,0

Widoczność

hmmm zbyt wysoki to nie jestem ale coś tam widziałem hehehe

5,0

Ergonomia

no nic dodać nic ująć, miękka i wygodna skóra, włączniki pod ręką, czytelne wskaźniki...

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

świetnie dopuki nie przestało dmuchać (patrz usterki)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

no fajnie było... na tylnym siedzeniu zwłaszcza ;-)

4,0

Wyciszenie

może być, nie było prane więc nic nie szumiało

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

jak na ponad 200 kucy pod maską i masę 1800kg to spalanie spoko!! oryginalne części potwornie drogie, niewiele używek więc koszty były przeogromne

4,0

Stosunek jakość/cena

no dobrze bo za te pieniądze można kupić nieźle wypasione i jeśli komuś sie uda to może nie będzie miał tylu problemów co ja

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

ELEKTRONIKA!!! a to orgyginalny pilot miał wachania nastrojów, a to ni stąd ni z owąd niektóre wskaźniki podczas jazdy spadały na "0"... zawsze było coś!! nigdy nie byłem pewny że dojadę do celu

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

na początku wyszła korba bokiem bo obruciło panewkę. używany silnik do kossiarki z wymianą około 5tys. + kompletny rozrząd 3tys .potem zaczeły świrować światła z przodu( wielowarstwowa skrzynka pod bezpiecznikami dała znać o niemieckiej technice) skrzynia zaczęła szarpać... sfurał się regulator nawiewu powietrza 1.2tys w serwisie bo używki nie było... sprzedałem i odetchnąłem z ulgą!!