Ocena kierowcy - Ford Mondeo III Sedan

Escoral, 18 lat temu

Silnik 2.0 TDCi 130KM 96kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 95 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Ford Mondeo III Sedan 2.0 TDCi 130KM 96kW 2002-2007 - Oceń swoje auto

4,46

6% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Wrażenia

5,0

Silnik

To mój pierwszy Diesel.Jak na razie jestem pod wrażeniem. Wysoki moment obrotowy daje dużo radości z jazdy. Ciągnie jak lokomotywa.

5,0

Skrzynia biegów

Automat 5-biegowy +sekwencja. Bajka.Płynność jazdy to jest to. Kiedy przewiozłem kolegę, stwierdził że nie myslał iż auto z automatyczną skrzynią biegów może mieć takie przyspieszenie. Ludzie, obalajcie mity i stereotypy!!

5,0

Układ jezdny

Prowadzi się ten samochód z dziecinną łatwością. W końcu ma on jeden z najlepszych układów kierowniczych w swojej klasie. moim zdaniem szesnastocalowe koła to jest optymalny wybór na nasze drogi. Spory prześwit tego auta też jest jak dla mnie zaletą.

Komfort

4,0

Widoczność

Czytałem opinie że auta te mają za małe lusterka a i widoczność przez tylną szybę też nie jest najlepsza. Mnie to w ogóle nie przeszkadza.

5,0

Ergonomia

Można tym samochodem jeździć całymi godzinami. Po prostu czysta przyjemność. Wszystko pod ręką.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Żadnych problemów i narzekań. Kiedy chcę to chłodzi albo grzeje.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jeszcze nikt nie uskarżał się na brak miejsca.

4,0

Wyciszenie

Wiadomo, nie jest to benzyna, a więc warczy trochę w środku. Osobiście podoba mi się odgłos pracy diesla i lubię słyszeć w czasie jazdy jak pracuje silnik.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Zuzycie paliwa jak na samochód o wadze 1600kg i automatyczną skrzynią to nieźle. Na rutynowe przeglądy nie jeżdżę do ASO (zdziercy) a drobne naprawy wykonuję sam.

4,0

Stosunek jakość/cena

Za te pieniądze jest to naprawdę niezły samochód. Za niewygórowaną sumę (mam na myśli auto kilkuletnie - tak jak w moim przypadku) otrzymujemy samochód o bardzo dobrych osiągach, wyposarzeniu i awaryjności nieprzekraczającej średniej sposród innych aut tej klasy.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Praktycznie nic. Musiałem kiedyś rozruszać linkę od ręcznego ale tylko dlatego że poprzedni właściciel w ogóle go nie używał (zapewne z uwagi na to że to automat). Druga rzecz to brzęczący na wolnych obrotach napinacz paska napędu alternatora. Podobno te typy tak mają. No i wreszcie słynne rdzewiejące dzrzwi na dole. Ale ponoć Ford jest mistrzem drobnych usterek.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nic. Zawsze dowiózł mnie do domu.