Silnik
: Zaskoczyło mnie pozytywnie spalanie. Myślałem,że będzie gorzej. Pali więcej tylko o litr więcej niż nasz focus z tym samym silnikiem. Ale to wiedziałem już po teście weekend-owym.
4,0
Całokształt
Ogólnie samochód jest taki jakiego się spodziewałem. Bardzo dużo dała mi możliwość testowania samochodu przez weekend. Nie każdy dealer to proponuje. Kugę testowaliśmy rok przed zakupem i gdy okazało się, że jednak kupujemy nowy samochód wróciliśmy do Forda. Testowaliśmy klika innych suwów, ale tylko podczas krótkich jazd ze sprzedawcą. To nie to samo.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik znam z focusa. W kudze jest jednak inaczej ustawiony. Trzeba nieco częściej manewrować lewarkiem. Z racji gabarytów nie można uzyskać porównywalnych przyspieszeń i osiągów. Prędkość ponad 130 km/h trzeba już odpokutować poprzez portfel. Ale ogólnie jak na suv-a jest ok.
4,0
Skrzynia biegów
Działa dobrze. Jak to opisałem przy komentowaniu silnika - trzeba nią trochę "pomachać" jeśli chce się przemieszczać dynamicznie. Chciałem wprawdzie automat, ale był akurat "do wzięcia" manual i po poczytaniu opinii na temat automatu z tym silnikiem już wiem, że mi się upiekło.
4,0
Układ jezdny
Tutaj właściwie bez zarzutu. Fordy maja naprawdę niezły układ i w tym modelu również /mimo wyższego nadwozia/ im się udało utrzymać poziom.
Komfort
3,0
Widoczność
Widoczność do przodu i na boki właściwie bez zarzutu. Zaskoczyła mnie natomiast widoczność do tyłu. Jest to pierwszy samochód, którym nie potrafię parkować i żałuję, że poskąpiłem na pakiet z kamerą cofania...Jak już sądzę, prawie dotykam przeszkody z tyłu, to po wyjściu okazuje się, że mam jeszcze 1,5 metra. Żona ma podobnie więc chyba nie jest to przejaw starzenia się mojego organizmu ;)
3,0
Ergonomia
Małe kieszenie boczne. Brak uchwytów na kubki. Ciężko dostać kablem do zawieszonego na szybie telefonu/nawigacji /kabel plącze się wokół lewarka/. Są za to schowki pod nogami pasażerów i dość dziwne schowki pod tylną kanapą. Już dwukrotnie "udało" mi się wyłączyć zapłon gdy chciałem tylko włączyć awaryjne. Jakoś za blisko siebie są te przyciski. Operowanie pozostałymi funkcjami jest OK. Poważną wadą jest brak podświetlenia przycisków sterowania tempomatem ! Podobno w II generacji już są podświetlane. Bagażnik jest nieco mały i oprócz psa /berneńczyk/ już nic nie zmieszczę ;)
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wszystko działa jak należy.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu jest dobrze. Oczywiście fotele mogły by być nieco dłuższe /wzrost 190 cm/, ale w końcu jest to tylko kompaktowy suv.
Z tyłu natomiast jest dość ciasno. Dla wyższych osób brak komfortu. 5 osoba również tylko teoretycznie się mieści i nie widzę możliwości podróżowania w 5 osób nawet na tylko nieco dłuższych trasach.
4,0
Wyciszenie
Jest w miarę dobrze. Oczywiście przy większej prędkości trzeba podgłośnić radio, ale nie jest to żaden ewenement w tej klasie.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na ciężar i kształt nie jest źle ze spalaniem. Średnia z ostatniego półrocza to 7,6 l/100km - wg pokładowego komputera. Jazda miejsko/pozamiejska 50/50. Przy prędkości 150-160 km/h na autostradzie spala /wg chwilowego odczytu/ ok. 10 l. Także wakacyjne wyprawy kończą się średnim spalaniem rzędu 8,5-9 l/100km.
Przeglądy nie są wyraźnie droższe niż innych fordów.
Oczywiście trzeba pamiętać, suv zawsze będzie nieco droższy niż "płaski" samochód. Wpływają na to choćby ceny serwisowania Haldexa, czy koszt większych opon.
4,0
Stosunek jakość/cena
Kuga okazała się najtańszym samochodem wśród kilku przetestowanych w tej klasie.
Za niespełna 110 tys. złotych dostaliśmy samochód dobrze wyposażony /brakło tej opcji z kamerą i nawigacją/ i doposażony w dodatkowy komplet kół, hak, bagażnik rowerowy i różnego rodzaju dywaniki, wykładziny. Konkurencja nie miała szans.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nie zanotowałem żadnych usterek poza jakimś dziwnym skrzypieniem od /chyba/ klapy bagażnika występującym przy zimny samochodzie w zimne dni. W serwisie skrzypienie nie występowało. Gdzieś coś o tym wyczytałem, ale już nie pamiętam gdzie i co :)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie wystąpiły.
Na gwarancji wymieniono mi wahacz po 39 tys, ale nie jestem pewien czy faktycznie był uszkodzony, czy też serwis chciał dorobić. Nie płaciłem więc nie wnikałem, ale znając serwisy można podejrzewać, że nie było z nim tak źle ;)
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 Duratorq TDCi 140KM 103kW
[l/100km]