Ogólnie wóz nie jest zły. Niestety jest jak na nasze warunki za mało trwały - zawieszenie się sypie często - tuleje, amortyzatory, końcówki drazków. Natomiast reszta - nieźle. Powiem ogólnie że jest to wóz mało awaryjny ale sypią się perdółki w rodzaju wymienionych wyżej pstryczków; kabli; przewodów; rurek zapiekających się zacisków czy najrozmaitszych wycieków - szczególnie przekłądnia kierownicza. Natomiast silnik jeździ; choć się dawno dawno dawno temu posypał automatyczny układ regulacji wolnych obrotów i auto nie utrzymuje biegu jałowego pod obciążeniem. Niestety cena nowego układu elektronicznego opiewa na 4 tysiące złociszy co pokrywa się z ceną całego samochodu w tym wieku i stanie - zatem wymiana jest nieopłacalna. Na szrocie natomiast takiego dodupnika trafić nie sposób gdyż Ford stosował chyba 12 rodzajów tych urządzeń i coś koło tego modułów głównych od wtrysku (EEC IV o ile pamiętam) - a to zadziała tylko wowczas jak zestawimy odpowiedni układ z odpowiednim modułem.
Wrażenia
4,0
Silnik
elastyczny nawet bardzo. niestety padnięty układ wolnych obrotów i gaśnie przy max. skręceniu kierownicy obciążony wspomaganiem
3,0
Skrzynia biegów
Upierdliwa - biegi włączają się dość ciężko, czasem zgrzytnie.
4,0
Układ jezdny
dośc głośno pracuje, mało się wyhyla na zakrętach. Niestety nie na nasze drogi - mało trwałe
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra
4,0
Ergonomia
Nie mam zastrzeżeń
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Brak klimy; ale ogrzewanie OK
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Szczególnie z tyłu zasługuje na uznanie
3,0
Wyciszenie
Jak na taki wóz dość głośny
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na 2.0 benz mało pali ale części panie drogie
4,0
Stosunek jakość/cena
Scorpio jest bardzo tanie jak na tę klasę wozu oferta ilościowa też dobra więc jak się pochodzi i popyta mozna za bardzo niewielkie pieniądze kupić bardzo wygodny wózek. Za 10 tysięcy można kupić auto w stanie niemal salonowym i do tego bardzo bogato wyposażone - za te pieniądze chyba tylko Citroen XM jest do zdobycia w podobnej klasie. Polecam Citroena. Jest jeszcze większy - o komforcie jazdy nie ma co mówić - cytryna na głowę bije, a XM też jest znacznie mniej awaryjny.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Upierdliwy. Właśnie się różne gówienka sypią. A to jakiś pstryczke, znowu jakiś przewód, linka tłumik itp