Ocena kierowcy - Ford Mondeo III Kombi

Całokształt oceniam naprawdę dobrze.Duże, wygodne auto.Idealne dla rodziny.Stare powiedzenie \"ford g.... wort\" straciło swoje uzasadnienie.

Kulturą pracy nieco odstaje od nowszych konstrukcji opartych na systemie common rail naprawde nie jest zle.Po zimnym starcie glośny lecz porównując do najpopularniejszych silników grupy VW czyli TDI z podobnego okresu nie ma sie czego wstydzić.Po rozgrzaniu jest naprawde OK.Układ wtryskowy naprawde trwały.Nie ma wiekszych problemów z rozruchem w duże mrozy, auto odpala za pierwszym razem.Silnik elastyczny i całkiem nieźle jak na swoją moc(115 km) radzi sobie z dużą masa samochodu.Przydało by się jednak parę koni więcej.

Skrzynia spisuje się naprawdę świetnie.Dobrze dobrane przełożenia.Biegi wskakują precyzyjnie.Na autostradzie przydałby się 6-ty bieg.Lecz całość oceniam naprawdę dobrze.

Auto prowadzi się naprawdę rewelacyjnie.Układ jezdny zasługuje szczerze na same pochwały.Auto mimo dużej masy pozwala na szybkie pokonywanie zakrętów i zachowuje się bardzo przewidywalnie.Zawieszenie bardzo trwałe ,a jedyna rzecz która szybko się wybija na naszych dziurawych drogach to łączniki stabilizatora.Reszta naprawdę wytrzymała.

Jak dla mnie jest OK.Duże gabaryty auta wymagają przyzwyczajenia przy parkowaniu.

Wszystko na swoim miejscu.Przełączniki umieszczone intuicyjnie.Każdy kto wsiada pierwszy raz do tego auta odnajdzie się w nim bez większego problemu

Nie mam zastrzeżeń.Auto szybko i skutecznie się nagrzewa i równie dobrze schładza latem.Polecam ogrzewanie przedniej szyby , a można zapomnieć o skrobaniu zimą.

Jednym słowem rewelacja.Bardzo pojemne auto.Nikomu w samochodzie nie brakuje miejsca.Jechałem nim jako pasażer z tyłu tylko raz i szczerze żałuję, że żona nie ma prawa jazdy.Bardzo wygodnie nawet dla osób o wysokim wzroście.Bagażnik jest przepastny.Idealny na wakacyjne wojaże i przeprowadzki.Po złożeniu tylnej kanapy otrzymuje niezłą ciężarówkę z płaską podłogą.Można śmiało w razie potrzeby się całkiem dobrze wyspać :)

Tu już trochę gorzej.Przy prędkościach przekraczających 120 km/h w samochodzie słychać wyraźny szum powietrza.Problem nie do końca rozwiązany mimo starań forda.Można znaleźć instrukcje serwisowe lecz poprawki nie przynoszą całkowicie zadowalających efektów.Powyżej 160 km/h słychać już tylko silnik.Polecam wyciszać samochód we własnym zakresie.Z drugiej strony nie ma cudów w 12 letnim samochodzie.

Spalanie na trasie potrafi mile zaskoczyć.Przy lekkiej prawej nodze można śmiało przejechać na jednym zbiorniku prawie 1000 km.Auto stworzone na dalekie trasy i jeśli chodzi o zużycie paliwa tam czuje się najlepiej.Najgorsza jest typowo miejska jazda na ciągle niedogrzanym silniku.Wtedy bez problemu potrafi wciągnać nawet 9 litrów ON na 100 km.Naprawy nie są przesadnie drogie a większość części można dostać od ręki.Auto nie jest zbyt awaryjne w porównaniu do konkurencji.

Tu oceniam samochód po prostu doskonale.W tym przedziale cenowym jest to chyba najlepszy z możliwych wyborów.Auto nawet w podstawowej wersji super wyposażone i oferujące wiele.Po dwóch latach posiadania tego samochodu uważam , że był to naprawdę udany zakup.Pod tym względem muszę stwierdzić ze mondeo mk3 jest moim zdaniem bezkonkurencyjny.Trochę się go obawiałem w oparciu o panujące stereotypy odnośnie marki lecz mimo , że do tej pory byłem zwolennikiem japońskiej motoryzacji uważam iż warto było zaryzykować.

Auto ma parę bolączek.Jedną z nich są problemy z centralnym zamkiem który pod wpływem wilgoci potrafi zacząć \"wariować\" co objawia się problemem z otwieraniem klapy bagażnika.Większość znanych mi egzemplarzy ma z tym większe lub mniejsze problemy.Polecam konserwować raz na jakiś czas mikrostyki w drzwiach kierowcy.Plastiki w środku samochodu mają tendencje do skrzypienia w mrozy.

Typowy minus tego samochodu podobnie jak i większości współczesnych diesli jest dwumasowe koło zamachowe.Koszt wymiany to od 1800 do 3000 zł.Osobiście przerabiałem ten temat i oddałem cały zestaw sprzęgła do regeneracji.Jak na razie przejechane ponad 15 tyś km i nie mam zastrzeżeń,a koszt naprawy dużo mniejszy.Kolejny minus modelu to notoryczne problem z hamulcem ręcznym.Cięgna na tylnych zaciskach potrafią się zapiekać lecz jest to do opanowania nawet we własnym zakresie.Uwaga na korozję.Nie jest to jakiś olbrzymi problem bo praktycznie jedyny element który koroduje to dolne ranty drzwi.Radzę odpowiednio wcześnie konserwować i usuwać wszelkie objawy rudielca.Ogólnie jak 12 lat nie jest źle.