Zawieszenie
: Bardzo dobra zwrotność mimo dużego rozstawu osi. Doskonały ręczny z samoczynnym kasowaniem luzu.
4,0
Całokształt
Jakość, w porównaniu do samochodów japońskich, to zupełnie inna epoka produkcji aut. Japońce górą, choć są \"skrojone\" na Azjatę, a nie na rosłego Polaka.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik bardzo mocny (130KM, a przede wszystkim 330Nm)i wystarcza do półtoratonowego kombi, nawet ciągnącego półtoratonową przyczepę...
4,0
Skrzynia biegów
No cóż... Nie jest to mechanizm japoński. Biegi wchodzą nieco opornie i wolno. Gdyby nie ta wolna zmiana biegów, mondeo tdci nie miałby wielu konkurentów, jeśli chodzi o przyśpieszanie. Ogromną zaletą jest szósty (nad)bieg - doskonały na autostradzie. W normalnych warunkach \"zamula\" samochód (poniżej 80km/h)
4,0
Układ jezdny
Duży rozstaw osi i kół daje komfort jazdy limuzyny (przyjemnie buja), a jednocześnie nie sprawia kłopotów w prowadzeniu. Ma też zaskakująco mały promień skrętu - mniejszy, niż moja stara mazda 323f. Przy tej mocy (130KM) sensownym rozwiązaniem byłby napęd na cztery koła.
Komfort
4,0
Widoczność
Do przodu bardzo dobrze. Do tyłu nieco słabiej - podobnie jak w mikrobusie. Lewe lusterko zewnętrzne przy normalnym ustawieniu chowa swoją zewnętrzną stronę w obudowę na tyle, że mimo wypukłości lustra nie pozwala obserwować tzw. martwego kąta - ewidentna wpadka konstruktorów, bo obudowy lusterek lewego i prawego nie powinny być symetryczne. Plusem jest ogrzewanie (elektrooporowe) przedniej szyby.
4,0
Ergonomia
Fotel kierowcy udało mi się po paru tygodniach dostroić do swojej sylwetki. Kierownica wygodna (gruba i średniej wielkości), ale manetki przełączników świateł, wycieraczek itp. to już porażka... Po pierwsze kierownica zasłania manetki, tak że nie widać opisów (np. numer biegu wycieraczek). Całkiem tak, jakby nową kierownicę zamontowano do manetek ze starego modelu. Poza tym sposób przełączania jest nieprzyjemny: długi skok i twarde kliknięcie, jakby się miały złamać. Stara mazda miała to dużo lepiej wykonane, a nawet w seicento jest przyjemniej w tej kwestii. Deska rozdzielcza nowoczesna i ładna, ale tapicerka drzwi raczej przypomina busa. Niewygodne podparcie lewego łokcia, osłona przeciwsłoneczna nie daje się otworzyć lewą ręką.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bardzo dobrze. Ten diesel jednak jest dość duży (2000ccm) i gdyby nie dogrzewacz, to pewnie rozgrzewałby się z 10km. Na postoju ogrzewanie wychładza silnik na tyle, że wskazówka spada do około 60 stopni. Termostat jest sprawny, a przyczyną jest wysoka sprawność silnika (mała produkcja ciepła). Bardzo pomocny jest przycisk \"max\" włączający 100% gorącego nawiewu na przednią szybę - natychmiast znika zaparowanie. Nieco brak szybkiej zmiany temperatury, tzn. jest elektroniczna co pół stopnia i trzeba długo trzymać przycisk, żeby zmienić temp. np. o 5 stopni. Pokrętło byłoby bardziej ergonomiczne. Te pół stopnia wydaje się zbytnią dokładnością, tym bardziej, że czasem klima/ogrzewanie jest jakby bezwładne i dojście do np. 23 stopni od góry to nie to samo c o od dołu (albo za gorąco, albo za zimno). Klima bardzo wydajna i nie obciąża silnika (zero reakcji obrotomierza).
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Bardzo dużo miejsca na nogi z tyłu i z przodu. Przepastny bagażnik.
5,0
Wyciszenie
Doskonałe, jak na diesla... Można spokojnie słuchać muzyki poważnej lub rozmawiać na głos przez telefon.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Doskonale, jak na model produkowany od 9 lat i półtorej tony masy własnej - ma niskie zużycie paliwa. Common Rail robi swoje. Koszty ewentualnej naprawy wtryskiwaczy są jednak wysokie - około 1500zł za sztukę.
5,0
Stosunek jakość/cena
Za te pieniądze można kupić o dwa, trzy lata starszego passata... Nie łudźmy się, jakość jest porównywalna.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Kupiłem auto 16 miesięcy temu i jak na razie wymieniłem tylko czujnik położenia wałka rozrządu (100zł). Poza tym normalnie: olej, filtry itp.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na razie brak poważnych usterek. Denerwujące jest \"bujanie się\" lub \"falowanie\" silnika na wolnych obrotach: od 800 nawet do 1300rpm, tak jakby silnik się z czymś mocował. Pojawia się zwłaszcza, gdy silnik jeszcze nie ostygnie (ma jakieś 70 stopni) i rozpoczyna się jazdę miejską. Czasami towarzyszy temu migotanie oświetlenia deski rozdzielczej. Może ktoś zna przyczynę? Proszę o maile sylsam@poczta.onet.pl
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDCi 130KM 96kW
[l/100km]