Ocena kierowcy - Ford S-Max I Van Facelifting

Samochód jest kompletnie incognito. Nikt Cię w nim nie zapamięta, nikt nie zwróci uwagi. S-Maxów jeżdżą tysiące, niczym się nie wyróżniające zwykle takie trochę większe kombi - dla mnie to raczej minus, wolę unikatowe specyficzne samochody ale... Całokształt wypada zdecydowanie na plus Forda. Nie ma się do czego przyczepić, nawet na silę. Duży, pakowny, wygodny - jest. Rodzina zadowolona. Siedem miejsc - jest. I nawet w trzecim rzędzie da się w miarę normalnie usiąść. Precyzyjne zawieszenie - jest. Jedzie jak po szynach. Dynamiczny mało palący silnik - to też jest. Części i serwis w normalnych cenach - no też jest. Każdy mechanik wie jak naprawiać forda. I wisienka na torcie - odgłos upuszczania ciśnienia z turbiny po przegarowaniu. No bajka - jak w Need for Speed :) a to przecież dzieciowóz. Zwykły "nudny" VAN który niczego nie udaje, ale wszystko mu się udaje.

1.6 z ecoboost kupiłem z ciekawości i się nie zawiodłem. Silnik jest po pierwsze dynamiczny, po drugie oszczędny. Wyprzedzanie nie sprawia żadnych problemów pod warunkiem redukcji o 2 biegi - wtedy potrafi pokazać co potrafi. Mam porównanie do 350-konnych SUVów i powiem wam że ten mikroskopijny silniczek naprawdę daje radę i potrafi zaskoczyć dynamiką. Inna sprawa - co dalej z żywotnością - na razie nakręcone prawie 200 tyś km i jedzie dalej.

Jedyny minus tego samochodu to zestrojenie 6-biegowej skrzyni. Szóstka powinna być nadbiegiem do jazdy w trasie, po autostradzie. A tu zaskoczenie. 60-70 km/h i już się domaga wrzucenia szóstego biegu. Begi są tak krótko i ciasno zestrojone że jazda po mieście to praktycznie ciągłe wachlowanie lewarkiem.

Bajka. Trzyma się jezdni jak przyklejony.

Żona nadal na parkingu się zastanawia, który to nasz. Kompletnie niczym się nie wyróżnia. Aczkolwiek ludzie twierdzą że S-Maxy to najładniejsze VANy.... no nie Raczej nie. Możesz S-Maxem obrobić bank a potem zgubić się w tłumie. Nik Cie nie rozpozna i nie zapamięta.

Wystarczająca. Szyby duże. Na plus te małe trójkątne okienka w słupkach przednich - pomagają w opanowaniu martwego pola i nieprzejechaniu pieszych.

Wystarczająca. Nieprzesadzona. Wszystko na miejscu tak jak być powinno.

Klima mogła by lepiej chłodzić. Za to ogrzewanie super - mega szybko się nagrzewa.

No cóż - dokładnie po to został stworzony i świetnie się w tej roli sprawdza. Dodatkowo fajny patent z Flat Flor System - siedzenia w kosmicznie dziwny sposób się składa, tylko po to żeby mieć w 100% płaska podłogę. Trochę przekombinowane ale sprawdza się i faktycznie po złożeniu siedzeń mamy płaska podłogę - można się położyć jak na łóżku i nawet bez materaca wygodnie wyspać.

Średnie. Wyraźnie słychać szum kół - wymieniłem przez to wszystkie łożyska a szum pozostał. Za to silnik - bardzo cichy, stając na światłach zastanawiam się czy w ogóle chodzi.

Standardowe koszty forda - czyli ani tanio ani drogo.

Polecam właśnie ten sinik 1.6 Ecoboost. Wszyscy chcą mieć diesla wiec omijają ten dziwny silnik, co sprawia że te wersje silnikowe są często w promocyjnych cenach.

Nie odbiega od normy.

Się dba się ma. Jak dbasz o samochód to odwdzięczy Ci się bezawaryjnością.