Ocena kierowcy - Ford Mondeo II Hatchback

Bardzo zadowolony jestem w domu mamy same fordy :)

Silnik to czysta rewelacja. Na dole ciągnie od 1400obr, na górze śpiewa do ponad 6500 :) Z czystym sercem polecam. Spalanie nie jest małe, ja jezdze na gazie i średnio pali ok 13-14l/100km. Ale kultura pracy zadziwia. Silnik potrafi byc bezszelestny na wolnych obrotach (najbardziej słychać pompę paliwa, a przeciez to tez juz jest szelest) dzwiek V6, dynamika, elastyczność, bezawaryjność ocena 5. Wcześniej miałem Mondeo 1.8, a w rodzinie mamy jeszcze 2.0 Kombi i 1.8TD. Dopiero silnik 1.8 daje rade nadwozu i mało pali (nawet 6 l na trasie) Diesel i 1.6 stanowczo za słabe.

Skrzynia działa poprawnie, ale nie jest to ideał, czasem przyhaczy, no i w zimie synchronizatory nie działają jak na leży w niskich temperaturach, biegi mogą wchodzic ciężko przez chwilę. Dużo mniejsze autko jak ford Ka mk1 posiada rewelacyjną skrzynie, a tu nie zawsze jest idealnie. Ale skrzynia jest cicha, nie zdarzają sie przypadki zuzycia łożysk skrzyni. Zdecydowanie odradzam automat. Z tego co wiem, jest to niestety najgorszy automat na rynku chyba. Ford nie zalecał wymiany oleju... wogóle..

Poza silnikiem to druga najmocniejsza strona forda. Już ford z mniejszym silnikiem jeździ dobrze. W silniku 2,5 zostało zmodyfikowane przednie zawieszenie, jest wzmocnione, a auto wydaje się troche twardsze. Ale jazda po zakrętach kiedy trzyma sie silnik przy ok 4000/min-1,to czysta bajka. Auto trzyma się drogi dużo lepiej niż każdy passat. Zresztą Fordy z układu jezdnego słyną w świecie :)

Widoczność na -5. Auto ma niską linie szyb, ale najlepiej widać do tyłu w kombi i sedanie. Hatchback nie daje takiego dobrego czucia już, no i niestety wnętrze z tyłu przez klapę jest niżesze niż w sedanie i kombi, wiem bo jestem wysoki i zauważyłem, że zawiasy tylnej klapy obniżają sufit. Z przodu przy ostrych szybkich zakrętach mogą przeszkadzać dość grube i daleko wysunięte do przodu słupki A.

Ergonomia świetna wszystko na swoim miejscu i niczego nie trzeba się uczyć. Wsiadać i jechać. Wnętrze cierpi jednak na kilka bolączek które sie powtarzają w kolejnych egzemplarzach. a są to: migająca dioda poduszki powietrznej(do poprawy styk pod siedzeniami kierowcy lub pasażera przy odp. akumulatorze), Spalony rezystor wstępny dmuchawy (koszt 30 zł na allegro), nieszczelność ukłądu wybierania kierunku strumienia nawiewu (pekające rureczki w komorze silnika - ste nie podciśnieniem, nieszczelny wybierak - trzeba go docisnąć), No i standardowo w dużym przebiegu wyciera się zębatka silnika podnoszącego fotel kierowcy.

ogólnie podczas jazdy w 1-2 osoby wszystko gra. Wentylator jest cichy i nie przeszkadza, Klimatyzacja nawet manualna działa wyśmienicie. problem może powstac jak w aucie jedzie 5 osób, w zimie, lub w deszczu. Tylne szyby często pozostają wtedy nieodpa ne, w zimie ogrzewanie gra, ale w lecie na manualnej klimie ciężko dogodzic zarówno tym z przodu i z tyłu.

I znowu, widać, że jest to samochód pod kierowcę, z przodu miejsca w brud, ale z tyłu miejsca jest już mniej niż np w passacie. Jednak to wnętrze ma to coś co czyni je ciakawszym i mimo wszystko wygodniejszym niż to z passata.

Zwłaszcza z silnikiem V6 cudowne. Silnik nawrt jak pracuja na bardzo dużych obrotach, jest bardzo cichy i ma przyjemny dźwięk. W zetecach jest też cicho ale do 3000/min-1. Potem jest głośno, a dźwięk nie jest ani sportowy ani miły dla ucha, nie zachęca to do sportowej jazdy. Diesel to dla mnie wogóle porażka więc nie wypowiadam się na temat jego dżwięku :P

Jest dobrze, ale zawsze mogłoby byc lepiej. Silnik v6 U mnie minimalnie na trasie przy ok 130kmph zjada 8,5 litra na 100km. W prktyce przy kiedy jeżdżę ok 70% czasu w mieście a reszte na trasie spalanie wynosi 13-14l/100km. Ale nie jeżdże spokojnie, często korzystam z zakresu powyżej 5000/min-1. Przy jeździe normalnej tj kręcenia silnika do ok 2500 obr/min bez gwałtownych przys[pieszeń i hamowań można zejść do 11-12l. Mi udało się Spalić najwięcej 17l/100km. Słowem ten silnik to doskonały przykład na to, że duże silniki mogą być oszczędne, gdy sie nimi jeździ płynnie.

To też jedna z największych zalet. Samochód jest tani a naprawdę się sprawdza.

Tak jak opisałem wcześniej, drobiazgi bywają uciążliwe, ale raz naprawione nie przypominają o sobie zbyt często. Należy też dbać o stan nadwozia i wszelkie ogniska rdzy tłumic w zarodku.

Nie zdarzyła mi się nigdy poważna usterka w tym samochodzie