Silnik
: Mam Mondeo od ok. roku. Jest to najbogatsza wersja GHIA ze skórzanymi, podgrzewanymi fotelami, tempomatem itd. Przejechałem przez ten czas ok 22 tys. km. Od kiedy go mam wymieniłem sprężyny(przód),łożyska amortyzatorów(przód), łączniki stabilizatorów(komplet), gumy stabilizatrów (komplet) i zmuszony byłem uszczelnić pompę wspomagania. Poza tym dwie wymiany oleju i filtrów i podświetlenie zegarów.
Auto jest duże i wygodne. Dobrze się prowadzi i jak na tą masę silnik 115km daje sobie radę. Oczywiście nie jest to wyścigówka. Trochę przeszkadza turbo dziura na drugim biegu - poza tym jeździ się bardzo wygodnie. Na autostradzie przy prędkości 130km mam niecałe 3 tys. obr/min.
Auto jest głośne - nie bez powodu nazywają TDDi klekotem ;)
Na tylnej kanapie jest mnóstwo miejsca. Z przodu pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna. Wszystko jest pod ręką - no może poza kolanami kobiety - trzeba się mocno wychylać żeby sobie pogłaskać podczas jazdy ;)
Bagażnik w sedanie jest bardzo duży - niestety przestrzeń załadowcza jest zbyt mała i ciężko wpasować większe walizki.
Ogólnie polecam te auta. Jeśli ktoś trafi na zadbany egzemplarz na pewno będzie zadowolony. Ja za swoje auto zapłaciłem niecałe 7tys. Za te pieniądze dostałem czarnego sedana na 17" felgach z jasnym skórzanym środkiem i wszystkimi wygodami. Na pełnym baku przejeżdżam od 800 do 950km w zależności od korków w Krakowie ;) Jedyne czego mi brakuje to automatyczna skrzynia biegów.
W najbliższej przyszłości będę musiał pomyśleć nad wymianą kompletu sprzęgła i tarcz hamulcowych z klockami - ale to przecież rzeczy eksploatacyjne, więc w każdym aucie trzeba je wymieniać.