Układ elektryczny
: tragiczna jasność oświetlenia halogenowego, brak soczewkowych reflektorów w tej klasie samochodu to tragedia
Inne
: instrukcja użytkownika od innego samochodu, opisy żarówek, wyposażenie i serwisu elementów (oświetlenia) nie dotyczy samochodu, który dostałem
3,0
Całokształt
Chciałbym napisać, że samochód jest do niczego ale w końcu go kupiłem i uważam ten wybór za bardzo dobry. Po prostu jest to największe moje rozczarowanie jeśli chodzi o spalanie, materiały, ergonomię i przyjemność z jazdy. Cieszę się, że w tej chwili nie muszę robić dłuższych tras, bo byłoby źle.
Pokrótce, jeśli Kuga to nie w tym zestawieniu. Silnik benzynowy z klasycznym automatem forda po prostu nie jeździ. Ponadto należy dokupić wszystkie bajery jakie tylko są oferowane, bo nie jest to samochód do rozbudowy. To nie VW gdzie dołożysz moduł telefonu, zaktualizujesz software lub przestawisz sobie drzwi aby się zamykały gdy ruszysz.
Proponuje aby wziąć samochód na dwa-trzy dni i przejechać nim co najmniej 200-300 km aby wiedzieć czy odpowiada. I to taką wersją jak chcemy kupić.
Brak schowków, tandeta, twarde materiały, taniość wszędzie gdzie można. Gdybym przesiadał się ze skody fabia lub daci to pewni bym był zadowolony. Po doświadczeniach z VW, Toyotą lub nawet hyundaiem przykro jest wsiadać do tego auta.
Drobiazgi, które aż klują w oczy: tempomat ustawiony na 80 km/h a na liczniku coś koło 77-78. Komputer pokładowy po zatankowaniu do pełna pokazuje że przejechać można 180-220 km - błąd który był znany i naprawialny przez Forda w dniu odbierania samochodu ale dilerowi nie chciało się zrobić aktualizacji. Spalanie 13-13,5 l przy jeździe po mieście, które powoduje że przy 350-400 km trzeba jechać na stację - toż to samochody elektryczne mają podobny zasięg.
Lista uwag do samochodu jest długa. Bardzo długa.
Pozytywów jest kilka: fajny bajer z elektrycznym bagażnikiem. Fajnie działające parkowanie automatyczne (szkoda że tylko bokiem).
Wrażenia
2,0
Silnik
Pewnie jest niezły ale nie wiem, bo skrzynia biegów nie pozwala ocenić. Jeśli to jest ten sam co 150KM to na pewno jest super, bo 150KM w manualu daje frajdę z jazdy. Tutaj niestety po prostu jest dennie. Jak chcemy jechać szybko to wyje jak potępieniec, jak bez przyspieszeń to i tak skrzynia go trzyma na takich obrotach, że spalanie idzie w kosmos.
1,0
Skrzynia biegów
Pomyłka. Pewnie problem z dopasowaniem do silnika ale ten duet po prostu nie gra razem. Skrzynia albo wyje na wysokich obrotach albo nie daje wystarczającego momentu na koła. Redukcja przy kick-down to pomyłka. Trwa długo. Przyjemności z jazdy brakuje. Wersja manualna 150KM wymiata w porównaniu z tym zestawieniem. Mój 4 biegowy santa fe z silniekiem 189 KM był po prostu cudowny w porównaniu z Kugą a ważył pewnie ze 300-400 kg więcej.
4,0
Układ jezdny
Przyjemny. To nie to co w Focusie ale jednak ford umiał przynajmniej nie popsuć tego elementu. Elastyczny, daje w miarę dużą pewność jazdy i kontroli nad samochodem. Myślę, że tylko układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem psuje przyjemność z jazdy, bo trudno jest poczuć skręt i zrozumieć co się z kołami dzieje. Pierwsze śniegi za mną i przyjemność napędu 4x4 jest spora.
