Moja opinia polega na porównaniu do samochodów, którymi miałem okazję jeździć z tej samej klasy o podobnych osiągach. Jeśli chodzi o Mondeo to szału nie ma, ale żle też nie jest. Moja wersja jest dość bogata więc boję się jak to wygląda z mniejszym wyposażeniem ;)
Wrażenia
4,0
Silnik
Strasznie klekocze zimą po uruchomieniu. Niemniej osiągi ma niezłe :)
4,0
Skrzynia biegów
Poza krótką jedynką nie mam zastrzeżeń.
1,0
Układ jezdny
Tragicznie. Jeżdiłem w pracy Passatem, jeździłem mazdą6, Skodą Superb, Citroenem C5 oraz Audi A4 i wszystkie w/w samochody mają lepszy układ jezdny. Przy wyprzedzaniu strach szybko wrócić Mondeo na swój pas, bo ma się śmierć w oczach ;)
Komfort
4,0
Widoczność
Na tle konkurencji w tym segmencie nieźle. dobrze widać przod, z tyłu też nienajgorzej. Czujniki parkowania jednak się przydają, ale dla tej wielkości auto to akurat norma.
3,0
Ergonomia
Przeciętnie. Niby wszystko w zasięgu ręki, ale w porównaniu z Audi A4 czy nawet Passatem to daleko za murzynami
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja ok. Z ogrzewaniem to już kijowo. Bardzo ciężko dogrzać. na pewno temperatura podczas mrozów (nawet tych lekkich) nie dochodzi do 22 co mam z reguły ustawione. Tam nawet nie ma 20. Nie wiem dlaczego tak jest. Pytałem kilku "znawców" i nikt nie rozwiązał tego problemu. Problem w moim odczuciu duży, bo nie chce mi się zimą do tego samochodu w ogóle wsiadać
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest dobrze. Choć mówimy o samochodzie z segmentu D. Z zewnątrz wydaje się olbrzymi, ale w środku obudowa tandetnymi plastkiami (w samochodzie, który jak był nowy kosztował grubo ponad 100 tysięcy!) powoduje, że tego miejsca aż tak super dużo nie ma. Nie można jednak za bardzo wybrzydzać.
4,0
Wyciszenie
Nieżle, ale przy dużych prędkościach jest w moim odczuciu ciut za głośno.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie dobre jak na taką moc silnika, jednak duża ilość drobnych usterek spowodował, że koszty utrzymania są poniżej przeciętnych
2,0
Stosunek jakość/cena
Niestety tandetne jakość wykończenia u Forda jest nawet w segmencie D. Dobry żwawy silnik to za mało. Nawet listwy uszczelniającej na progu nie potrafili zrobić. Ciągle odpada.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W ciągu trzech lat użytkowania i przejechaniu w tym okresie ok 100 tys. km (kupiłem samochód jak miał przebieg 109 tys km) średnio kilka razy w roku trafiają się drobne naprawy. Raz zaliczył nawet lawetę (po prostu przestraszyłem się, że mi łańcuch w rozrządzie się rozpadnie za chwilę; przyczyna była na szczęscie trywialna. Niemniej skąd niby miałem to wiedzieć skoro z maski dobiegł ryk niczym zabijanej krowy). Niestety mam notoryczne problemy z elektryką, które łatwo dają się zidentyfikowac jednak nie powinno tego być w ogóle; co chwilę pada jakis czujnik; notoryczne problemy z uszczelkami, kruszą się wiązki przewodów pod maską; niesprawne ogrzewanie; listwy na progach; notorycznie przepalają mi się żarówki, ale to ostatnie to najmniejszy problem
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 TDCi 175KM 129kW
[l/100km]