Ocena kierowcy - Ford S-Max I Van

Dałbym 5, ale problemy z widocznością obniżają ocenę. To mój 16 samochód w życiu.

Nie wyobrażam sobie słabszego silnika; ten samochód jest ciężki. Może na równiny Begii wystarcza 125 KM, ale w Polsce i z bagażem- byłoby bardzo dostojnie. Jest różnica z większymi kołami- jeśli Was stać, weźcie koła 17calowe- albo 18.

Mocny punkt auta. Krótkie niskie przełożenia to cecha diesla.

Ku mojemu zaskoczeniu jest twardy. Kompromis- jeździ prawie jak zwykłe kombi, ale za cenę utwardzonego zawieszenia. To się czuje. Mam system samopoziomującego zawieszenia- nie IVDC, więc żadnej możliwości regulacji. Ten model tak ma i trzeba to zaakceptować.

Fatalna widoczność w lewo przez słupek przedni. Małe okienko brudzi się w trasie. Wycieraczka zgarniająca wodę na słupek jeszcze to pogarsza. Górskie i kręte drogi- dramat- pasażer musi mówić, czy coś jedzie. Poza tym dwa razy o mało nie potrąciłem pieszego, był dokładnie na słupku. Cofanie utrudnione- samochód nie jest taki duży, ale robi wrażenie większego ze środka. Samościemniające lusterko plus przyciemniane szyby- i jak TIR przy cofaniu- tylko boczne lusterka (duże na szczęście)

Nareszcie Ford zrezygnował z kluczyka pod logo maski, zwykła dzwignia jest OK; minus- w Mondeo był gazowy amortyzator przytrzymujący pokrywę silnika, tutaj pręt. Reszta super, szczególnie pozycja za kierownicą. Bardzo wygodne siedzenia. Inne uwagi w dziale Przestrzeń

Tylne siedzenia wolno się nagrzewają; z przodu dmucha ciepłem, z tyłu zimnem. Dzieci marzną, a z przodu cieplutko. Trzeba ręcznie ustawiać ogrzewanie i nawiew na tylne siedzenie. Poza tym Dlaczego w S-Maxie nie ma opcji klimatyzacji dla tylnego rzędu siedzeń? Galaxy to ma, a to przecież to niemal to samo.....

Mam zastrzeżenia do drugiego rzędu- C-Max ma opcję zsunięcia 2 siedzeń bocznych do środka przy 2 pasażerach. Tutak nie ma takiej opcji. Pewnie to konsekwencja kocepcji płaskiej podłogi. Jednak przy złożeniu środkowego siedzenia nie ma nic, co dałoby się z nim zrobić (podłokietnik, uchwyt na kubki etc). Stoliczki w przednich siedzeniach- nie nadają się do użytku w czasie jazdy, wszystko z nich spada. A wystarczyłoby pomyśleć....schowki pod podłogą - nie wiem na co. Kupując samochód, szczególnie z 3 rzędem siedzeń (są super) kupcie matę na podłogę ! Samochód jeste ogromny! Ma dużo miejsca dla 5 osób; nawet dorosłych. Tylko szczegóły nieco irytują. Dla 5 dzieci- to mały autobus. Uwielbiają siedzieć w bagażniku.

To van i to słychać w czasie jazdy, szczególnie na dłuższych trasach jest to męczące, szumy powietrzy są duże. Większe niż w Mondeo kombi. Zapomnijcie o więcej niż 140 na autostradach. Diesel jest głośny, słychać go na wolnych obrotach. Trzeszy tapicerka.

Jak na tak duży samochód z przyzwoitym przyspieszeniem pali mało.

To świetne auto; pomimo wszystko. Za 98 000 PLN można kupić ogromny samochód. Tylko uważajcie na pieszych ;-)

Poszła mi geometria po 6000 km, teraz poleciał czujnik ciśnienia w oponach- nie widzi czujników w kołach. Głupstwa, ale godziny w serwisie trzeba spędzić.