Komfort
4,0
Widoczność
Trudno się przyczepić lub za coś polubić. Widać w miarę dobrze, chociaż nieraz muszę się trochę wychylać aby spojrzeć w lewo lub prawo do przodu.
3,0
Ergonomia
Brak schowków, kompletnie kiepskie siedzenia z przodu, brak regulacji siedzenia pasażera na wysokość. Dno. Tak niewygodnego samochodu jeszcze nie ujeżdżałem. Po przejechaniu 600 km po prostu wypadłem z jękiem z samochodu. Santa Fe, Passatem i kilkoma innymi byłem w stanie zrobić 1200-1500 km z krótkimi przerwami i żyłem. Kuga jest do niczego. Twardy podłokietnik, który nie pasuje do ręki, brak podparcia na drzwiach. Siedzenie które jest wysoko lub wyżej, podparcie lędźwiowe na wysokości kości ogonowej. Cieszę się, że jestem szczupły bo w tym siedzeniu raczej nie da rady siedzieć przy większych rozmiarach.
Długość szyby przedniej powoduje niestety że trudno jest przyczepić nawigację w taki sposób aby można ją było obsługiwać bez wychylania się z siedzenia.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Super. Szybkie nagrzewanie wnętrza i fajnie działające ogrzewanie siedzeń. Jedyny feler to klima, która jest dwustrefowa pod warunkiem, że różnica temperatur ustawiona nie jest większa niż 4 st. Nigdy się z czymś takim nie spotkałem w samochodach z tą funkcją. Często ustawiałem dla siebie temp na poziomie 25-26 st a na siedzenie pasażera 18 aby np schłodzić zakupy spożywcze. I w samochodach VW, Hyundai, Renault to działało. Tutaj mogę ustawić 26/22 lub 22/18 bo tak ktoś u forda wymyślił. Ale za to przednia szyba ogrzewana :)
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przeciętna chociaż widziałem już gorsze przypadki. Jak na wielkość samochodu to jest nawet dobrze. Fotele są tragiczne, bo zbyt krótkie i przez to jazda na dłuższym dystansie to katorga.
2,0
Wyciszenie
Kiepskie. Ale to albo wina modelu albo egzemplarza. Jeździłem wersją przednionapędową benzynową i było cicho. W dieslu trochę słychać było silnik ale znośnie. W moim automacie 180 KM jest po prostu głośno. Liczę na to, że to uszkodzone przeniesienie napędu na tył a nie brak wygłuszenia. Ten samochód po prostu jest głośny przy wyższych obrotach a przy prędkościach 150-200 niemiły dla ucha.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie ponad jakiekolwiek normy. Samochód który mam w domu z silnikiem 320 KM i 3,5 l V6 pali tylko o 2 l/100 więcej. A ponadto proste czynności obsługowe kosztują krocie. Umieszczenie żarówek pozycyjnych i kierunkowskazów w dole zderzaka powoduje, że ich wymiana odbywa się w warsztacie i kosztuje ca. 400 zł. Akumulator schowany w taki sposób aby trzeba było rozmontować pól samochodu. Nie chcę myśleć o naprawach bo mi słabo się robi.
4,0
Stosunek jakość/cena
Za cenę ok 100 tyś zł SUVa z automatem i napędem na 4 koła nie uda się dostać. I to tyle jeśli chodzi o uzasadnienie. Po oczekiwaniu przez 8 miesięcy na dostarczenie samochodu i 2 miesiącach jazdy wolałbym gorzej wyposażonego Tiguana bo kompromisy w Kudze są przykre do przeżycia.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Od nowości komputer pokładowy pokazuje nieprawidłowe dane a system multimedialny nie wyświetla nazw utworów. Niby drobiazg ale wgranie aktualizacji oprogramowania to pozostawienie samochodu na dzień w serwisie. Tym bardziej, że samochód nie powinien z takim felerem wyjechać z salonu.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie spotkałem się jeszcze ze względu na wiek samochodu.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 EcoBoost 180KM 132kW
[l/100km]