Szukaj

Ocena kierowcy - Ford Mustang V Coupe

AN, 12 lat temu
Silnik 4.0 i V6 12V 212KM 156kW
Rok produkcji 2006
Przebieg: 75 tys. km
Okres użytkowania: 1 rok
Ford Mustang V Coupe 4.0 i V6 12V 212KM 156kW 2005-2014 - Oceń swoje auto
3,85
9% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Myślałem, że będzie gorzej brzmiał i wolniej jeździł. A jest super.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie : Skrzypiące łożyska przednich amortyzatorów. Działają dobrze, ale hałas irytuje.
Inne : Łamiące się wajchy pochylania foteli.
5,0
Całokształt
Oceny cząstkowe nie wszystkie dałem maksymalne, niektóre wręcz były niskie, ale suma może być tylko jedna - doskonała. Tym samochodem genialnie się jeździ, przyjemność odczuwa się i w korku, i na trasie - mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę (choć to oczywiście nie to samo, co bulgot V8). Do tego wygląd - mam Mustanga już kilkanaście miesięcy a i tak za każdym razem jak go widzę gęba mi się śmieje. Nie zamierzam sprzedawać - nigdy! Doskonale rozumiem dlaczego ci, którzy kupili Mustangi w latach sześćdziesiątych często jeżdżą nimi do dzisiaj.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik prymitywny jak wyborca Samoobrony, raptem 200 koni z 4 litrów, za to osiągi jak na tę moc imponujące w samochodzie ważącym 1500 kg - ok. 7 sekund do setki, przy całkiem rozsądnym spalaniu (10 w trasie, 15 w mieście).
3,0
Skrzynia biegów
Skrzynia automatyczna działa ospale, wyprzedzanie trzeba planować z sekundowym zapasem.
4,0
Układ jezdny
Z tyłu most, więc pasażerami na tylnej kanapie trochę podrzuca, ale samochód podejrzanie dobrze się prowadzi, zwłaszcza po założeniu rozpórki między przednimi kielichami.
Komfort
2,0
Widoczność
Widoczność do tyłu beznadziejna, do przodu jedynie trochę lepsza, na boki średnia. Przy dużych gabarytach auta parkowanie w mieście nie jest przyjemnością, podobnie jak manewrowanie w ciasnych, podziemnych garażach.
3,0
Ergonomia
Sterowanie tempomatem w kierownicy - OK, ale radiem już nie, więc nie da się wygodnie zmieniać stacji i głośności. Zegary czytelne (choć w milach, wymagają przyzwyczajenia, kilometry też są oznaczone, ale małą czcionką). Ogromny schowek w podłokietniku, jak średniej wielkości wiadro. Schowek pasażera mały, raptem kilka płyt CD się zmieści. Schowki w drzwiach tak małe, że równie dobrze mogłoby ich nie być w ogóle. Regulacja fotela elektrycznego kierowcy OK (łącznie z poduszką pod lędźwiami), manualna regulacja fotela pasażera słaba, zwłaszcza brakuje możliwości podniesienia - strasznie nisko się siedzi.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja manualna wydajna jak diabli, do tego sterowanie temperaturą bardziej mi odpowiada niż przy klimie automatycznej. ogrzewanie w zimie szybko zaczyna działać, bo i silnik niezwykle szybko się rozgrzewa - po 5 minutach jazdy już osiąga optymalną temperaturę nawet w duże mrozy (dla porównania Audi A4 z 2002 r. przy tych samych temperaturach w ogóle do pełna nie chciało się rozgrzać). Dmuchawa super, więc nic nie paruje.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kierowca i pasażer z przodu mają mnóstwo miejsca, z tyłu umiarkowanie wygodnie będzie miała osoba normalnej postury i do ok. 180 cm wzrostu. Wyższy będzie się męczył. Za Chiny ludowe nie wejdzie do środka więcej niż 4 osoby. Bagażnik spory jak na sportowe nadwozie, ale kształt mało praktyczny - wysoka krawędź załadunku, wąski otwór. Podłoga bagażnika od połowy długości podnosi się do góry, więc choć jest dość głęboki, trudno włożyć duży, płaski przedmiot, np. telewizor w kartonie. Najlepiej pakować się w plecaki, bo można nimi najefektywniej wypełnić nieregularną przestrzeń.
2,0
Wyciszenie
Nie oszukujmy się - wyciszenia praktycznie nie ma. Pod nogami kierowcy i pasażera jest wklejona filcowa mata, ale pod tylną kanapą, w bagażniku i na bokach nie ma już nic. Do 100 km/h jest znośnie, na autostradzie, zwłaszcza powyżej 120 km/h robi się nieprzyjemnie. Zainwestowałem w maty wygłuszające i jest lepiej, ale ciągle mam zastrzeżenia.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie 10 trasa, 11 autostrada (140), 12-13 miasto w wakacje, 15 miasto normalnie, maks 17 miasto w zimie przy dużych mrozach. Czyli mało jak na tę pojemność i moc. Przeglądy tanie, bo samochód prymitywny. Części niektóre są w Polsce, inne trzeba sprowadzać ze Stanów albo szukać u fanów modelu w Polsce, ale ceny przystępne. Malowanie zderzaków po 450 od sztuki, malowanie maski 500 (w malować trzeba, bo aluminiowa i po paru latach się utlenia). Irytują trochę drobiazgi - np. ułamała się wajcha od pochylenia fotela pasażera (ta z tyłu, z boku jeszcze działa), a są słabo dostępne takie duperele.
5,0
Stosunek jakość/cena
Jak na te osiągi i przyjemność z użytkowania cena jest śmiesznie niska - zarówno nowego jak i używanego. Brak konkurentów.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Tu coś odstaje, tam coś skrzypi. Ten model tak ma.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak poważnych awarii, przy 74000 przebiegu regeneracji wymagał alternator, w środku zimowych mrozów padł akumulator (ale miał już swoje lata - na nowym wszystko OK).

Pb - zużycie paliwa dla silnika 4.0 i V6 12V 212KM 156kW [l/100km]

Średnie zużycie
14,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
12,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
20,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
9,9
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Ford Mustang V Coupe