Posiadam auto od kliku miesięcy. W tym czasie spędził u mechaników w sumie ponad miesiąc. Krew mnie zalewa jak sobie przypomnę jaki syf kupiłem. Na początku wszystko super, duże, pakowne auto i niedrogie. Dopiero potem przejrzałem na oczy gdy zaczęły wychodzić kolejne usterki. Na początek nie działał ręczny, linka się spieprzyła, do tego coś zaczęło pukać z tyłu, okazało się, że trzeba wkleić jakieś tuleje w belkę. Następnie auto zaczęło zamykać się samoczynnie od środka w czasie jazdy (?). Kolejna usterka to uszkodzony termostat i zapalająca się kontrolka od poduszki powietrznej. Później auto mi gasło w czasie jazdy samo, okazało się że to uszczelka pod głowicą, gdy już myślałem że z autem wreszcie wszystko gra auto na luzie nierówno pracuje. Sram na to auto i najchętniej bym je strącił w przepaść.
Wrażenia
1,0
Silnik
5,0
Skrzynia biegów
4,0
Układ jezdny
Komfort
5,0
Widoczność
5,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 16V 125KM 92kW
[l/100km]