Ocena kierowcy - Ford Mondeo IV Kombi

Jak na Segment D jeden z lepszych wyborów, samochód dość dynamiczny, nie palący dużo, typowy połykacz kilometrów który przewozi nas w dość komfortowych warunkach z punktu A do punktu B. Nie jest doskonały lecz myśle że wiele osób spokojnie w takim samochodzie by się dobrze odnalazło

Silnik mam dodatkowo po Chiptuningu który zapewnił mi około 195 km oraz 420 nm, jest to konstrukcja PSA więc dość sprawdzona jednostka, bardzo elastyczny i nie palący dużo jak na moją dość dynamiczną jazdę. Najbardziej silnik lubię za kulturę pracy, na postoju pracuje bardzo dobrze jak na 4 cylindrowego diesla, miałem okazje porównać go z 2.0d od BMW (N47) oraz z 2.0 TDi z koncernu VAG konkretnie mówię o Passacie B6. Przy obydwóch silnikach silnik pracuje cichutko i dość aksamitnie, nie słychać aż tak klekotu jak w przypadku pozostałych diesli.

Skrzynia moim zdaniem to jedna z lepszych rzeczy w tym samochodzie, poza tym że na zimnym silniku z rana jest czasem problem aby wrzucić wsteczny albo jedynkę lecz to tylko za pierwszym razem zaraz po odpaleniu. Jak olej w skrzyni się rozgrzeje to jest wyśmienita, bardzo precyzyjna, jest takie pełne klikanie i biegi wchodzą z lekkim oporem lecz jest on przyjemny przez co obcowanie z tą skrzynią daje naprawdę dużo przyjemności.

Jeżeli chodzi o układ jezdny to tutaj daje 3 gwiazdki ale to tylko za układ kierowniczy, nie wiem czy tylko mój egzemplarz taki jest czy jest to spowodowane tym że jeździłem samochodami z lepszym układem jezdnym, mam wrażenie że układ jest bardzo leniwy i nie jest tak precyzyjny jak bym tego oczekiwał, no ale nie oszukujmy się jest to kolejny samochód z segmentu D, który ma służyć do robienia kilometrów. Ale bardzo dużym plusem jest zawieszenie i tu bym dał zdecydowanie 5 gwiazdek! Wiadomo z tyłu wielowachacz jak w wielu nowych samochodach ale zawieszenie w tym aucie moim zdaniem jest na prawdę fenomenalne, jest mięciutkie przez co wyboje są na prawdę dobrze wybierane, nie jest za to jeżdżącą kanapą przez co też czasem można pozwolić sobie na szybszą jazdę w zakrętach dzięki właśnie również szerokim rozstawem osi, samochód prowadzi się jak przyklejony, prędkości rzędu 200 km/h w zakrętach nie robią na tym samochodzie wrażenia.

Wiele osób mówi że karoseria w Fordach rdzewieje, w wersji poliftowej model jest w całości ocynkowany przez co nie widać żadnych śladów korozji, podobno podwozie czasem lubi coś sobie wypuścić ale mnie się jeszcze nie zdażyło.

Widoczność jest bardzo dobra, zarówno widok przez tylnią szybę jak i przednią przy moim wzroście około 185 cm jest w zupełności odpowiadająca, słupek A oraz B nie są grube przez co można na prawdę swobodnie się rozglądać we wszystkie strony

Moim zdaniem na bardzo dużo plus, dwie kieszenie na tylnej kanapie za fotelami, dość spore kieszenie w drzwiach przednich, na tyle spore że spokojnie można 2L butelkę wsadzić, w tylnich o około połowę mniejsze, schoweczek na okularki, dwa pojemniki na kubki, dość głębi schowek na przeciwko fotela pasażera, podłokietnik otwierany który ma w sobie schowek podzielony na dwie części, jedna płytka na jakieś karty czy pieniążki i pod nim bardzo głęboki schowek w którym możemy pomieścić mnóstwo rzeczy.

W lato używając klimatyzacji spodziewałem się czegoś lepszego, jeździłem samochodami gdzie na prawdę potrafiło fajnie mrozić, w Mondeo jest po prostu OK. Jeśli chodzi zaś o ogrzewanie moim zdaniem jest bardzo dobrze, w Mondeo jest dodatkowa nagrzewnica dzięki której w zimne dni już po chwili od odpalenia potrafi grzać miłe ciepłe powietrze więc to akurat bardzo mi odpowiada. W lepszych wersjach wyposażenia były oczywiście jeszcze grzane oraz wentylowane fotele oraz webasto co na pewno w zimowe dni może być bardzo dobrym rozwiązaniem.

W Segmencie D jeśli chodzi o przestrzeń dla kierowcy oraz dla pasażerów jak i również o ilości miejsca w bagażniku Mondeo mógłby ustąpić tylko Skodzie Superb. Miejsca jest na prawdę ogrom, zarówno kierowca jak i pasażerowie swobodnie mogą zasiąść i podróżować komfortowo bez żadnych problemów czy obaw o brak miejsca.

Przy tej kategorii zostawiam 3 gwiazdki, jeżeli chodzi o jazdę miejską to jest w sam raz lecz jeśli chodzi o prędkości autostradowe którymi często się poruszam na poziomie 140-170 km/h w Mondeo mogło by być lepiej, bardzo duży szum dochodzący przez drzwi przednie powoduje że jest to troszkę denerwujące.

Jak za tak duży samochód z 2 litrowym dieslem to moim zdaniem jest bardzo dobrze. Oczywiście nie mówię tutaj o cenach i usługach w ASO bo tam każdy samochód będzie drogi. Tą kategorie też ciężko określić dla każdego, dla jednego wydanie konkretnej sumy będzie dużą ilością, dla kogoś innego nie, w mojej ocenie samochód w utrzymaniu nie jest drogi.

Miękkie materiały kokpitu, fotele półskórzane z alcantarą czy inne rozwiązania które można mieć w lepszym wyposażeniu takie jak: aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, asystent jazdy pod górę, i różne inne bajery które powodują że samochód tak bardzo wygodny i dość dynamiczny można mieć w na prawdę nie wielkich pieniądzach. Moim skromnym zdaniem ciężko znaleźć coś lepszego w tych pieniądzach jeżeli chodzi o właśnie Segment D

Jakoś nie zwracam uwagi na takie rzeczy, jeśli chodzi o jakieś drobiazgi to wiadomo przy większym przebiegu, trzeszczące plastiki które przydałoby się ponownie dobrze spasować, czy to dekielek od reflektora przedniego który lubi sobie pęknąć i reflektor paruje, proste rzeczy które raczej rzadko się zdarzają przynajmniej mi.

Podczas mojej prawie 6 letniej eksploatacji samochodem zrobiłem około 100 tysięcy czyli od 110 tyś do 213 000 tyś km (aktualny przebieg). W tym czasie zepsuła się Pompa paliwa, Turbosprężarka, Maglownica na której pojawił się luz i trzeba było zregenerować no i powolutku odzywa się Dwumas. Tak jeżeli chodzi o samochód to nic nie robiłem poza typową eksploatacją czyli oleje i filtry co 10 tyś, rozrząd, hamulce. Każdy samochód będzie jeździł i będzie trwały (jeden mniej, drugi bardziej) jeżeli będzie się o nie dbało. Przez tyle kilometrów to na prawdę nie ma co narzekać.