Ocena kierowcy - Ford Kuga I

Ogólnie moge powiedzieć, że na 10 aut którymi jeżzdziłem to jest najmniej awaryjne i najbardziej komfortowe. Nie ma problemu z krzywieniem felg, komfort jest perfekcyjny. Nie czuje zmeczenia po 500km. Układ jezdny z regulowanym wspomaganiem, zuzycie paliwa nie najgorzej przy masie 1600kg. Przyspieszenie całkiem dobre. Nie musze myslec czy dam rade wyprzedzic czy wjechac z zaladunkiem pod duza górke. Nie ma mocnych na to auto. Radio sony rewelka. Wentylacja rewelka. Z korozja nie ma problemu bo polowe auta plastik. Wlascieie po 3 latach uzytkownia nie mozna narzekac. Osobowki przy tym aucie to po prostu szorowanie tyłkiem po asfalcie. Tutaj jest komfort i przyjemnosc z jazdy zarowno miejskiej jak i dynamicznej. Wymiary sa tak dobrane ze nie ma problemu z parkowaniem gdzie kolwiek. Zaporowa jest cena dlatego malo ludzi kupuje ten samochod.

Uważam, że silnik to najmocniejsza jednostka w tym aucie. Cichy i mocny. Nigdy nie chciałem diesla ze względu na hałas jednak tutaj nie ma się do czego przyczepić. Wiadomo jaki diesel ma moment obrotowy, więc od zera trudno bujnąć takie auto jednak później idzie jak czołg i wymiata wszystko po drodze. 140 KM wystarczające. Nie wiem jak ludzie podniecają sie 85KM ze niby maja szybkie auta.

Nie mam wiekszych uwag. Skrzynia działa płynnie, biegi nie haczą, krótkie przełożenia i przydatna 6.

Układ jezdny dośc twardy. Czuć nierówności, ale jest to mocne auto więc i zawieszenie musi mięc mocne. Nie zwracam uwagi na krawężniki. Prowadzi się pewnie, nie raz zdarzyło mi się wejść w dosć mocny zakręt ze 150 na liczniku i tylko się dziwiłem dlaczego wszyscy inni zostali.

Nie można narzekać. najwiekszy problem do tyłu kiedy nie ma czujników a jakieś niskie autko stoi blisko wtedy nie widzimy ile cofnąć. Na trasie bez problemów

Wygodne fotele, przynajmniej kierowcy. Wszystkie przełaczniki pod ręka.

Wszystko działa.

Dla kierowcy ok. mam 177 cm. Pasażerów rzadko woże.

Bardzo na plus. Silnika praktycznie nie słychać. Jezdzilem fokusem 1.6 i w porownaniu z tym autem to traktor.

Ceny przegladów wysokie. ok 1000 zł ale to suv choc miejski. Nie znam cen napraw.

Trudno mi ocenic, bo poza naprawami gwarancyjnymi nic nie dokladalem. Jakość a cena. No cóż trzeba by porównywać auta podobnej klasy a Nissan Q nie jest rywalem bo nie dorównuje Kudze, Tiguan równiez gdzie diesel to normalny klekot a silniki benzynowe czesciej sie naprawia niz tankuje paliwo, CRV nie znam. Za cene ktora dalem w dilera jest zadowolony z jakosci. Oby dalej bez wiekszych usterek. Z pewnoscia bym go nie zamienil nawert po 3 latach na jakas mala osobowke typu nowa astra czy nowy focus czy nowe megane o nieeeeeeeeee.

Mogło by być lepiej, ale nie jest najgorzej. Odpinanie tapicerki, przytkany filtr dpf cena wypalania 250, wymiana akumulatora, po roku klocki. Cena klocków RH 100 zł para. Poza tym ok.

Poważnych brak.