Ocena kierowcy - Ford Mondeo II Sedan

Patrząc na auto pod każdym kątem ciężko znaleźć mu jakieś większe wady - jest ekonomiczne (nie licząc miasta, bo tam to już niebardzo), jest niezawodne, bezpieczne, wygodne, wystarczająco dynamiczne, szybkie itd itp. Nie zawiodłem się na tym aucie ani razu - w każdą trasę, bez przygotowania, zawsze bezproblemowo. Daje naprawdę bardzo dużo przyjemności z jazdy - łapie się czasami na tym, że na zakupy wole wybrać się kawałek dalej, żeby tylko przejechać się po raz kolejny Mondziakiem. Kupiłem ten samochód jako pierwszy, choć jeździłem wcześniej wieloma, ale samochód jest naprawdę pierwszej klasy, mimo że rocznikowo, to już jest auto niepierwszej młodości.

Silnik pracuje bardzo fajnie, trochę mało mocy, zwłaszcza po włączeniu klimatyzacji, ale pracuje równo, na wyższych obrotach potrafi całkiem nieźle przyśpieszyć.

Nie wiem, czy to wynika z użytkowania mojego samochodu przez poprzedniego właściciela, czy skrzynia jest już zużyta, ale biegi czasami potrafią się \"zaprzeć\" i ciężko wchodzą, zwłaszcza niskie, ale nie zawsze. Generalnie mogłoby być trochę lepiej...

Wspomaganie działa naprawdę bardzo dobrze, na parkingu jest niezastąpione. Na drodze auto bardzo gładko się prowadzi i świetnie reaguje na ruchy kierownicą.

Mondziak został tak skonstruowany, że przy żadnym manewrowaniu nie zasłania widoczności w taki sposób, żeby było to niebezpieczne. Lusterka również bardzo dobrze się spisują - jest bardzo niewielkie martwe pole, nie zdażyła mi się jeszcze ani jedna niebezpieczna sytuacja.

Wszystko jest tam, gdzie powinno być, nie ma żadnych sztucznych udziwnień. Nauczenie się położenia wszystkich przełączników, dzwigni i elementów sterujących zajęła mi może 5 minut. Wsiadasz i wiesz jak wszystko działa i gdzie jest.

Klimatyzacja działa na 5, tak samo jak i grzanie. W zimie od momentu startu silnika do nagrzanego wnętrza samochodu mija max 5 minut - przy jeździe po zakorkowanym Wrocławiu i mrozie, auto oczywiście zmarznięte, bo niegarażowane. Co do chłodzenia, to klimatyzacja nie raz już mi zycie uratowała, działa doskonale - mimo że manualna.

Duuże auto, duużo przestrzeni, tak dla kierowcy, jak i dla pozostałych pasażerów. O takim samochodzie można bez cienia wątpliwości powiedzieć, że jest prawdziwym samochodem 5-osobowym. Na długiej trasie komfort jest na wysokim poziomie.

Porównując do nowszych samochodów z silnikiem diesla, czy nowymi benzyniakami to oczywiście odbiega, nie mniej jednak jest wyciszony bardzo przyzwoicie. Powiem tak - na niskich obrotach, tak to 2,5 tys, to faktycznie jest bardzo fajnie. Ale ... Na autostradzie, już przy prędkościach przekraczających 150 km/h to trzeba podnosić głos, żeby rozmawiać - jest już głośno i wyraźnie przeszkadza.

Tutaj pół na pół - w trasie to pali faktycznie tak jak Matiz - ok 5,5 l/100km. Przy klimatyzacji i większej prędkości nieznacznie przekracza 6 litrów. Ale w mieście to dla mnie troche za dużo, nawet jak na taki duży samochód - w zimie, na krótkich odcinkach, na zimnym silniku i wrocławskich korkach, to pod 13 litrów potrafi podejść. W lecie nie jest niczym zaskakującym 11l. Dodam, że staram się jeździć w miarę ekonomicznie i spokojnie.

Za taką cenę to naprawdę bardzo ciężko znaleźć lepsze auto - ja nie widzę równie wygodnego, niezawodnego, ekonomicznego (nie mówie o mieście) samochodu. Kupiłem go za 8 tys. a mam skórzaną tapicerkę, klimatyzację, elektryczne szyby i fotel, podgrzewany elektrycznie zresztą, dzieloną kanapę itp. Dużo przeglądałem ofert i do dziś nie uważam, żeby w tej cenie dało się znaleźć coś równie niezawodnego i wygodnego. Polecam

Jest naprawdę bardzo dobrze. Z drobiazgów przez rok użytkowania to zepsuł (podkreślam to słowo, nie mylić ze zużyciem) się tylko zamek tylnej klapy - konkretnie jego elektryka - otwiera się tylko na kluczyk. Reszta działa i nic nie zapowiada tego, żeby miało się to zmienić.

Ja przez rok czasu, a znajomy (poprzedni właściciel) przez 2 lata nie mieliśmy ani jednej poważnej usterki, ani jednego ściągania z trasy - nic. Domyślam się jednak, że ma tu do rzeczy sposób obchodzenia sie z samochodem oraz miesiączne nakłady na \"serwis\" - jak dbasz tak masz - cały sekret.