Ocena kierowcy - Ford Mondeo II Kombi

Samochodzik jest duży i ciężki a ma silnik diesla ze zwykłą turbinką, tak więc jak jest komplet plus bagaż robi się osioł bardzo duży ale jak jedziesz z kobietą plus dzieciak spokojnie daje radę. Silnik na trasie lubi duże obroty jak turbinka się rozgrzeje włącza się już przy ok 2000 obr/min. Robi się fajny, pojemny, wygodny wózek. Do 3000 tys/min radio gra sobie spokojnie. można swobodnie rozmawiać. elastyczny to ten silnik nie jest. buczy kiedy obr. schodzą poniżej 1500 i w mieście musisz trochę powajchować ale dla mnie jest to element dobrej jazdy. Poza tym moja Enduro jest jak do tej pory Najwspanialszym Silnikiem Diesla. przejechane ok 350 tyś (samochód do lipca 2008 r. był samochodem firmowym w niemieckiej fabryce napojów, tak więc przebieg jest moim szacunkiem, gdyż kupiłem go z przebitym licznikiem). Po tych \"350 tys\" jak do tej pory.....nic. Wymiana oleju i filtra powietrza co 10tys (mieszkam na śląsku) i tyle.

Sportowy samochód to nie jest tak więc ruszasz spokojnie. Czasami wybije 3 ale myślę że to ja knocę.

Trzyma się drogi nieźle ale tym samochodem powyżej 130 km./godz nie warto jeździć. Tak więc jeżeli jeździsz jak Niemiec po mieście w Bawarii (rozważnie), to układ jezdny jest bardzo fajny.

Samochodu typu kombi trzeba się nauczyć i wyczuć. ja mam wersję podstawową niemiecką tak więc bez pomagaczy i zderzaki w zimę kilka razy przyhaczyłem (zamiennik czarny bez lakierowania to 75 zł i sam z kanałem sobie poradzisz). Ale jak jesteś rozsądny to dasz radę tym kręcić choć nie wszystko widać

bez uwag wszystko jest poprawnie bez bajerów i udziwnień. Najprostsze rozwiązania są najlepsz choć mają swe wady (popielniczka jest przy 3 biegu wyłączona z użycia).

Mam klimę manualną i daje rady bez problemów. Nawet pies duży który z nami jeździ też daje radę a on wymaga więcej. Oczywiście po pewnym czasie od wyjechania w trasę (ok 10 km).

No fafarafa. Każdy pasażer który jechł z tyłu I raz mówił zdanie podobnie brzmiące \" ty k.... jak tu jest dużo miejsca!\" :)(oczywiście przy 4 jest doskonale przy 5 już tylko daje radę i tak max do 250 km.)

No jak na starego typu diesla to w środku jest fantastycznie cicho do ok 3000 obr/min.

A tutaj mondeo pokazuje swe niebywałe walory wszystkim rozsądnym ludziom jeżdżącym tym samochodem do 130 km/h. 5.9 litra przy pełnym załadunku na trasie 300 km z czego 200 to autostrada i 100 dobrej jakości droga krajowa (średnia prędkość 110 km/h). Po mieście na co dzień (ok 70 km/dzień) 6.5 l/100 km. Przepali wszystko jeżeli ktoś chce się w to bawić ja leje schella lub lukoila plus całoroczny dodatek do paliwa (40zł/20 tankowań). Ten silnik jest jednym słowem klsycznym, wytrzymałym silnikiem diesla, który ekonomią nadrabia wszystko to co traci przy całej reszcie (wajchowanie, mułek itd). dla mnie ten silnik jest dobrodziejstwem dla ludzi, którzy nie mają zbyt dużo kasy na paliwo a mają rodzinę i chcą za niewielkie kwoty gdzieś pojechać. Trasa 300 km kosztuje przy cenie diesla 3.5 zł łącznie 63 zł. Co przy 4 osobach daje nam 16 zł na osobę. taniej nie pojedziesz.