Ocena kierowcy - Ford Scorpio II Sedan

pawel_niesl@o2.pl, 17 lat temu

Silnik 2.0 i 16V 136KM 100kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 19 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Ford Scorpio II Sedan 2.0 i 16V 136KM 100kW 1994-1998 - Oceń swoje auto

4,38

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : ilość miejsca wewnątrz komfort wyposażenie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny

Karoseria : brak w sprzedaży reperaturek tylnych błotników

5,0

Całokształt

poza wymienionymi wadami przez 2 lata eksploatacji niemam więcej

Wrażenia

4,0

Silnik

przy wadze ponad 1500 kg. troche brak momentu obrotowego np. przy wyprzedzaniu,ale dlamnie wystarcza

3,0

Skrzynia biegów

tzw. wolna skrzynia nieda sie szybko zmienic biegow chyba ze ze zgrzytem

5,0

Układ jezdny

jak w wiekszosci fordow bardzo dobry doskonale trzyma sie drogi pod warunkiem ze sie o niego dba

Komfort

4,0

Widoczność

dlugi przod i tyl wymaga wprawy przy parkowaniu

5,0

Ergonomia

wszystko pod reka młodsze auta tak nie mają

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

ogrzewanie rewejacja klima manual super trzeba tylko odpowiednio onią dbać napełniać i odgrzybiać

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

doskonała mam 186 cm. wzrostu miejsca z przodu i z tyłu nie brakuje

4,0

Wyciszenie

do 4 tys. obr. bardzo dobre potem słuchać silnik

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

mam sekwencyjną instalację gazową średnio po mieście pali 12-13 lit.w trasie przy prędkości 100-130 udało mi się uzyskać ok 9 litrów jak dla mnie to super wynik, nie wierzę w bajki ospalaniu 7-10 lit. to nie jest możliwe ja naprawdę jeżdzę spokojnie

5,0

Stosunek jakość/cena

zapłaciłem 9 tyś zł za tą cenę mam duży bezpieczny i bardzo wygodny samochod praktycznie z pełnym wyposażeniem a najważniejsze że bezawaryjny nigdy nie zawiódł.Jeśli miałbym zmienić go to myślę nad wersją 2,9 207km.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

jak na 12 letnie auto to niewiele łączniki drążka stabilizatora wymieniwłem 3 razy ale to przez nasze drogi na szczęście nie są drogie da się przeżyć

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

wymieniłem sprzęgło tarczę i docisk ale czy to była poważna usterka poprostu lata zrobiły swoje.Dodam że sam wszystko naprawiam mam pewność że wszystko jest ok.Większość mechaników krzywo patrzy na forda spotkałem się też z odpowiedzią że ;amerykańskich nie naprawiamy: