Ocena kierowcy - Ford Focus IV Hatchback

Nie ma samochodu bez wad i ten też je ma. Na szczęście zalety, a w szczególności wrażenia z jazdy, je niwelują. Dla mnie samochód na 5 z małym minusem.

Silnik pozytywnie zaskakuje, Jest bardzo żwawy, choć brakuje mu mocy na niskich obrotach, ale czego się spodziewać przy takiej pojemności. W porównaniu do Superba 2.0TDI 150KM, którego użytkuję służbowo, odczucia z jazdy Focusem nie są wcale gorsze. W całym zakresie prędkości samochód sprawnie przyspiesza, Duży moment obrotowy zapewnia bardzo dobrą elastyczność, a przyspieszanie przy wyprzedzaniu nie stanowi problemu.

Skrzynia dobrze zestopniowana, nie nastawiona na obniżanie spalania w testach jak w poprzedniej generacji. Powrót do starych sprawdzonych ustawień: 1 bieg -do 20 km/h, 2. - do 40, 3. - do 60, 4 - do 80, 5 - do 100, i 6 od 100 km/h, co faktycznie zwiększa ekonomię jazdy przy prędkościach autostradowych i obniża hałas. Drążek ma krótkie skoki, bardzo dobrze wybiera biegi, pracuje bez oporów z lekkim "kliknięciem" na końcu.

Porównując doświadczenia z jazdy poprzednimi generacjami to zawieszenie pracuje bardziej komfortowo od Mk3 (tutaj pracowało bardzo twardo i na niewielkim skoku) i mniej komfortowo od Mk2 (tutaj był najlepszy kompromis pomiędzy prowadzeniem a komfortem resorowania). Ogólnie scharakteryzowałbym je bardziej jako bardziej sportowe niż komfortowe. Samo prowadzenie na zakrętach doskonałe, samochód jest stabilny i momentalnie wchodzi w zakręt bez jakiejkolwiek podsterowności, a układ kierowniczy jest doskonale wyczuwalny. Mało tego, ma się wrażenie, że tył w zakręcie powoduje jego zacieśnienie. Zawieszenie ogólnie daje dużą frajdę z jazdy. Na gorszych nawierzchniach i nierównościach sztywność zawieszenia powoduje "odwzorowanie" kształtu nawierzchni na ruchy nadwozia. Dużym plusem jest natomiast to, że nawet na nawierzchniach typu "łata na łacie" praca zwieszenia jest praktycznie niesłyszalna. Trochę przeszkadza wspomaganie układu kierowniczego, które powinno pracować lżej przy niskich prędkościach.

Wygląd jak zawsze jest kwestią gustu, jednym się będzie podobać, a innym nie. W mojej ocenia samochód ma dynamiczną linię nadwozia i bardzo ładnie się prezentuje w kolorze Magnetic Grey.

Bardzo dobra widoczność w każdym kierunku. łatwo wyczuć obrys auta. Sprzyja temu także stosunkowo wysoka pozycja za kierownicą. Z drugiej strony wysokie osoby lepiej by się poczuły, gdyby można było bardziej obniżyć fotel kierowcy. Nie, żeby brakowało miejsca nad głową, ale dlatego, że kierownica jest stosunkowo nisko.

