Mondeo 2.3 161. Kupiłem go trochę przez sercę, nie rozum. Ale nie żałuję ani trochę! Zacznę od zalet. Przede wszystkim jest ogromny. Podróż w 5 osób? Co to za kłopot? Mój egzemplarz jest w wersji titanium więc również wyposażenie umila życie. Szczególnie podgrzewane fotele i przednia szyba i ksenony. Kolejną zaletą jest miło pracujący i bezawaryjny automat oraz silnik który pięknie brzmi. Kolejnym atutem jest świetne prowadzenie. W mojej opinii najlepsze w klasie. I to co najważniejsze to że auto jest naprawdę mało awaryjne. I jak ktos mówi: "ford g*wno wort" itp to po prostu chce mi się śmiać. W moim mondku lubię również wyświetlacz między zegarami w pakiecie convers. Mało która marka miała takie rozwiązania w 2008 roku. Teraz przejdę do minusów. Przede wszystkim irytuję mnie to że auto potrafi włączyć światła awaryjne bez żadnej informacji na komputerze. I nic by się nie działo, gdyby nie fakt że nie da się ich wyłączyć.Bardzo irytująca sprawa. Druga sprawa to że wyświetlił mi się komunikat o awarii silnika. Od razu poleciałem do forda i okazało się, że... nic mu nie dolega. Podsumowując mondek ma trochę problemów z elektroniką. Natstępną kwestią jest, że raz na jakiś czas słychać jakieś piszczenie z tyłu. To też irytuje. Jeszcze jeden minus to brak przegrody do przewożenia nart w środku. Nie wiem czemu tego ford nie uznaje, ale jak dla mnie to bez sensu. Nie będę szukał innych minusów na siłę, bo nie ma ich już zbyt wiele, a napewno nie takich które utrudniają życie. Podsumowując muszę stwierdzić że jak ktoś ma powyżej 30 tysięcy i szuka auta rodzinnego to ja na jego miejscu kupiłbym mondeo. Czemu? Ponieważ konkurenci z klasy odstają. Na przykład: passat, który swoją awaryjnością przeszedł już do legend, accord który jest strasznie drogi w stosunku do tego co oferuje. avensis którego konstruktorzy chyba są kilka lat za innymi, mazda 6 która lubi rdzewieć. I szukałbym również mondeo właśnie w tym silniku, ponieważ jest prosty, bezawaryjny, ma 6 biegów (w przeciwieństwie do wersji 2.0 145). Jedyne co może niemiło zdziwić to spalanie. 11 litrów w lecie do 15 w zimie (miasto)
Wrażenia
4,0
Silnik
Tu mam mieszane uczucia. Niby jest dynamiczny, ale jednak pali za dużo do tego co oferuje w mojej opinii. Lubi obroty, więc wyprzedzanie nie sprawia najmniejszego kłopotu, ale mógłby mieć większego "kopa". Dodatkowo moment który nie jest zły jak na benzynę, ale którego trochę nie czuć
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia bezobsługowa, nie sprawia problemów. Może nie jest to DSG, ale przynajmniej mam pewność że po 150/200 tysiącach się nie rozleci jak wynalazki VAG-a
5,0
Układ jezdny
Ford słynie ze świetnego prowadzenia, więc co można powiedzieć
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra
5,0
Ergonomia
Bez zastrzeżeń, wszystko na swoim miejscu
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie ma problemu. Dodatkowo radość daje podgrzewana przednia szyba
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest ogrooooomny. Mało jest większych aut tej klasy
5,0
Wyciszenie
Świetnie! Kompletnie nie słychać silnika przy jeździe do 3 tysięcy. A powyżej słychać, ale jest to piękny dźwięk :)
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Koszty nie są duże, bo...auto się nie psuje :)
5,0
Stosunek jakość/cena
Najlepiej w całym segmencie. Nie ma porównania
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Raczej nie ma problemu. Czasami zdarza się że komputer zwariuje, ale ogólnie nie jest źle
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Tutaj mondeo wypada dobrze. Jedyne co mi się zdarzyło to awaria wiatraka. Oprócz tego nic
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.3 Duratec 161KM 118kW
[l/100km]