Ocena kierowcy - Ford Kuga III SUV

Bardzo dobre auto za przyzwoite pieniądze, bardzo ekonomiczne super wyposażone. Fajny silnik, dynamiczny i oszczędny. Bardzo wygodne fotele w wersji ST line X z pełną elektryką. Pomimo Że mam problemy z kręgosłupem nawet po długiej trasie nie bolą mnie plecy w innych autach nawet wyższej klasy nie mam takiego komfortu. Zawieszenie jak dla mnie ciut za twarde ale co zawias nie wychwyci to fotel ukoi. Ideałem było by możliwość zakupienia ST line z zawieszeniem od Titanium. Wiele osób patrząc na przód a nie widzą znaczka pytają czy to porsche. Przebieg auta ponad 6000 km ale program nie pozwala wpisać więcej niż 1000 km.

Silnik żwawy, nie czuć że to 3 cylindry, spodziewałem się że nie będzie się pocił pracując w takim aucie. Jedynie ale mogę mieć do systemu start-stop, przy odpalaniu za bardzo szarpie autem konkurencja w postaci hyundai robi to lepiej. Przy przełączeniu trybów jazdy znaczna różnica w reakcji na gaz

Super precyzyjna, biegi wchodzą idealnie wyczuwalny lekki opór tak jak powinno być. Ze względu na precyzję zmiany biegów wyprzedza konkurencję. Szkoda że z tym silnikiem nie występuję dwusprzęgłówka 7-8 biegowa.

Układ jezdny precyzyjny, dla mnie troche za twardy ale mam wersję ST line. Wcześniej jeździłem Citroenem c5 x7 na zwykłym zawieszeniu.Precyzja prowadzenie bardzo wysoka. Przetestowałem na górskich krętych drogach przy pełnym obciążeniu. Nie najlepiej niweluje poprzeczny nierówności nawierzchni. W porównaniu z poprzednią wersją Kugi jest gorzej w moim odczuciu. Starsza Kuga prowadzi się jak osobówka a nowa jak suw. Może to tylko moje odczucie ponieważ poprzednia była Titanium 1,5TDCi teraz 1,5 benzyna ST line.

Karoseria jest piękna w wersji ST line i to zdecydowało o zakupie Titanium zderzaki i grill trochę nie bardzo jak na mój gust. I do tego cienkie okrągłe rureczki wydechu. Uciążliwe w myciu ponieważ bardzo dużo przetłoczeń i zakamarków, trzeba na myjni ręcznej trochę czasu poświęcić.

Widoczność ok, do tego kamery przód tył . Gdyby była kamera 360 stopni bo by był już wypas

Bardzo dobra. wszystko tam gdzie powinno być. Jedyny mankament to po wysunięciu podłokietnika max do przodu czyli tak aby było idealnie jak chcemy otworzyć schowek to trzeba zboku wkładać rękę aby nacisnąć dźwignie do otwarcia, lub szarpać aż puści lub zsunąć do tyłu i wtedy mamy dojście. Można to było zrobić lepiej albo dzwigienka powinna się również przesuwać z podłokietnikiem lub na zatrzasku. I ta półeczka w podłokietniku to badziew trzeba ją podnosić i trzymać w ręce jak chce się coś ze schowka wyciągnąć. Brakuje schowka z lewej strony kierownicy na drobniaki lub wizytówki ale to w większości nowych aut znikło. A jest miejsce.

Wentylacja ok, jedynie nie za bardzo mi się podobają ustawienia auto klimatyzacji. Jeżeli ustawimy zadaną temperaturę to jak wejdziemy do auta a temperatura wzrosła to nie zwiększa się siła nadmuchu a jak schłodzi do wybranej temperatury to siła nadmuchu nie spada. dotyczy to również ogrzewania. w poprzednim aucie automatycznie siła nadmuchu się dostosowywała. tu można sobie w auto można wybrać manualnie siłę nadmuchu.

Bardzo dużo przestrzeni z przodu super pozycja dla kierowcy i pasażerów, dużo możliwości regulacji foteli i kanapy. Nic nie uwiera w kolano, miękko wyściełany tunel środkowy klasa. W porównaniu do najnowszego Hyundai Tucson to nie bo a ziemia. Mam 179cm wzrostu w Tucsonie fotel opuszczony na sam dół a kolanem prawej nogi ocierałem o kolumnę kierownicy przy ustawieniu kolumny tak aby było wygodnie blisko najwyższego punktu. na dodatek narożnik konsoli środkowej wbija się w kolano.

ST line X ma szyby akustyczne jest cicho nawet przy dużych prędkościach. Jeżeli chodzi o głośność silnka jest dobrze ale w porównaniu z Hyundaiem i30 z 2021 roku również z silnikiem 1,0T 7DCT tam jest jeszcze ciszej dotyczy to zarówno silnika jak i hałasów zewnątrz. Kuga to suv (szafa gdańska) wiec jest ok, ale wyciszenie silnika mogło by być ciut lepsze.

Jeżeli chodzi o spalanie to bardzo niskie jak ktoś się nauczy tym samochodem jeździć.

Mnie udało się kupić126.000 zł za wersję ST line X + szklany dach, drive asist, pakiet winter, kolor, ładowarka indukcyjna to bardzo tanio. Tyle trzeba dać za fokusa. W tedy ta wersja katalogowo kosztowała ok 170.000 zł. Aby mieć zbliżoną wersję wyposażenia u konkurencji trzeba było by dać ponad 200.000 zł

Czasami wejdzie w tryb SOS ale po chwili jest ok.

Za mały przebieg aby coś powiedzieć.