Ergonomia znacząco poprawiona w stosunku do poprzedniego modelu. Jest wreszcie gdzie odłożyć telefon (półka w konsoli centralnej - możliwość dokupienia ładowarki bezprzewodowej), zamykany roletką schowek z ruchomymi przegródkami dla włożenia napojów, stosunkowo duży schowek przed pasażerem, schowek pod podłokietnikiem z drugim wejściem USB (np. na pendrive'a z muzyką), mały schowek po lewej stronie kierownicy. głębokie kieszenie w drzwiach - Jest tego sporo. Schowki z roletką i w konsoli centralnej są podświetlone. Podłokietnik wygodny i z regulacją przód-tył, choć niepotrzebnie posiada zamknięcie na zatrzask co utrudnia jego otwieranie gdy jest wysunięty. Sprawnie działające systemy wykrywający kolizję, system wspomagający utrzymanie pasa ruchu (szczególnie przydatny na autostradzie), obsługa tempomatu mogłaby być prostsza (jak w grupie VW), a tempomat nie powinien się wyłączać przy zmianie biegu Sprawnie działają też automatyczne światła, czujnik deszczu czy ściemniające lusterko wsteczne. Zegary są bardzo czytelne, a duży ekran pomiędzy nimi oraz sterowanie z kierownicy zapewniają pełną obsługę ustawień samochodu, telefonu czy systemu audio., samo sterowanie jest intuicyjne i nie wymaga zgłębiania instrukcji. System audio nie grzeszy estetyką oprogramowania, ale obsługa jest bardzo prosta, a działanie bardzo szybkie. Dźwięk jest bardzo dobrej jakości i o niebo lepszy niż w podstawowym systemie z generacji Mk3. Nie ma problemu z obsługą dużej ilości utworów muzycznych, ale wyszukiwanie utworów jest zbyt skomplikowane, aby robić to podczas jazdy. Nawigacja działa sprawnie, ale totalną porażką jest aktualizacja map, co sprawia jest jest mało użyteczna. Po dwóch latach od otwarcia S5 pod Wrocławiem w dalszym ciągu nie ma jej na mapach! Dobrze wypada współpraca z Android Auto czy CarPlay - kto nie używał do tej pory na pewno polubi tę funkcję. Elementem bardzo podnoszącym komfort użytkowania jest elektryczny hamulec postojowy z funkcją autohold. Niezrozumiałym dla mnie jest jednak brak działania tej funkcji gdy włączony jest wsteczny bieg (w skodzie działa to lepiej). NA koniec trzeba wspomnieć o braku automatycznego ryglowania zamków po ruszeniu - inne marki jak grupa VW nie ma z tym problemu. W fordzie nie można tego nawet dodatkowo włączyć przez komputer (!). Drobnym plusem poprawiającym sytuację jest lokalizacja przycisków ryglowania przy klamce.

Wszystko na swoim miejscu, prosta obsługa i regulacja. Wydajny i cichy nawiew - klimatyzacja manualna. Żona docenia pakiet winter, w szczególności podgrzewaną kierownicę i siedzenia.

Porównując do poprzedniej generacji Mk3 to ewidentna zmiana na plus. Dużo przestrzeni tej rzeczywistej i tej odczuwalnej na przednich fotelach oraz z tyłu. Zwiększony rozstaw osi w stosunku do poprzednika powoduje, że przy wzroście 1,90m jestem w stanie usiąść za sobą na tylnej kanapie, aczkolwiek kolana prawie dotykają fotela kierowcy. Minus za pojemność bagażnika w hatchback'u, szczególnie w wersji z pełnowymiarowym kołem zapasowych (300 l). Zbyt mało jak na obecne standardy w tej klasie. Plus za schowki pod podłogą w przypadku wersji z kołem pełnowymiarowym.

Wyciszenie kabiny od odgłosów zewnętrznych, szumu opon i przepływu powietrza doskonałe. Minus za wyciszenie grodzi silnika, które mogło być lepsze. Przy wyżsych prędkościach silnik zaczyna być głośny, ale w dalszym ciągu na akceptowalnym poziomie pozwalającym na normalne prowadzenie rozmowy.

Na razie za krótko by oceniać. Na pewno dużym plusem są niskie ceny i dostępność oryginalnych materiałów eksploatacyjnych (filtry, wycieraczki) w internecie (nie ma sensu szukać zamienników) oraz podaż używanych części zamiennych (samochody flotowe) oraz akcesoriów jak felgi aluminiowe itp.

Kupiłem w naprawdę okazyjnej cenie w wersji która posiada naprawdę bogate wyposażenie (Trend Edition Business, pakiet Winter, automatyczne wycieraczki) i za tę cenę nie znalazłbym niczego porównywalnego. Dla mnie doskonały stosunek jakości i wyposażenia do ceny.

Drobne niedoróbki montażowe. Nie założona poprawnie listwa przy szybie czołowej, niewłaściwie zatrzaśnięte elementy przy konsoli środkowej, brzęczenie spod konsoli na zimnym silniku przy ruszaniu. Pod tym względem mogło być lepiej.

Na razie za krótko by to oceniać. Biorąc pod uwagę doświadczenie z poprzednimi generacjami Focusa (miałem Mk2 i Mk3 w sumie przez 10 lat) spodziewam się raczej bezawaryjnej eksploatacji.