Ocena kierowcy - Ford Focus IV Kombi

Jest to kolejne auto flotowe w mojej firmie, wczesniej jezdzilem Focusem MK3 (tez 120KM) oraz Ceedem (128KM). Eksploatuje jeden z pierwszych modeli MK4 co niestety skutkowalo kilkoma bolaczkami z gatunku choroby wieku dzieciecego. W porownaniu do poprzednika w jednych obszarach jest lepszy w innych gorszy. Szczegoly w opisach w poszczegolnych sekcjach. Generalnie jestem zadowolony.

Focus MK4 ma inny silnik niz MK3. Ma inna charakterystyke niz poprzednik. Tamten wyraznie slabl przed 4000obr. Obecny ciagnie do 4300 w miare rownomiernie. "W miare" bo ma delikatne zaslabniecie w okolicach 3700. W roznych egzemplarzach, ktore eksploatowane sa w mojej firmie, jest roznie. W jednych jest to mocniej wyczuwalne w innych tylko delikatnie. W moim modelu przy 2500 obr silnik wpadal w wibracje, po przekroczeniu tego pulapu wibracje znikaly. W innych egzemplarzach ten efekt nie byl zauwazalny. Najwieksza bolaczka to norma Euro 6.2 i zwiazane z tym czestsze wymiany oleju tj. nawet przy 7000 km!! Dla flotowcow to koszmar, bo trudno zaplanowac przeglady jak nie wiadomo kiedy wyskoczy komunikat o koniecznosci wymiany oleju. Moj egzemplarz ma wyczuwalne zadlawienia mocy przy zmianie biegow z 1 na 2. Problem znika w trybie Sport. Inne ezgemplarze nie maja tego problemu.

Skrzynia zestopniowana inaczej niz w poprzedniku. Dluzsze przelozenia skutkuja tym, ze auto nie jest tak zrywne jak poprzednik ale 160km/h ma przy 2500obr (poprzednik przy 3000obr). Niestety nie przeklada sie to w zaden sposob na mniejsze spalanie! Wrecz mam wrazenie, ze pali nieco wiecej niz poprzednik.

Prowadzi sie calkiem dobrze, choc mam wrazenie, ze nie jest taki zwinny w zakretach jak poprzednik. Ale moze to nadmiar elektroniki i systemow wspomagajacych sprawia, ze takie jest odczucie. Z drugiej strony wydaje mi sie, ze przy wyzszych predkosciach np. 180-200km/h jest bardziej stabilny niz poprzednik.

To pewnie kwestia gustu ale jest ladniejszy niz poprzednik.

Trudno mi sie do czegokolwiek przyczepic. Model z czujnikami i kamera cofania zapewnia wysoki komfort przy manewrowaniu. :)

Wszystko jest w zasiegu reki. Jednak ulozenie przyciskow na kierownicy mogliby zrobic znacznie lepiej. Tu wzorcem jest dla mnie Ceed, gdzie np. sterowanie tempomatem jest lepiej zorganizowane. W MK4 sterowanie radiem (glosnosc i zmiany stacji) jest rozrzucone po dwoch stronach kierownicy a powinno byc obok siebie. Bardzo fajny jest komputer pokazujacy dane typu srednie spalanie, zasieg itp. Sa wlasciwie 2 niezalezne podsystemy, ktore mozna dowolnie parametryzowac i kasowac wybrane pozycje np. tylko srednia predkosc nie ruszajac pozostalych parametrow. Spalanie na komputerze jest bardzo zblizone do rzeczywistego!! Jesli sa roznice to sa rzedu 0.1dm3

Wydaje mi sie, ze poprzednik mial nieco lepsza wentylacje. W tamtym modelu nawet w deszczowe dni nie musialem wlaczac klimatyzacji bo szyby po prostu nie parowaly. W tym zdarza mi sie wlaczac klime ale z rzadka. Choc i tak jest to przepasc w porownaniu do Ceeda, w ktorym bez wlaczonej klimy nie ma co marzyc o czystej wewnatrz szybie. Grzanie foteli jest zbyt mocne. W MK3 bylo optymalne. Dmuchawa w MK3 byla mocniejsza.

Przepasc miedzy MK3 z MK4 jest zauwazalna od razu. Zarowno z przedu jak i z tylu jest zdecydowanie wiecej miejsca. MK3 bylo po prostu ciasne jak na kompakt. Bagaznik lepiej zorganizowany niz w poprzedniku i ma druga podloge. Caly czas brakuje mi jednak np. schowka na plyn do spryskiwaczy. W Ceedach od pierwszego modelu jest gleboki schowek na tego typu pojemniki (plyn do sprysk, oleje, itp).

Wyciszenie jest porownywalne z poprzednikiem. Troche sie rozczarowalem bo sadzilem, ze Ford, przy okazji zmiany karoserii, dokona postepu w tym zakresie. Nie powinieniem jednak narzekac bo w porownaniu do Ceeda to i tak jest oaza spokoju. :)

Jest to auto sluzbowe wiec specjalnie nie orientuje sie w kosztach dlatego dam 5 gwiazdek bez wchodzenia w szczegoly. :) Ale generalnie (poza wspomnianymi wczesniej) wymianami oleju nie widze innych elementow, ktore wymagaja czestej uwagi niz inne auta flotowe w firmie. Na razie przeglady i jazda.

Podobniez jak w przypadku kosztow utrzymania nie moge sie wypowiadac bo trudno go porownac 1:1 do innych aut (nawet mojego poprzedniego MK3). MK4 byl drozszy w zakupie niz MK3 ale mial tez wiecej na pokladzie.

Ma troche irytujacych drobiazgow: - Szyba kierowcy w pewnych okolicznosciach idzie w dol mimo, ze zostal nacisniety przycisk nakazujacy jazde w gore, :) - radio na 4 zapamietanej stacji przelacza sie na 1 badz 6 zapamietana stacje przy sterowaniu z kierownicy (choc powinno przeskoczyc na 3 badz 5), - przy duzych predkosciach rzedu 160-180km/h tempomat aktywny (tak auto ma takowy mimo manualnej skrzyni biegow :) ) wylacza sie!! i nie pozwala na ponowna aktywacje. Trzeba zatrzymac sie, zgasic silnik i uruchomic go ponownie.

Powaznych usterek nie doswiadczylem. Nie doswiadczyly tego takze inne egzemplarze MK4 w mojej firmie (przebiegi ok 40 000km).