Ocena kierowcy - Ford S-Max I Van Facelifting

W klasie Vanów wg mnie nie ma nic lepszego. Nie wygląda jak typowy autobus, świetnie jeździ (lepiej niż wiele osobówek), cichy jak meleks. Skrzynia dwusprzęgłowa spisuje się bardzo dobrze (ciut gorzej od DSG podobno)ale nic nie szarpie, płynnie przenosi moment. Spalanie oczywiście o wiele większe niż obiecuje producent. Średnia z 8 tys. równe 11 l/100km (jazda 50/50 miasto-trasa). Akurat na tyle zakładałem przed kupnem bo tyle producent podaje spalanie w mieście ;)Przepastny bagażnik, nawet przy 3 rzędach foteli coś się jeszcze da wrzucić. 3 i 2 rząd siedzeń po złożeniu tworzą równiutką podłogę. Dobra propozycja dla rodziny 2+3 bez rezygnacji z przyjemności z jazdy. Długa lista wyposażenia ale brakuje elektrycznej klapy, fajne oświetlenie wnętrza oraz na zewnątrz. Bardzo ładny lakier perłowy Ice White.

Cichutki, elastyczny, w połączeniu z Powershiftem bardzo fajnie ciągnie, stały moment 1750-4000 obr/min.

Szybka i nie szarpie. Kickdown wymaga przyzwyczajenia ale jakoś mi nie zajęło to długo. Tryb sport dala matorów wyższych obrotów. Duża wygoda, będzie ciężko wrócić do manuala.

Dla mnie idealne połączenie świetnego prowadzenia z komfortem. Dla zwoleników francuskich lub amerykańskich kanapowców będzie pewnie zbyt twardy.

Bardzo dobra. Przy czujnikach cofania i pochylanych automatycznie lusterkach nie ma w ogóle problemu z parkowaniem. Panoramiczny dach dodaje przestrzeni.

Wszystko na miejscu jeżeli chodzi o wskaźniki. Parę niedociągnięć: lusterko do obserwacji dzieci trochę zasłania to główne, radio Sony ma kiepską ergonomię, brakuje paru przycisków (trzeba grzebać w menu). Nie ma możliwości skasowania wszystkich ustawień komputera pokładowego, trzeba to robić pojedynczo. Nie dostępna elektrycznie zamykana klapa, a jest na prawdę spora. Parę pierdółek, w sumie nic wielkiego ale zawsze można poprawić.

Klima wydajna przy tak dużej budzie. Dawała bez problemu radę w chorwackich upałach gdzie Mazda CX-7 dostawała zadyszki. Pewnie robią swoje szyby z filtrem podczerwieni.

Mnóstwo miejsca z przodu i z tyłu. W 2 rzędzie 3 foteliki wchodzą bez problemu (3 x isofix). 3 rząd raczej dla dzieciaków.

Duże zaskoczenie. Silnika nie słychać. Bałem się o opory powietrza ale w SUV-ach jest zdecydowanie gorzej przy większych prędkościach. Przy 170km/h dalej cicho!

Przy zdrowym rozsądku i odrzuceniu bujd producenta (a właściwie unijnych norm)trzeba założyć 10-12 l średniego spalania. Na trasie przy ślimaczej jeździe da się zejść do 7.5 l ale normalnie jest to 8-9 l. Miasto to 12-14 l. Jazda autostradowa 160 km/h to spalanie rzędu 11 l. Większość pewnie powie, że to dużo. Zapewne Ci, którzy nie mieli dużego gabarytowo samochodu (duże opory czołowe)z mocną benzyną.

Jest dość drogi, jak na Forda się ciśnie ;)ale jednak auto jest spore. Za to materiały na prawdę niezłe, większość z przodu jest miękka, aluminium to aluminium, a nie pomalowany plastik. Im dalej do tyłu tym gorzej ale cudów w tej klasie nie ma co się spodziewać. Można uzyskać min. 10% rabat przy zakupie więc końcowa cena wygląda lepiej od katalogowej. Samochód tej wielkości i tym wyposażeniu w stajni

Zbyt wcześnie na ocenę

Zbyt wcześnie na ocenę