Najwyższy komfort jazdy (lepszy niż w Mercedesie), dopracowany każdy szczegół. Jednakże w samochodzie tej klasy nie powinny zdarzać się awarie takie jak te, które opisałem w punkcie 11. Prawdopodobnie ze względu na większą awaryjność przegrał z Mercedesem, którego był bezpośrednim konkurentem.
Przejeździłem nim 230 tys. km w latach 1984-1991 i było to najbardziej komfortowe auto jakim kiedykolwiek jeździłem.
Wrażenia
5,0
Silnik
Miły basowy głos, duży moment obrotowy w całym zakresie (jak to u diesli)
4,0
Skrzynia biegów
Po kilku latach eksploatacji czasem utrudnione było włożenie I biegu
5,0
Układ jezdny
Bez zarzutu, w zakrętach jedzie jak przyklejony do jezdni
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra, ale trzeba uważać bo z przodu jest dłuższy niż się kierowcy wydaje
5,0
Ergonomia
Każda rzecz jest dokładnie w tym miejscu, gdzie powina być, idealnie dopracowany
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dopóki jechałem, to szyby nie miały prawa się zaparować nawet podczas deszczu
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Najwyższy komfort
5,0
Wyciszenie
Przy dużej prędkoścu słychać tylko basowy mruk silnika
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Miasto: 10,5 l/100, trasa: 7-10 l/100 (zależnie od prędkości). Nie jest to może mało jak na diesla, ale biorąc pod uwagę wielkość i wagę auta, uważam wynik za całkiem przyzwoity.
5,0
Stosunek jakość/cena
Ocena nie jest obiektywna, bo kupiłem go w Niemczech po bardzo atrakcyjnej cenie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Bardzo solidnie wykonany, bez drobnych usterek
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Po 60 tys. km - awaria serwomechanizmu kierownicy. Co 80 tys km - wymiana pompy podciśnieniowej serwomechanizmu hamulców (3 razy)