Ocena kierowcy - Ford Galaxy IV Van

Auto generalnie oceniam pozytywnie, poza pewnymi mankamentami o których wspomniałem. kupiłbym je ponownie, jednak wybrałbym model ze skrzynią power shift, ale rozważam wgranie chipa i może to zmieni trochę sytuację związaną z momentem zmiany biegów.

bardzo dynamiczny, jednak bardzo długo się rozgrzewa. Przy jeździe miejskiej (trasa do 8 km) praktycznie jeździ się na zimnym silniku, co skutkuje zapalaniem się kontrolki na wymianę oleju co 6-7 tys. km (serwis tłumaczy to wypalaniem DPFa ) u mnie przebieg 36 tys. i właśnie "woła" mnie na 5 wymianę oleju.

skrzynia A8 , zbyt szybko zmienia biegi na wyższe co przy łagodnej jeździe skutkuje takim dieslowskim "klekotaniem", ręczna zmiana biegów manetkami przy kierownicy trwa "wieki" jak na dzisiejsze standardy to raczej nie do przyjęcia (mam wrażenie, że ręczna zmiana biegów przy zwykłej skrzyni odbyłaby się szybciej), no i można zapomnieć o efektywnym hamowaniu silnikiem, w moim poprzednim galaxy z power shiftem było o wiele lepiej pod każdym względem.

bardzo fajnie i pewnie się prowadzi,

ogrzewana kierownica i fotele z przodu robią swoje, dodatkowo elektryczne ogrzewanie kabiny także fajnie działa i ratuje sytuację bardzo długo rozgrzewającego się silnika. Przy moich krótkich przebiegach(robię średnio ok 12 tys. km na rok głównie w mieście) wiąże się to jednak z potrzebą dodatkowego ładowania akumulatora (3 -4 razy w roku)

Jak to w vanie, bardzo dużo miejsca. Dodatkowe 2 tylne fotele w 3 rzędzie składane elektrycznie, bardzo wygodne rozwiązanie, no i swobodnie zmieszczą dorosłą osobę. Zajmowanie miejsca w tych fotelach także bez uwag. W fotelu kierowcy brakuje mi trochę głębszego siedziska lub jak to jest rozwiązane w Audi wysuwanego dodatkowego podparcia w siedzisku.

pozostawia jednak trochę do życzenia, oczywiście jest to VAN więc i opory powietrza duże jednak szumy powietrza słyszalne z boku moim zdaniem zbyt duże, plastiki bardzo szybko (po ok. 3 miesiącach) zaczęły trzeszczeć głównie gdzieś w tylnych drzwiach. Deska rozdzielcza jest OK.

na jazdę miejską to raczej nieekonomiczne auto, jednak dla mojej dużej rodziny konieczne rozwiązanie. spalanie średnie dużo powyżej podawanych przez producenta danych. średnio 10 l/100km miasto, na trasie ciężko było mi zejść poniżej 8,5l, jazda mieszana to ok. 9,5l/100km, jazda autostradą to już raczej powyżej 10l do 12l /100km. (mam raczej ciężką nogę) częste wymiany oleju powodowały, że serwis proponował od razu przeglądy okresowe z dużym wyprzedzeniem i tak po 6 miesiącach i 9 tys. kilometrów miałem już wykonany przegląd roczny na 15 tys km. przy 19 tys. przejechanych kilometrach serwis wykonał przegląd na 30 000km, jak była wymiana oleju przy 29 000 km chcieli robić przegląd na 3 lata - 45 000km, ale uprałem się tylko na wymianę oleju bo auto miało 2 lata i 3 miesiące. Miesiąc po zakończonej gwarancji auto zaczęło gubić płyn z chłodnicy, przyczyną był wadliwie wykonany spaw i trzeba było wymienić wąż chłodnicy. To jedyny poza serwisowy koszt naprawy (700 zł) jaki do tej pory miałem, choć myślę, że można było to zrobić w ramach gwarancji, bo 2 miesiące wcześniej jeszcze w okresie gwarancji auto było na dużym przeglądzie okresowym i dolewali płyn do chłodnicy (potem odnalazłem to na fakturze). gdyby serwis od razu zainteresował się przyczyną ubytku płynu w chłodnicy być może diagnoza byłaby jeszcze w okresie gwarancyjnym.

W stajni Forda moje auto było jedno z droższych i bogato wyposażonych, trzaski dochodzące z tylnych drzwi są jednak nie do przyjęcia. Moje zgłoszenia w serwisie przy okazji przeglądów okresowych zawsze kończyły się tłumaczeniem, że nie było w tym czasie osób zajmujących się tapicerką i nie można było sprawdzić spasowania tych elementów...

poza wymienionym wężem chłodnicy i częstą koniecznością wymiany oleju bez uwag.